Zmiany zwane potocznie SLIM VAT miały ulżyć firmom w rozliczaniu tego podatku, a w rzeczywistości utrudniają życie działom księgowym.

Problem dotyczy korekt VAT in minus, czyli np. sytuacji, gdy po sprzedaży jest udzielany rabat i tym samym jest zmniejszana podstawa opodatkowania. Wbrew pozorom największy problem z nowymi przepisami mają nie sprzedawcy, lecz nabywcy. Mogą być zmuszeni do zmniejszenia kwoty podatku naliczonego (który wcześniej odliczyli) wcześniej, niż sprzedawca wystawi fakturę korygującą. O momencie korekty decyduje bowiem to, czy warunki udzielenia rabatu zostały spełnione (np. przekroczona wartość zamówień).

Tymczasem księgowi nie mają takich informacji, a o rabacie dowiadują się dopiero, gdy otrzymają fakturę korygującą. Aby dopełnić obowiązków dotyczących korekty, musieliby zacieśnić współpracę z działem zakupów.

Od 1 stycznia br. kupujący może być zmuszony do zmniejszenia kwoty podatku naliczonego wcześniej, niż sprzedawca wystawi fakturę korygującą i zmniejszy u siebie obrót oraz VAT należny. Potwierdziło to Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie DGP.
– To fatalne rozwiązanie, zwłaszcza dla działów księgowych – komentuje Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w Gekko Taxens (patrz ramka). Przypomina, że księgowi bazują na dokumentach, więc w praktyce dowiadują się o otrzymaniu rabatu od dostawcy dopiero w chwili otrzymania faktury korygującej, a nie wcześniej.
Najprawdopodobniej ministerstwo zdaje sobie sprawę z tej uciążliwości, dlatego w odpowiedzi na pytanie naszej redakcji wskazało zarazem, jak z tej sytuacji wybrnąć. Czyli co zrobić, aby obaj – nabywca i sprzedawca – korygowali u siebie VAT w tym samym miesiącu.
Wyjaśnienia ministerstwa w tym zakresie są tym bardziej cenne, że tego, co pisze MF w odpowiedzi na pytanie naszej redakcji, podatnicy nie znajdą ani wprost w przepisach, ani nawet w projekcie objaśnień do nowelizacji zwanej potocznie SLIM VAT.
Miało być prościej
Chodzi o nowelizację z 27 listopada 2020 r. (Dz.U. poz. 2419). Miała ona ułatwić korygowanie faktur i tym samym rozliczeń VAT, ale w praktyce spowodowała wiele zamieszania. Dlatego resort przygotował projekt objaśnień podatkowych, m.in. właśnie w tym zakresie.
Problem korekt opisywaliśmy do tej pory głównie od strony sprzedawcy, ale zmierzyć muszą się z nim także nabywcy. Dla wielu z nich to, co napisało MF w projekcie objaśnień oraz w odpowiedzi na pytanie DGP, może być sporym zaskoczeniem.
Nowe zasady…
Przypomnijmy, że od 1 stycznia 2021 r. zlikwidowany został wymóg, aby sprzedawca, chcąc obniżyć podstawę opodatkowania (np. o udzielony rabat albo o wartość zwróconego towaru), musiał uzyskać potwierdzenie odbioru przez nabywcę faktury korygującej. W zamian jednak wprowadzono nowe warunki.
Obecnie sprzedawca może obniżyć podstawę opodatkowania i VAT należny, o ile spełnione zostaną łącznie trzy wymogi:
  • z posiadanej przez podatnika dokumentacji wynika, że uzgodnił z nabywcą towaru lub usługobiorcą warunki obniżenia podstawy opodatkowania dla dostawy towarów lub świadczenia usług,
  • warunki te zostały spełnione,
  • faktura jest zgodna z posiadaną dokumentacją.
Wynika to art. 29a ust. 13 ustawy o VAT.
…także u kupującego
Do zmiany w tym przepisie dostosowano też art. 86 ust. 19a ustawy o VAT. Reguluje on z kolei obowiązki nabywcy. Z przepisu tego wynika, że kupujący musi skorygować (zmniejszyć) podatek naliczony „w rozliczeniu za okres, w którym warunki obniżenia podstawy opodatkowania dla dostawy towarów lub świadczenia usług zostały uzgodnione z dostawcą towarów lub usługodawcą, jeżeli przed upływem tego okresu rozliczeniowego warunki te zostały spełnione”.
W art. 86 ust. 19a nie ma słowa o otrzymaniu faktury korygującej. To nie przeoczenie, tylko – jak twierdzi MF – świadomy zabieg ustawodawcy. Wprowadzona zmiana – jak tłumaczy resort w odpowiedzi na pytanie DGP – oznacza oderwanie korekty podatku naliczonego przez nabywcę od faktu otrzymania faktury korygującej (patrz ramka).
