Stowarzyszenie, które przekazuje taksówkarzom zlecenia od klientów, nie jest zwolnione z podatku – wyjaśniła bydgoska izba skarbowa.

Stowarzyszenie utrzymujące się ze składek swoich członków zorganizowało sieć radiową, przez którą przekazywało taksówkarzom zlecenia na przewozy. Uważało, że nie powinno odprowadzać VAT od takiej usługi, bo świadczy ją nieodpłatnie, nie dla celów działalności gospodarczej.
We wniosku o interpretację podkreślało, że jego członkowie są zobowiązani do zapłaty składek niezależnie od tego, czy skorzystają z usługi radio taxi. Składki te nie mogą być zatem uznane za odpłatność za usługę. Jako podstawę wyłączenia z VAT stowarzyszenie wskazało art. 8 ust. 2 ustawy o tym podatku.
Przeciwnego zdania była izba skarbowa. Uznała, że stowarzyszenie świadczy odpłatną usługę opodatkowaną VAT, bo taksówkarz, który zapłaci składkę, otrzymuje w zamian bezpośrednią korzyść w postaci zleceń na przewozy. Można więc mówić o bezpośrednim związku między odpłatnością a świadczeniem.
Na potwierdzenie tego izba przywołała wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, m.in. z 5 lutego 1981 r. (sygn. akt C-154/80) i z 3 marca 1994 r. (sygn. akt C-16/93).
Interpretacja dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 16 maja 2014 r., nr ITPP1/443-129/14/AJ.