Jeśli w wyniku skargi pauliańskiej przedmioty wracają do masy upadłości, a syndyk je sprzedaje w celu zaspokojenia wierzycieli upadłego, to uzyskane kwoty stanowią przychód podmiotu, który ogłosił swoją upadłość – orzekł NSA.

Sprawa dotyczyła kobiety, w stosunku do której sąd rejonowy ogłosił w 2012 r. upadłość, obejmującą likwidację majątku i wyznaczył syndyka masy upadłości. Syndyk złożył skargę pauliańską, a sąd okręgowy ją uwzględnił.
Przypomnijmy, że skarga pauliańska pozwala wierzycielowi żądać uznania danej czynności prawnej za bezskuteczną z tego powodu, że dłużnik celowo chciał pozbyć się majątku, by uciec przed spłatą zobowiązań, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Możliwość złożenia skargi pauliańskiej wynika z art. 527 kodeksu cywilnego

Bezskuteczne umowy

Rozpoznając skargę pauliańską złożoną przez syndyka, sąd okręgowy uznał za bezskuteczne: umowę sprzedaży mieszkania, ustanowienie służebności osobistej polegającej na dożywotnim zamieszkiwaniu w lokalu, umowę zamiany własności nieruchomości, umowę sprzedaży dwóch samochodów osobowych. Sąd nakazał zwrócić te rzeczy do masy upadłości.
Potem sąd apelacyjny zmodyfikował nieco ten wyrok i ostatecznie do masy upadłości wróciły mieszkanie oraz samochody. Syndyk je sprzedał, a uzyskane pieniądze miał przeznaczyć na zaspokojenie roszczeń wierzycieli upadłej podatniczki.
Spór z fiskusem dotyczył tego, czy kwoty uzyskane ze sprzedaży mieszkania i samochodów zwróconych do masy upadłości w wyniku uwzględnienia skargi pauliańskiej złożonej przez syndyka masy upadłości będą przychodem upadłej.
Kobieta uważała, że skoro mieszkanie i samochody wejdą do masy upadłości (nie wrócą do niej), to otrzymane z ich sprzedaży kwoty nie będą jej przychodem. Argumentowała, że zgodnie z art. 11 ust. 1 ustawy o PIT przychodem są tylko pieniądze i wartości pieniężne, które podatnik otrzymał i miał możliwość nimi dysponować.

Zmniejszenie pasywów…

Nie zgodził się z nią dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Wyjaśnił, że masa upadłości nie jest odrębnym majątkiem, syndyk działa bowiem w imieniu upadłego. Tak więc kwoty ze sprzedaży rzeczy wchodzących w skład masy upadłości są przychodem upadłego.
Tego samego zdania były sądy obu instancji. WSA w Poznaniu wyjaśnił, że syndyk działa jako zastępca pośredni upadłego, podejmuje czynności na jego rachunek. Upadły pozostaje więc podmiotem praw i obowiązków, a syndyk działa jedynie na rzecz upadłego.
Tak więc kwoty ze sprzedaży rzeczy, które wróciły do masy upadłości (wskutek uwzględnienia skargi pauliańskiej), nie są przychodem syndyka, tylko upadłego.
Nie można też uznać, że przychód uzyskała masa upadłości, bo nie ma ona podmiotowości prawnej ani podatkowej – wyjaśnił WSA. Orzekł, że zmniejszenie pasywów (zobowiązań) skarżącej jest jej przysporzeniem majątkowym, opodatkowanym jako przychód z innych źródeł (sygn. akt I SA/Po 330/18).

…to przychód upadłego

Wyrok ten utrzymał w mocy Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Aleksandra Dumas wyjaśniła, że w art. 11 ust. 1 ustawy o PIT są dwie odrębne przesłanki. Wystarczy, że zostanie spełniona jedna z nich, by można było mówić o powstaniu przychodu.
– Wystarczy więc, żeby podatnik otrzymał pieniądze, natomiast niekoniecznie musi nimi swobodnie dysponować – wyjaśniła sędzia Dumas.
NSA zgodził się z WSA i dyrektorem KIS, że w sprawach dotyczących masy upadłości syndyk dokonuje czynności na rachunek upadłego, mimo że w imieniu własnym. Działa więc jako zastępca pośredni upadłego, podejmując za niego i na jego rachunek wszystkie czynności prawne i procesowe.
Natomiast stroną we wszystkich postępowaniach jest upadły. W konsekwencji ogłoszenie upadłości nie pozbawia go prawa do własnego majątku. Upadły nie może tylko nim zarządzać, ani korzystać i rozporządzać majątkiem, który wszedł do masy upadłości – wyjaśnił NSA.
Potwierdził, że masa upadłości nie nabywa podmiotowości prawnej. Jest to majątek upadłego służący zaspokojeniu jego wierzycieli.
Sędzia Dumas wskazała też, że konsekwencją powrotu danego przedmiotu do masy upadłości, a następnie jego sprzedaży jest zaspokojenie wierzycieli upadłego. To oznacza zmniejszenie pasywów upadłego. – Uzyskuje on więc z tego tytułu przysporzenie majątkowe, a więc przychód – podsumowała sędzia Aleksandra Dumas. ©℗

orzecznictwo

Wyrok NSA z 10 listopada 2021 r., sygn. akt II FSK 451/19 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia