O zmianach w egzaminie dyplomowym dla kandydatów na biegłego rewidenta mówi prof. Gertruda Świderska, przewodnicząca komisji egzaminacyjnej w postępowaniu kwalifikacyjnym na biegłego rewidenta.
Prof. Gertruda Świderska przewodnicząca komisji egzaminacyjnej w postępowaniu kwalifikacyjnym na biegłego rewidenta / Dziennik Gazeta Prawna
Ministerstwo Finansów w opublikowanym projekcie rozporządzenia zaproponowało, aby od 2015 r. egzamin dyplomowy dla kandydatów na biegłego rewidenta składał się nie tylko z części ustnej – jak obecnie – ale i z pisemnej. Czy to dobre rozwiązanie?
Tak. Zgodnie z ustawą deregulującą zawód od przyszłego roku egzamin dyplomowy będą zdawały nie tylko osoby, które przeszły całe postępowanie kwalifikacyjne przed komisją, ale także przykładowo osoby, które zdadzą odpowiednie egzaminy uniwersyteckie czy egzaminy w ramach postępowania kwalifikacyjnego prowadzonego przez organ uprawniony do nadawania uprawnień biegłego rewidenta w innym państwie Unii Europejskiej. Zadaniem komisji będzie stwierdzenie, że jeśli chodzi o zakres kształcenia, egzaminy te weryfikowały wiedzę teoretyczną w zakresie wskazanym w ustawie, co pozwoli zainteresowanym przystąpić do egzaminu dyplomowego.
Do ostatecznego egzaminu będą też mogli przystąpić ci, którzy mają co najmniej 15-letnie doświadczenie zawodowe w zakresie rachunkowości, prawa i finansów i w związku z deregulacją nie będą musieli odbywać aplikacji. Egzamin dyplomowy będzie więc jedyną możliwością sprawdzenia, czy tacy kandydaci posiadają praktyczne umiejętności badania sprawozdań, czy są przygotowani do zawodu.
Na czym właściwie będzie polegać pisemna część egzaminu?
Egzaminowany dostanie opis konkretnej sytuacji, z którą może się spotkać podczas wykonywania usług rewizji finansowej. Będzie musiał wskazać, jak by postąpił, tj. jak ją ocenił, jakie zalecenia wydał, jaka byłaby jego opinia itd. Zgodnie z projektem rozporządzenia podczas ustnej części egzaminu będzie musiał się do tego wszystkiego odnieść. Jednak tu mamy pewne uwagi – przesłaliśmy już je ministerstwu.
Jak zdaniem komisji egzaminacyjnej powinna wyglądać część ustna egzaminu?
Najlepiej by było, aby tylko jedno z trzech pytań dotyczyło pracy pisemnej. Pozostałe powinny dotyczyć innych zagadnień, na przykład rozstrzygania dylematów etycznych biegłego rewidenta czy oceny poprawności stosowanych zasad i procedur wewnętrznego systemu kontroli jakości w firmie audytorskiej. Dobrze byłoby też, aby rozporządzenie przewidywało okres przejściowy dla kandydatów, którzy do końca roku zakończą aplikację. Przez pierwszy kwartał 2015 r. powinni mieć jeszcze możliwość zdawania egzaminu dyplomowego na dotychczasowych zasadach.