Ministerstwo finansów odpiera jednak te zarzuty. "Obecny kształt skali podatkowej obowiązuje od 2009 r., kiedy wprowadzono dwustopniową skalę podatkową ze stawkami podatkowymi w wysokości 18 proc. i 32 proc., z kwotą zmniejszającą podatek określoną w pierwszym przedziale skali podatkowej w wysokości 556,02 zł oraz jednym progiem dochodowym 85 528 zł. Dwustopniowa skala podatkowa przyczyniła się do zmniejszenia obciążeń fiskalnych ogółu podatników podatku dochodowego od osób fizycznych. Skutek finansowy zastosowania ww. skali wyniósł łącznie 8,6 mld zł" - podał w piątek w komunikacie resort finansów.
Zaznaczono w nim, że koncentrowanie się wyłącznie na wysokości obowiązującej kwoty wolnej od podatku nie daje pełnego obrazu faktycznych obciążeń podatkowych. "Pomimo bowiem stosunkowo niskiej kwoty wolnej od podatku, średnia efektywna stawka podatku dochodowego od osób fizycznych (wg danych z zeznań podatkowych za 2012 r.) wyniosła 8,15 proc., w tym 6,91 proc. w pierwszym przedziale dochodu (do kwoty 85 528 zł) i 16,17 proc. w drugim przedziale dochodu (powyżej 85 528 zł)" - podkreślili eksperci MF.
"Zatem efektywna stawka opodatkowania dochodów z pierwszego przedziału skali jest blisko trzykrotnie niższa od stawki nominalnej, zaś dla dochodów z drugiego przedziału skali - dwukrotnie" - dodano.
Resort podkreślił również, że ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych zawiera wiele elementów, od których zależy wielkość obciążeń podatkowych. "Należą do nich zarówno preferencyjne opodatkowanie dochodów małżonków oraz osób samotnie wychowujących dzieci, jak i zwolnienia przedmiotowe, czy obowiązujące odliczenia podatkowe" - czytamy w komunikacie.
Wskazano, że katalog zwolnień przedmiotowych obejmuje ponad 130 tytułów wyłączonych z opodatkowania tym podatkiem, a wśród nich znajduje się wiele tytułów o charakterze socjalnym. "Istnieje także możliwość obniżenia dochodu o kwotę opłaconych, ze środków podatnika, składek na ubezpieczenia społeczne. Również możliwość odliczenia przekazanych przez podatnika darowizn na cele dobroczynne, czy wydatków na cele rehabilitacyjne osób niepełnosprawnych, jest elementem wpływającym na wysokość tego podatku" - napisano.
MF wskazał, że podatek dochodowy od osób fizycznych może być również obniżony poprzez odliczenie składek na ubezpieczenie zdrowotne (do 7,75 proc. podstawy jej obliczenia) oraz ulgę na dzieci. "Zwłaszcza ta ulga zasługuje na większą uwagę, gdyż obecnie trwają prace nad zwiększeniem kwot ulgi na trzecie (ze 139,01 zł do 166,67 zł) oraz czwarte i kolejne dzieci (ze 185,34 zł do 225 zł), a także wprowadzeniem nowego rozwiązania, polegającego na zwrocie podatnikowi kwoty stanowiącej różnicę między kwotą przysługującego odliczenia, a kwotą ulgi odliczonej od podatku do wysokości nieprzekraczającej łącznej kwoty zapłaconych przez podatnika składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne, podlegających odliczeniu" - czytamy.
Eksperci resortu przytoczyli też wyniki raportu OECD "Taxing Wages", z którego wynika, że opodatkowanie osoby, której dochody wynoszą 67 proc. przeciętnego wynagrodzenia wynosi 6 proc. w 2013 r. Tymczasem średnia stawka dla państw OECD wynosi 11,3 proc., a dla państw OECD należących do UE aż 12,2 proc.
"W przypadku opodatkowania polskiej rodziny z dwójką dzieci, w której jeden z małżonków otrzymuje przeciętne dochody, a drugi poniżej średniej (tj. 67 proc. przeciętnego wynagrodzenia) wynosi ono 3,3 proc. Należy zauważyć, że jest to jeden z najniższych wskaźników wśród państw OECD. W wybranych państwach wynosi on odpowiednio we Francji 11,5 proc., w Wielkiej Brytanii 13,6 proc., a w Szwecji 15,7 proc. Średnia stawka dla państw OECD wynosi 12,5 proc., a dla państw OECD należących do UE - 13,1 proc." - podkreślił MF.
W ocenie RPO kwota wolna od podatku powinna odpowiadać progowi ubóstwa - kryteriom dochodowym uprawniającym do pomocy socjalnej. To obecnie 542 zł miesięcznie dla osoby samotnej oraz 456 zł miesięcznie dla osoby w rodzinie. Oznacza to, że roczny dochód dla osoby samotnej jest ponad dwukrotnie wyższy od dochodu podlegającemu zwolnieniu - 6504 zł rocznie, przy 3089 zł zwolnionych obecnie z podatku.
