W przyszłym roku więcej przedsiębiorców skorzysta z podatkowych uproszczeń. To przede wszystkim efekt wzrostu średniego kursu euro.
Do przeliczania wielu limitów podatkowych i rachunkowych bierze się bowiem pod uwagę średni
kurs ogłaszany przez NBP na pierwszy dzień roboczy października roku poprzedniego. Zatem do przeliczania na 2022 r. limitów podanych w przepisach w euro stosuje się kurs ogłoszony 1 października 2021 r. Tego dnia wynosił on 4,5941 zł za euro.
Rozliczenia kwartalne VAT
Od przyszłego roku pojawi się nowy limit przeliczany po tym kursie – 4 mln euro. Będzie on dotyczył spółek stosujących ryczałt od dochodów spółek (estoński CIT), które chciałyby kwartalnie rozliczać VAT. Będzie to dozwolone wyłącznie dla podatników, u których wartość sprzedaży (wraz z kwotą VAT) nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym równowartości 4 mln euro. To by oznaczało, że kwartalnie będą mogli rozliczać się z VAT również
podatnicy estońskiego CIT, których wartość sprzedaży w 2021 r. nie przekroczy 18 376 000 zł (po zaokrągleniu do 1 tys. zł).
Zmianę tę przewiduje przyjęty w zeszłym tygodniu przez Sejm Polski Ład, czyli nowelizacja ustawy o PIT,
CIT oraz niektórych innych ustaw (druk sejmowy nr 1532). Teraz zajmie się nią Senat.
Dziś możliwość kwartalnego rozliczenia dotyczy wyłącznie małych podatników VAT. Limit dla nich wynosi 1,2 mln euro brutto obrotu w poprzednim roku i również jest przeliczany po kursie z 1 października. To oznacza, że małym podatnikiem VAT będzie w przyszłym roku ten, którego
sprzedaż w 2021 r. nie przekroczy 5 513 000 zł (po zaokrągleniu do 1 tys. zł).
Nie dotyczy to podatników prowadzących przedsiębiorstwa maklerskie, zarządzających funduszami powierniczymi, agentów, bo dla nich ustawa o VAT przewiduje inny limit – 45 tys. euro. To oznacza, że w 2022 r. będą oni uznawani za małych, jeżeli kwota otrzymanych przez nich prowizji lub innego rodzaju
wynagrodzenia (wraz z kwotą VAT) nie przekroczy 207 tys. zł (w 2021 r. limit ten wynosi 203 tys. zł).
Limit dla małych podatników w PIT i CIT jest wyższy niż w VAT. Od początku 2020 r. wynosi on 2 mln euro (kwotę powstałą z przeliczenia również zaokrągla się do 1 tys. zł).
To oznacza, że limit przychodów uzyskanych w 2021 r., decydujący o statusie małego podatnika w 2022 r., będzie wynosił 9 188 000 zł. W tym roku wynosi on 9 031 000 zł.
Status małego podatnika decyduje o możliwości stosowania 9-proc. stawki CIT. Jest to jednak tylko jeden z jej warunków. Oprócz tego trzeba mieć odpowiednio niskie przychody bieżące. Ich limit od 1 stycznia 2021 r. wynosi 2 mln euro (wcześniej było to 1,2 mln euro).
W 2022 r. CIT według stawki 9 proc. będą więc mogli płacić podatnicy, których:
- przychody za 2021 r. nie przekroczą 9 188 000 zł brutto, tj. wraz z należnym VAT (2 mln euro po kursie z 1 października br.),
- bieżące przychody w 2022 r. nie przekroczą 2 mln euro netto, czyli bez należnego VAT (ale po kursie z 3 stycznia 2022 r.).
Status małego podatnika w podatkach dochodowych umożliwia korzystanie z jednorazowej amortyzacji środków trwałych do kwoty 50 tys. euro rocznie. Obecnie rozwiązanie to nie ma aż tak dużego znaczenia, bo wszyscy przedsiębiorcy (nie tylko mali i rozpoczynający biznes) mogą korzystać z innej metody jednorazowej amortyzacji – do kwoty 100 tys. zł rocznie. To drugie rozwiązanie nie stanowi pomocy de minimis (w odróżnieniu od jednorazowej amortyzacji do 50 tys. euro). Dotyczy jednak tylko fabrycznie nowych środków trwałych zaliczanych do grup 3–6 i 8 Klasyfikacji Środków Trwałych (np. kotły grzewcze, maszyny, urządzenia), a więc np. bez samochodów ciężarowych.
Podatnik, który chce skorzystać z jednorazowej amortyzacji do 50 tys. euro rocznie, musi mieć status małego podatnika lub rozpocząć w danym roku działalność gospodarczą. Dla 2022 r. wspomniany próg 50 tys. euro będzie wynosić 230 tys. zł (obecnie 226 tys. zł).
Kurs z 1 października 2021 r. uwzględnia się też przy liczeniu limitu 2 mln euro określonego w ustawie o rachunkowości (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 217). Dotyczy on osób fizycznych, wspólników spółek cywilnych, jawnych i partnerskich oraz przedsiębiorstw w spadku.
W 2022 r. nie będą oni musieli prowadzić ksiąg rachunkowych, jeżeli ich przychody w 2021 r. nie przekroczyły 9 188 200 zł (kwoty powstałej z przeliczenia nie zaokrągla się do 1 tys. zł). Dla przypomnienia, limit obowiązujący dla 2021 r. wynosi 9 030 600 zł.
Po zeszłorocznej rewolucji dotyczącej ryczałtu ewidencjonowanego limit przychodów umożliwiający stosowanie tej uproszczonej formy zwiększył się z 250 tys. euro do 2 mln euro. Jest więc obecnie taki sam jak dla ksiąg rachunkowych. W 2022 r. ryczałt będą więc mogli stosować podatnicy prowadzący działalność gospodarczą, którzy w 2021 r. uzyskają przychody nieprzekraczające 9 188 200 zł (w tym wypadku kwoty powstałej po przeliczeniu nie zaokrągla się do 1 tys. zł).
W spółkach cywilnych i jawnych brane są pod uwagę przychody wszystkich wspólników łącznie.
W ubiegłym roku z 25 tys. euro do 200 tys. euro wzrósł też limit dla ryczałtowców, którzy chcą korzystać z kwartalnego rozliczenia. To oznacza, że w 2022 r. raz na kwartał będą mogli rozliczać się z fiskusem podatnicy, których przychody w 2021 r. nie będą wyższe niż 918 820 zł (obecnie limit ten wynosi 903 060 zł).
Polski Ład zakłada zmiany w stosowaniu ryczałtu ewidencjonowanego, jednak nie dotyczą one limitów, ale stawek oraz braku możliwości odliczenia składki zdrowotnej. ©℗
Progi przychodów uprawniające przedsiębiorców do stosowania uproszczeń