Powstaje zatem pytanie, czy kupujący może być zobowiązany do zmniejszenia kwoty podatku naliczonego zanim sprzedawca wystawi fakturę korygującą? Zarówno z odpowiedzi MF na pytanie naszej redakcji, jak i z projektu objaśnień podatkowych wynika, że tak właśnie może być.
W projekcie objaśnień MF (na stronie 16) zamieściło przykład dotyczący rabatu w wysokości 5 proc. Przyjęło w nim, że warunkiem udzielenia tego rabatu jest, aby wartość zamówień w danym półroczu przekroczyła 500 tys. zł. Założono, że jeżeli warunek ten zostanie spełniony, to od razu po zakończeniu półrocza, czyli w lipcu, dostawca wystawi fakturę korygującą.
Wówczas – jak tłumaczy MF – podatnik ma prawo do korekty podatku należnego i w tym samym miesiącu VAT naliczony musi też skorygować nabywca.
W praktyce jednak tego typu proste sytuacje zdarzają się rzadko. Najczęściej sprzedawca, zanim wystawi fakturę korygującą, musi zweryfikować warunki obniżki, zwłaszcza gdy ma wielu kontrahentów. W efekcie nie jest w stanie wystawić faktury korygującej zaraz po zakończeniu okresu objętego umową. Robi to zazwyczaj w kolejnych miesiącach, np. nie w lipcu, tylko w sierpniu.
W takiej sytuacji może obniżyć podstawę opodatkowania nie wcześniej niż z chwilą wystawienia faktury korygującej (w sierpniu).
Powstaje pytanie, co w takim przypadku z nabywcą? Z projektu objaśnień wynika, że „otrzymanie faktury korygującej po upływie tego okresu nie wpływa na moment korekty podatku naliczonego”. Oznacza to, że kupujący musi skorygować podatek naliczony, nie czekając na fakturę korygującą.
Jak temu zaradzić
Resort potwierdził to także w odpowiedzi na pytanie DGP: „Obniżenie kwoty podatku naliczonego przez nabywcę następuje co do zasady w okresie rozliczeniowym, w którym zostały uzgodnione warunki obniżenia podstawy opodatkowania (podatku VAT), jeżeli przed upływem tego okresu warunki tej obniżki zostały spełnione”.
Zarazem jednak MF dodał, że da się ten moment przesunąć. Resort przyznał bowiem: „Jeżeli ze względów biznesowych potwierdzenie łącznej sprzedaży jest możliwe dopiero po potwierdzeniu tego wolumenu przez obie strony (...) kontrahenci mogą dodać taką przesłankę zmiany wynagrodzenia do zawartego uzgodnienia”.
Taki zabieg – jak tłumaczy dalej MF – „wywoła efekt w postaci przesunięcia np. do sierpnia praw i obowiązków stron w zakresie korekt VAT”.
Słowem, gdy kontrahenci ustalą, że warunkiem obniżenia ceny jest potwierdzenie realizacji sprzedaży o określonej wartości, to nabywca będzie musiał zmniejszyć u siebie podatek naliczony dopiero po spełnieniu tego warunku.
„Dotychczas obowiązujące reguły rozliczania korekt nie dawały stronom takiej swobody” – dodaje MF.
Bez potrzeby korekty JPK
To oderwanie obowiązku obniżenia podatku naliczonego przez nabywcę od otrzymania faktury korygującej wprowadza jednak wątpliwości w zakresie JPK_V7. Powoduje bowiem, że jeżeli zostaną spełnione warunki obniżki, to kupujący będzie zmuszony do ujmowania korekty w jednolitym pliku kontrolnym wyłącznie na podstawie dokumentów wewnętrznych, a fakturę korygującą otrzyma dopiero w kolejnych miesiącach.
Powstaje więc kolejne pytanie: czy po otrzymaniu faktury korygującej nabywca będzie musiał skorygować JKP_V7?
Ministerstwo Finansów odpowiedziało nam, że nie będzie takiego obowiązku. „W przypadku jeżeli nabywca obniżył podatek naliczony na podstawie posiadanych informacji o uzgodnieniu i spełnieniu warunków obniżenia podstawy opodatkowania, nie znając numeru faktury, to otrzymanie faktury korygującej po tym okresie rozliczeniowym nie powoduje obowiązku korygowania części ewidencyjnej JPK” – wyjaśnił resort. ©℗
Odpowiedź MF na pytanie DGP
System korekt in minus – zarówno w formie obowiązującej do końca roku 2020, jak i uregulowany w SLIM VAT – ma zagwarantować neutralność VAT dla budżetu państwa. Bez względu na to, który stan prawny – poprzedni czy aktualny – analizujemy, prawo do korekty podstawy opodatkowania i podatku należnego po stronie sprzedawcy powstaje nie wcześniej niż odpowiadający temu obowiązek korekty podatku naliczonego u nabywcy. Przed wejściem w życie zmiany przepisów możliwość dokonania korekty przez sprzedawcę uzależniona była od posiadania dowodu odbioru faktury korygującej przez nabywcę. W efekcie w wielu przypadkach nabywca był obowiązany do korekty podatku naliczonego wcześniej niż dokonanie korekty przez sprzedawcę. Sytuacja taka występowała, gdy nabywca odbierał fakturę w jednym miesiącu, a dowód tego odbioru docierał do sprzedawcy w kolejnym okresie. Sytuacja taka jest możliwa również na gruncie przepisów od 1 stycznia 2021 r. Wprowadzona zmiana oznacza jedynie „oderwanie” korekty podatku naliczonego przez nabywcę od faktu otrzymania faktury korygującej.
