Za złamanie tego zakazu przedsiębiorca urządzający gry hazardowe w dwóch lokalach w Suwałkach został skazany na bezwzględną karę 8 miesięcy pozbawienia wolności oraz karę grzywny - 11,2 tys. zł.
15 stycznia 2015 r. Sąd Okręgowy w Suwałkach utrzymał w mocy wyrok sądu I instancji (sygn. akt II Ka 397/14). Wobec oskarżonego orzeczono też środek karny w postaci przepadku 4 urządzeń do gier wraz ze znajdującymi się nich środkami pieniężnymi. Sąd okręgowy podzielił zdanie sądu rejonowego, który uznał, że automaty stojące w lokalach nie były urządzeniami o charakterze zręcznościowo-rozrywkowym, jak bronił się oskarżony, lecz automatami podlegającymi przepisom ustawy o grach hazardowych. W uzasadnieniu wyroku, sąd odrzucił argumenty, że na skutek braku notyfikacji (rząd bowiem nie powiadomił Komisji Europejskiej o zamiarze wprowadzenia zakazu urządzania gier poza kasynami) ustawa hazardowa nie obowiązuje. Sąd stwierdził, że nie ma powodów, by odmawiać stosowania przepisów ustawy legalnie obowiązującej.
Postępowanie toczyło się też wobec właścicieli dwóch lokali gastronomicznych, w których ustawiono nielegalne automaty. Jednak oni skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze i w lipcu 2014 r. prawomocnie skazano ich na kary po 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz kary grzywny po 1,2 tys. zł.