Zapadło pierwsze orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie możliwości odliczenia pełnej kwoty VAT przez podatników posiadających samochód typu bankowóz. NSA, przyznając rację Ministerstwu Finansów, stwierdził, że jeśli przedsiębiorca nie zajmuje się profesjonalnie przewozem gotówki, to nie ma prawa do pełnego odliczenia VAT.
Sprawa, którą zajął się wczoraj NSA, dotyczyła podatniczki, która wystąpiła o interpretację w kwestii odliczenia przez nią podatku naliczonego w latach 2012–2013. Kobieta spytała, czy w przypadku zakupu lub wzięcia w leasing pojazdu typu bankowóz przysługuje jej prawo do pełnego odliczenia VAT z faktury nabycia lub z opłacanych rat leasingowych, a także z faktur potwierdzających zakup paliwa do tego auta. Podatniczka wyjaśniła, że prowadzi firmę budowlaną i pojazd tego typu będzie jej potrzebny do przewozu gotówki na wypłatę wynagrodzeń dla pracowników oraz zapłaty dla kontrahentów.
Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi odpowiedział, że nie może ona odliczać VAT w pełnym zakresie, ponieważ obowiązują ją ustawowe limity związane z odliczeniem VAT, takie jak wszystkich przedsiębiorców użytkujących samochody osobowe czy inne pojazdy do 3,5 tony. Kobieta może więc odliczyć 60 proc. kwoty VAT z faktury zakupu czy rat leasingowych, ale nie więcej niż 6 tys. zł. Nie ma jednak prawa do odliczenia VAT od paliwa. Organ podkreślił, że ograniczenia nie dotyczą wprawdzie samochodów specjalnych typu bankowóz, ale istotne jest to, że prawo do odliczenia musi być powiązane z użytkowaniem takiego pojazdu zgodnie z jego przeznaczeniem. Jak podkreślił organ, w przypadku podatniczki ten warunek nie jest spełniony, ponieważ nie świadczy ona usług związanych z przewozem gotówki, ale usługi budowlane.
WSA w Opolu uznał, że interpretacja jest prawidłowa. Sąd pokreślił, że wyłączenie z ograniczeń pojazdów specjalnych nie oznacza, że każdy czynny zarejestrowany podatnik VAT będzie mógł odliczyć pełen podatek naliczony z tytułu zakupu bankowozu, skoro pojazd ten nie jest wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem. W tej sprawie bezsporne jest, że usługi przewozu gotówki nie są przedmiotem jej działalności. Nie zamierza też ich poszerzyć o tego typu usługi. Sąd wskazał również, że wypłata pensji czy zapłaty kontrahentom w gotówce nie uzasadnia potrzeby korzystania z bankowozu, ponieważ takie płatności powinny być realizowane przelewami bankowymi.
Z tym w pełni zgodził się NSA. Sędzia Sylwester Marciniak zwrócił uwagę, że dotychczas kwestia odliczenia VAT w przypadku bankowozów była rozpatrywana na poziomie sądów wojewódzkich. Z 15 zapadłych wyroków połowa była korzystna dla podatników, a połowa dla fiskusa. NSA przyznaje jednak w tej sprawie rację organom, ponieważ gdyby dać możliwość odliczenia pełnej kwoty VAT przez przedsiębiorców niezajmujących się profesjonalnie przewozem gotówki, byłoby to nadużycie prawa. Wyrok jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 25 marca 2014 r., sygn. akt I FSK 257/13