Z dochodzenia przeprowadzonego przez dziennikarzy z kilkudziesięciu krajów wynika, że urzędy podatkowe straciły miliardy euro dzięki wykorzystywaniu przez światowe koncerny elastycznego prawa podatkowego w Luksemburgu. Bruksela obecnie prowadzi postępowania w sprawie kilku firm, ale ostatnie doniesienia pokazują dużo większą skalę problemu. Sprawą ma się zająć nowa unijna komisarz ds. konkurencji Margrethe Vestager. „Rolą Komisji Europejskiej jest zapewnienie, że wszystkie takie kwestie są odpowiednio sprawdzone, a unijne zasady przestrzegane” - powiedział rzecznik Komisji Europejskiej Margaritis Schinas.
Skandal podatkowy jest wyjątkowo niewygodny dla obecnego szefa Komisji Jean-Claude'a Junckera, gdyż wszystkie uzgodnienia dotyczące ułatwień dla przedsiębiorstw miały zapaść w czasie, gdy był on premierem Luksemburga. „Komisja będzie wykonywać swoją pracę w tym zakresie, ale ja się wstrzymam od interwencji” - powiedział przewodniczący. Wśród firm, które miały skorzystać na układach z Luksemburgiem, są m.in. Pepsi, Ikea i Deutsche Bank.