Ponad 40 proc. Polaków jest za ulgami podatkowymi dla firm innowacyjnych, z czego ponad 70 wskazuje na ulgi tylko dla firm z polskim kapitałem - wynika z badania przeprowadzonego przez platformę badawczą UCE Research. Ponad 45 proc. badanych jest przeciw ulgom.

Z badania na zlecenie grupy kapitałowej DGA przekazanemu PAP wynika, że wśród osób, które nie prowadzą działalności gospodarczej, 40,2 proc. Polaków uważa, że innowacyjne firmy powinny być zwalniane z płacenia części lub całości podatków bądź innych danin publicznych. Nieco więcej badanych - 45,6 proc. jest zupełnie przeciwnego zdania, nie ma zdania w tej kwestii 14,2 proc. ankietowanych.

W badaniu czytamy, że blisko 2/3 ankietowanych uważa, że zwolnienie z płacenia części lub całości podatków bądź innych danin publicznych powinno zależeć od tego, czy kapitał firmy pochodzi z Polski czy z innego kraju, z czego 73 proc. jednoznacznie widzi potrzebę takiego uprzywilejowania wyłącznie dla firm z polskim kapitałem. Dla 1/3 pytanych nie miałoby to żadnego znaczenia. Tylko 6,2 proc. jest w tej kwestii niezdecydowanych.

Według wiceprezes DGA Anny Szymańskiej, wyniki pokazują charakter polskiego społeczeństwa, które systemem ulg i bonusów chciałoby wesprzeć swoich rodaków. "Rozwój innowacji w rodzimych firmach to szansa na nowe miejsca pracy na lokalnym rynku i promocję Polski w świecie" - wskazała. "Respondenci są świadomi tego, że poprzez płacenie danin publicznych mają swój udział w finansowaniu zwolnień z opłat i podatków dla innych. Jeżeli innowatorem będzie firma z rodzimym kapitałem, to jej sukces prawdopodobnie skonsumuje polski obywatel" - dodała.

Z badania wynika, że wśród zwolenników ulg podatkowych dla innowacyjnych firm najwięcej jest osób z miast liczących ponad 500 tys. mieszkańców oraz od 200 do 499 tys. ludności. Natomiast przeciwnicy takiego uprzywilejowania głównie zamieszkują miejscowości liczące od 20 do 99 tys. ludności. Pod względem wieku respondentów, wyraźnie widać, że za pierwszą opcją najczęściej opowiadają się Polacy od 23. do 35. roku życia. W drugim przypadku dominują ankietowani w przedziale wiekowym 56-80 lat - podali autorzy badania.

Dodali, że ankietowani wskazujący, że uprzywilejowane powinny być firmy z krajowym kapitałem, zazwyczaj mieszkają w miastach liczących od 50 do 99 tys. oraz od 100 tys. do 199 tys. ludności. Mają przeważnie 36-55 lat i wyższe lub średnie wykształcenie. Najczęściej zarabiają pomiędzy 5000 a 6999 zł na rękę, a nieco rzadziej – od 3000 do 4999 zł.

W ich ocenie, w małych i średnich miastach często mieszkają osoby, które patriotyzm gospodarczy mają zakodowany na wyższym poziomie. "Patrząc na ww. wiek, jest to też pokolenie, któremu wpajano inne wartości niż np. dzisiejszej młodzieży. Natomiast widać także, że zwolennikami uprzywilejowania firm z polskim kapitałem są ludzie dobrze wykształceni" - wskazali eksperci UCE.

Badanie zostało przeprowadzone metodą CAWI (ang. Computer Basistek Web Interview) przez UCE RESEARCH i SYNO Poland na reprezentatywnej próbie 1057 Polaków w wieku 18-80 lat. Dobrana próba była reprezentatywna pod względem płci, wieku, wielkości miejscowości, wykształcenia oraz regionu.(PAP)

autorka: Longina Grzegórska-Szpyt