Polska Izba Handlu domaga się preferencji podatkowych dla darczyńców przekazujących za darmo niesprzedane ubrania lub inne artykuły przemysłowe. Trudno byłoby wprowadzić taki postulat w życie – twierdzą eksperci.

Obecnie, zgodnie z art. 7 ust. 2 pkt 2 ustawy o VAT, opodatkowane są darowizny towarów, wobec których przedsiębiorcy przysługiwało prawo do odliczenia podatku naliczonego. Wyjątkiem są darowizny żywności dla organizacji pożytku publicznego z przeznaczeniem na działalność charytatywną. Nie tylko są one zwolnione z podatku (art. 43 ust. 1 pkt 16 ustawy o VAT), ale darczyńca ma też prawo odliczyć podatek naliczony przy zakupie żywności będącej następnie przedmiotem darowizny (art. 86 ust. 8 pkt 3 ustawy o VAT). Komisja Europejska zgadza się na takie rozwiązanie, mimo że nie wynika ono wprost z unijnej dyrektywy VAT.
Czy zwolnienie z zachowaniem prawa do odliczenia podatku naliczonego mogłoby zostać rozszerzone na inne towary? Tu zdania są podzielone. ©℗
Czy Komisja Europejska może się zgodzić na przyjęcie preferencji w VAT dla darowizn niesprzedanych ubrań i artykułów przemysłowych?

Maciej Ptaszyński wiceprezes Polskiej Izby Handlu

Tak

Tak, uważamy, że istnieje taka możliwość. W prawie Unii Europejskiej brak jest przesłanek, które uniemożliwiłyby poszerzenie katalogu produktów zwolnionych z VAT w przypadku darowizny na cele charytatywne. Pośrednio wskazuje na to stanowisko komisarza ds. podatkowych Paola Gentiloniego. Stwierdził on, że państwa członkowskie mogą określić własne warunki dla darowizn na rzecz organizacji charytatywnych i pozwolić darczyńcom na zatrzymanie kwoty odliczonego już VAT. W naszym przekonaniu są aż trzy podstawy prawne, by wprowadzić podobne preferencje w Polsce. Pierwsza wynika z art. 110 dyrektywy VAT, czyli przepisu szczególnego, który pozwala utrzymać zwolnienia z prawem do odliczenia podatku, jeśli obowiązywały one 1 stycznia 1991 r. Drugą podstawą jest art. 185 dyrektywy, który pozwala obniżyć do zera podatek od darowizny, jeśli zmienia się sposób obliczenia kwoty zwrotu podatku, np. gdy anulowano transakcję sprzedaży lub zmieniono cenę produktu, transakcja nie była opłacona lub doszło do kradzieży. Najwłaściwsze byłoby jednak wprowadzenie kolejnego wyjątku od art. 16 dyrektywy, który zasadniczo zakłada opodatkowanie darowizn. Taki wyjątek został już przecież wprowadzony dla darowizn żywności i nie jest podważany przez Komisję Europejską. Preferencje, o które apelujemy, obowiązują w Belgii, Wielkiej Brytanii, we Francji, Włoszech i nie były kwestionowane. Trudno polemizować z tezą, że na poszerzeniu w Polsce listy takich wyłączeń z opodatkowania skorzystaliby wszyscy zainteresowani. W związku z tym zaproponowaliśmy w petycji, która trafiła do Senatu RP, aby do obecnej treści art. 43 ust. 1 pkt 16 ustawy o VAT dodane zostało zwolnienie dla darowizn produktów niespożywczych przekazanych na rzecz organizacji pożytku publicznego, z przeznaczeniem na cele prowadzonej przez nie działalności charytatywnej. ©℗

Wojciech Śliż doradca podatkowy w Kochański i Partnerzy

Nie

Nie, wprowadzenie takich zmian wydaje się mało prawdopodobne. Wprawdzie dyskusje dotyczące preferencyjnych zasad opodatkowania niektórych darowizn toczą się od wielu lat zarówno w Komisji Europejskiej, jak i w innych krajach członkowskich, ale zasadniczo dotyczą one nieodpłatnego przekazania żywności. Wpisuje się to w trend związany z ograniczaniem marnowania żywności, który coraz silniej przebija się do świadomości Europejczyków.
Pomimo długoletnich dyskusji na ten temat polskie przepisy dotyczące preferencji dla darowizn żywności na rzecz OPP pozostają nadal rozwiązaniem unikatowym w UE. Ta preferencja, społecznie przecież bardzo pożądana, nie znajduje bezpośredniego oparcia w regulacjach dyrektywy VAT. Komisja Europejska doskonale zdaje sobie sprawę z funkcjonowania tego rozwiązania w Polsce, niemniej jednak jej dotychczasowe działania ograniczyły się do wymagania od naszego kraju dokonywania stosownych korekt przy wyliczeniu polskiej składki do unijnego budżetu.
Wprowadzenie zmian w opodatkowaniu VAT innych darowizn i poszerzenie istniejących preferencji może być, moim zdaniem, bardzo trudne, choć z pewnością wiele w tym aspekcie zmieniła pandemia. Przykładem są choćby ostatnie działania Ministerstwa Finansów, które wprowadziło podobne rozwiązanie dla niektórych darowizn wyrobów medycznych i innych towarów związanych ze zwalczaniem epidemii koronawirusa.
Gdyby jednak KE i MF zdecydowały się na poszerzenie katalogu produktów, których darowizna na cele charytatywne podlegałaby zwolnieniu, to preferencją powinny być objęte artykuły pierwszej potrzeby, takie jak środki czystości i ubrania. Te ostatnie zalegają często w magazynach sieci dystrybucyjnych i z dużą dozą prawdopodobieństwa trafią na przemiał zamiast do osób potrzebujących. ©℗