Zdaniem MF przyjęcie takich rozwiązań spowodowałoby ubytek dochodów z podatku rzędu 12,74 mld zł, w tym dochodów budżetu państwa o 6,45 mld zł, a dochodów jednostek samorządu terytorialnego o 6,29 mld zł. "Utrzymanie stabilności finansów publicznych, jest dla państwa sprawą niezwykłej wagi" - podkreślono w komunikacie.
Komentarze(12)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszeOdnoszenie czegokolwiek do jakiejś średniej wyliczonej nie wiadomo na jakiej podstawie niczego nie udowadnia. Coraz większa jest świadomość społeczeństwa, że średnie pokazywane przez urzędników zostały tak ustalone, by służyły wyłącznie MF by łupić polskie społeczeństwo. Tylko, że my mamy już dosyć utrzymywać grupy uprzywilejowane i pracować na wysokie odprawy, przywileje, rolników, górników, mundurowych, związki zawodowe i inne. Niedługo ci co mogę wyjadą z tego kraju a koalicja rządząca, która tak chwali się swoimi niby osiągnięciami zostanie sama z emerytami na utrzymani natomiast nie będzie tychm którzy na nich zarobią.
Żenująco niską kwotę wolną od opodatkowania MF usprawiedliwia ulgami na 2 i 3 dziecko - które dopiero są w planach a i tak pewnie po wyborach w 2015r. PO się z tego wycofa ! (No bo okaże się, że budżetu nie stać, jak już było z ulgami na remont, kształcenie, zdrowie , internet i td)
Przedstawione dane niezależnie od intencji autora pokazują SZOKUJĄCĄ PRAWDĘ. Skoro podniesienie kwoty wolnej z 3089 zł do poziomu kryterium progu ubóstwa 6.504 zł ma skutkować zmniejszeniem wpływów państwa z Pit PRAWIE O POŁOWĘ - to wynika z tego, że kto w takim razie w naszym demokratycznym, praworządnym, miłującym zasadę sprawiedliwości społecznej państwie uczciwie płaci podatki, ano : JEDYNIE BIEDOTA !
NIESTETY POLACY W TO NIE WIERZĄ BO UMIĄ LICZYĆ CZEGO NIE MOŻNA POWIEDZIEC O URZEDNIKACH MF.
n/w kom.
Zmiany są konieczne od lat i natychmiast teraz ,firmy ,osoby mają wszędzie utrudnienia np.sprawy rozliczeń podatkowych (budowlane, gruntowe, marazm w sądach ) ciągłe zmienne interpretacje przepisów w DU i często niekorzystne wstecz dla firm czy osób. Przepis dobrze napisany zrozumiały dla Kowalskiego nie wymaga interpretacji (prawa powielaczowego ważniejszego od Ustawy jak było za PZPR), a wtedy wszelkie niejasności traktowane powinny być na korzyść firmy czy ludu. Inaczej to jest strzyżenie naszych małych owieczek mało zorientowanych, gdzie cwaniakom z koncernów , central bankowych ,OFE , pozwalano rocznie 3,3 mld a przez lata (ok.25 mld) na wyprowadzanie systemowe zysków na wyspy raje na morzach i oceanach ( Cypr, Kajmany, Wyspy Owcze itp),tu w firmach robiąc same straty. Natomiast małe nasze firmy były bez różnych ulg przez wysokie podatki , zmienne niekorzystne i nie zrozumiałe interpretacje ,niszczące je ,doprowadzające małe firmy do ruiny ,bo nie mają sztabu prawników ( nie stać ich na to aby bronić się przy zagmatwanym biurokratycznym prawie), są na granicy wytrzymałości lub już upadły. Do tego te małe firmy miały konkurować z gigantami -koncernami na wolnym rynku i dopłacać do budżetu czy to nie paranoja przez kogoś utrzymywana ??? Koszty utrzymania firm np. Spółek z o.o. 2-5 osobowych są bardzo duże , każdy ruch prawny w KRS (zmn. adresu, nazwy, składu organu Spółki to koszt ok.2000zł( notariusz 1200zł wg tabeli MS, Sąd +(MGiS ) 500zł, wypisy dla innych urzędów itp. Czas temu się przyjrzeć konkretnie przez Rząd, Sejm,MS,MF ,MG (bez bicia piany) co wpływa destrukcyjnie na firmy i ludzi , aby gospodarka się rozwijała bez zatorów biurokratycznych , podatkowych , budowlanych, statystycznych , większość biurokracji powinny załatwiać urzędy na wniosek uproszczony organów firm, bo mają za nasze komputery itp. Czas nastał na solidną pracę Rządu ,Sejmu , aby nam się żyło lżej i odczuwaliśmy ,że są potrzebne urzędy i nas wyręczają, a nie utrudniają na każdym kroku, przy takim kryzysie i bezrobociu.