W przytoczonym przykładzie [o którym mowa w artykule – przypis red.] brak możliwości wystawienia faktury korygującej przez sprzedawcę w lipcu nie wpływa zatem na zmianę terminu realizacji obowiązku przez nabywcę. Jeżeli jednak ze względów biznesowych potwierdzenie łącznej sprzedaży jest możliwe dopiero po potwierdzeniu tego wolumenu przez obie strony, w świetle zmienionych przepisów, kontrahenci mogą dodać taką przesłankę zmiany wynagrodzenia do zawartego uzgodnienia. Taki zabieg wywoła również efekt w postaci przesunięcia (np. do sierpnia) praw i obowiązków stron w zakresie korekt VAT. Dotychczas obowiązujące reguły rozliczania korekt nie dawały stronom takiej swobody.
Wspomniane „oderwanie” obowiązku dokonania korekty przez nabywcę od faktury korygującej ma istotne znaczenie z perspektywy prowadzonej przez niego ewidencji JPK. Obniżenie kwoty podatku naliczonego przez nabywcę następuje co do zasady w okresie rozliczeniowym, w którym zostały uzgodnione warunki obniżenia podstawy opodatkowania (podatku VAT), jeżeli przed upływem tego okresu warunki tej obniżki zostały spełnione. Zatem w przypadku jeżeli nabywca obniżył podatek naliczony na podstawie posiadanych informacji o uzgodnieniu i spełnieniu warunków obniżenia podstawy opodatkowania, nie znając numeru faktury, to otrzymanie faktury korygującej po tym okresie rozliczeniowym nie powoduje obowiązku korygowania części ewidencyjnej JPK.
OPINIA
Trzeba dobrze ustalić warunki rabatu
Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w Gekko Taxens
Wbrew pozorom największy problem z przepisami dotyczącymi korekt in minus mają nie sprzedawcy, lecz nabywcy. Sprzedawcy wystawiają fakturę korygują, co jest zwieńczeniem pewnego procesu i potwierdzeniem, że warunki do udzielenia rabatu, a tym samym do obniżenia podstawy opodatkowania zostały spełnione. Stanowisko MF potwierdza natomiast, że identyczne analizy powinni również przeprowadzać na bieżąco nabywcy. Muszą skorygować swój podatek naliczony za okres, w którym zaistnieją warunki do obniżenia ceny, a nie za okres, w którym sprzedawca potwierdzi, że faktycznie tak się stało i wystawi fakturę korygującą.
To fatalne rozwiązanie, w szczególności że to nie działy księgowe analizują uprawnienia danego podmiotu do uzyskania jakichkolwiek obniżek cen, a są jedynie wykonawcami w odniesieniu do otrzymywanych dokumentów. W praktyce dowiadują się o otrzymanym rabacie dopiero w chwili otrzymania faktury korygującej, nie wcześniej. Tak więc, aby zachować się w pełni zgodnie z wykładnią ministerstwa, trzeba teraz znacznie ściślejszej współpracy działu zakupów z działem księgowym.
Dla ułatwienia sobie życia warto skorzystać z furtki, którą wskazało MF w odpowiedzi na pytanie DGP, czyli uzależnić poziom rabatów należnych nabywcy od zweryfikowania danych sprzedażowych przez dostawcę. To – jak wynika z odpowiedzi MF – pozwoli uspójnić moment korekty VAT.
Zastanawiające jest również stanowisko MF, że po otrzymaniu faktury korygującej nabywca nie musi korygować części ewidencyjnej JPK, jeżeli obniżka została wykazana przed otrzymaniem korekty. O ile jest to stanowisko korzystne dla podatników, o tyle powstaje pytanie, czy tak samo będą podchodzić organy podatkowe, analizując otrzymywane pliki. W praktyce kładą one bardzo duży nacisk na różnice pomiędzy JPK_V7 u dostawcy i u nabywcy. De facto wdrożenie JPK temu właśnie miało służyć – wyłapaniu różnic między fakturami, z których VAT został odliczony przez nabywcę, a fakturami uwzględnionymi w JPK przez dostawcę.