To skutek uchwalonych w ubiegłym roku przepisów oraz ich wykładni, którą Ministerstwo Finansów przedstawiło w odpowiedzi na pytanie DGP. Identycznie w sprawie nowych regulacji wypowiedział się wiceminister finansów Jan Sarnowski w odpowiedzi z 16 sierpnia 2021 r. na poselską interpelację nr 24596.
Gdy pod koniec listopada 2020 r. uchwalano przepisy o specjalnym funduszu inwestycyjnym, nikt nie przestrzegał, że ze zgromadzonych w ten sposób pieniędzy będzie można sfinansować tylko wartość netto inwestycji. Nie zapisano tego wprost w nowelizacji (Dz.U. z 2020 r. poz. 2122), nie poświęcono temu ani zdania w uzasadnieniu do niej. Fundusz inwestycyjny przedstawiano w samych superlatywach jako alternatywę dla estońskiego CIT.