Przedsiębiorcy z siedzibą w Wielkiej Brytanii i w Norwegii nie będą musieli ustanawiać w naszym kraju przedstawiciela podatkowego i to już od początku 2021 r. – zakłada opublikowany projekt rozporządzenia.

Przypomnijmy, że taki przedstawiciel jest odpowiedzialny za rozliczanie podatku od towarów i usług w imieniu i na rzecz pozaunijnego przedsiębiorstwa, zgodnie z art. 18c ustawy o VAT. Zasadniczo bowiem skarbówce trudniej jest wyegzekwować zaległe podatki od podmiotów z siedzibą poza terytorium Unii Europejskiej. Dlatego przedstawiciel pełni rolę reprezentanta pozaunijnej firmy w kontaktach z polskim fiskusem.
Artykuł 204 ust. 2 unijnej dyrektywy VAT pozwala jednak państwom członkowskim zrezygnować z domagania się ustanowienia przedstawiciela podatkowego od pozaunijnej firmy, jeśli ma ona siedzibę w kraju, z którym podpisano umowę o współpracy w sprawach podatkowych. UE podpisała takie umowy zarówno z Norwegią (w lutym 2018 r.), jak i z Wielką Brytanią (24 grudnia 2020 r.). Nic więc nie stało na przeszkodzie do wprowadzenia takiego ułatwienia przez Polskę. Resort finansów uzasadnia najnowszą decyzję dbałością o to, by brytyjski biznes prowadził działalność gospodarczą w Polsce na warunkach, do których już przywykł.
Polska będzie kolejnym państwem, po Francji, Niemczech, Włoszech, Belgii czy Litwie, które wprowadza takie rozwiązanie.
Z początkiem 2021 r. Zjednoczone Królestwo jest w relacjach handlowych z UE traktowane jako państwo trzecie.
Etap legislacyjny
Projekt rozporządzenia w sprawie braku obowiązku ustanawiania przedstawiciela podatkowego – w uzgodnieniach międzyresortowych