Zobowiązania podatkowe zabezpieczone hipoteką mają się przedawniać. Jeśli jednak przed upływem terminu urzędnicy podejmą decyzję wymiarową, będą ją mogli egzekwować bez ograniczeń w czasie.
Zobowiązania podatkowe zabezpieczone hipoteką mają się przedawniać. Jeśli jednak przed upływem terminu urzędnicy podejmą decyzję wymiarową, będą ją mogli egzekwować bez ograniczeń w czasie.
Takie propozycje MF spotkały się z krytyką resortu gospodarki. Mogą być niezgodne z zaleceniami Trybunału Konstytucyjnego.
Jeśli dziś fiskus ustanowi hipotekę lub zastaw skarbowy na majątku podatnika, zobowiązanie podatkowe się nie przedawni – tyle że po upływie terminu przedawnienia będzie mogło być egzekwowane tylko z przedmiotu zabezpieczenia (art. 70 par. 8 ordynacji). Niemal identyczny przepis – obowiązujący od 1 stycznia 1998 r. do 31 grudnia 2002 r. – Trybunał Konstytucyjny uznał w wyroku z 8 października 2013 r. (sygn. akt SK 40/12) za sprzeczny z ustawą zasadniczą. To dlatego w uzasadnieniu wyroku stwierdził, że aktualna regulacja wymaga pilnej interwencji ustawodawcy.
Ministerstwo Finansów w obszernym projekcie nowelizacji ordynacji proponuje z jednej strony wykreślenie par. 8 z art. 70. Z drugiej – przewiduje wprowadzenie do ustawy art. 59a, zgodnie z którym zobowiązanie podatkowe zabezpieczone hipoteką lub zastawem przedawniałoby się tak, jak każde inne – z upływem 5 lat, ale mimo to fiskus mógłby po tym terminie zaspokoić swoje roszczenia z przedmiotu zabezpieczenia. Co oznaczałoby to w praktyce? Że fiskus miałby na wydanie decyzji wymiarowej 5 lat, licząc od końca roku, w którym podatek należało zapłacić, ale gdyby zdążył, mógłby ją egzekwować bez ograniczeń w czasie, o ile tylko dotyczyłaby zobowiązania zabezpieczonego hipoteką lub zastawem skarbowym.
W uzasadnieniu do projektu zmian w ordynacji ministerstwo wyjaśniło, że rozwiązanie to wzorowane jest na art. 77 ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz art. 317 kodeksu cywilnego (zgodnie z nimi przedawnienie wierzytelności nie narusza prawa uprawnionego z hipoteki lub zastawu do zaspokojenia się z rzeczy obciążonej).
Plan wprowadzenia do ordynacji art. 59a krytykuje Ministerstwo Gospodarki. Wypowiadając się na ten temat w ramach uzgodnień międzyresortowych, podkreślało, że problem konstytucyjny powinien być rozwiązany poprzez zagwarantowanie, że wszystkie zobowiązania podatkowe będą się przedawniać tak samo, ale także w ten sposób, że sytuacja podatników pod żadnym względem nie będzie zróżnicowana w zależności od tego, czy mają nieruchomości (albo ruchomości, na których można ustanowić zastaw skarbowy), czy nie mają. Zasady dla wszystkich podatników powinny być identyczne – i tylko takie byłyby zgodne z oczekiwaniami TK, a więc i z konstytucją – uznało MG.
Według Tomasza Rolewicza, menedżera w zespole postępowań podatkowych i sądowych w dziale doradztwa podatkowego EY, zastrzeżenia resortu gospodarki są uzasadnione. Propozycja MF sprawia bowiem, że także po przedawnieniu się zobowiązania podatkowego zabezpieczonego hipoteką lub zastawem nadal będzie istnieć więź prawna pomiędzy podatnikiem a fiskusem. I możliwość bezterminowego zaspokojenia roszczeń z przedmiotu hipoteki lub zastawu.
– Wbrew wyraźnym zastrzeżeniom TK w przypadku niektórych zobowiązań podatkowych, spełniających arbitralne i przypadkowe kryterium (możliwość ustanowienia zabezpieczenia w formie hipoteki przymusowej lub zastawu skarbowego), nadal zakres czasowy odpowiedzialności podatników będzie bardzo zróżnicowany – podkreśla Tomasz Rolewicz.
Podobnie wypowiada się Ireneusz Krawczyk, partner w kancelarii Ożóg i Wspólnicy. Ocenia, że zmiany forsowane przez resort finansów są pozorne w tym sensie, że nie likwidują wspominanej przez TK dyskryminacji podatników posiadających składniki majątkowe, na których można ustanowić hipotekę lub zastaw. Jednocześnie jednak nowe przepisy przeciwdziałają innym nadużyciom. Chodzi o to, że fiskus bardzo często ustanawiał (i pewnie wciąż jeszcze ustanawia) hipotekę lub zastaw tylko po to, by uniemożliwić przedawnienie się zobowiązania podatkowego i dzięki temu nie mieć żadnych ram czasowych na podjęcie decyzji wymiarowej. To po nowelizacji w ordynacji się zmieni – decyzja będzie musiała zapaść w terminie 5 lat, inaczej zobowiązanie się przedawni i określenie należności podatkowej nie będzie już możliwe.
Po myśli Ministerstwa Gospodarki i ekspertów są zmiany w ordynacji, które proponuje Senat. Zgodnie z nimi organy podatkowe miałyby możliwość dochodzenia należności z przedmiotu zabezpieczenia tylko do czasu upływu terminu przedawnienia.
Senacki projekt (druk nr 2605) jest po pierwszym czytaniu w Sejmie. Pracuje nad nim Komisja Finansów Publicznych. Z tego powodu MG postuluje, aby resort finansów zrezygnował ze swoich propozycji. Decyzja MF nie jest jeszcze znana.
Etap legislacyjny
Projekt nowelizacji ordynacji podatkowej oraz niektórych innych ustaw – w konsultacjach
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama