Drastyczny wzrost luki podatkowej w ostatnich latach wskazuje wyraźnie na potrzebę zastosowania dodatkowych środków, które pozwolą skutecznie przeciwdziałać nadużyciom podatkowym w zakresie VAT. Potrzebne zmiany systemowe i wsparcie technologiczne, aby efektywnie walczyć z przestępczością podatkowe.

Przygotowany przez firmę PwC raport pt. „Luka podatkowa w VAT – jak to zwalczać” zaprezentowany na zorganizowanej dziś przez PwC, Izbę Gospodarczą Metali Nieżelaznych i Recyklingu oraz Społeczną Akademię Nauk konferencji nie pozostawia wątpliwości, że skala nadużyć w podatku VAT przybiera w Polsce rozmiary przekraczające deficyt budżetowy.

Jak stwierdził prof. Konrad Raczkowski z Instytutu Ekonomicznego Społecznej Akademii Nauk – „Państwo nasze podawane jest w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych za przykład kraju, gdzie można nie płacić podatków, gdyż łączne obciążenia podatkowe są za wysokie a administracja nieskuteczna. To w naturalny sposób wymusza na przedsiębiorcach optymalizację podatkową, przechodzącą coraz częściej w gospodarkę nieoficjalną”.

Według szacunków PwC wartość luki podatkowej VAT wynosi od 36,5 do 58,5 mld złotych. W latach 2006 – 2012 powiększyła się ona z 10,6 mld do 36,5 mld złotych , co zaskakuje tym bardziej, że wzrost PKB oraz poziomu konsumpcji
w ostatnich latach powinien skutkować znaczącym zwiększeniem wpływów do budżetu państwa, w tym w szczególności z tytułu podatku VAT.

„Jedną z przyczyn powstawania różnicy pomiędzy należnymi, a rzeczywistymi wpływami z VAT są oszustwa podatkowe, szkodliwe nie tylko dla finansów publicznych, ale i dla przedsiębiorców prowadzących uczciwą działalność gospodarczą. Przestępczość podatkowa zaburza zdrową konkurencję na rynku - w wyniku funkcjonowania szarej strefy oraz wyłudzania podatków zmniejsza się opłacalność prowadzenia uczciwego biznesu, a przedsiębiorcy, którzy sami padli ofiarą oszustw podatkowych, dodatkowo mogą spotkać się z zastrzeżeniami ze strony organów podatkowych” – wyjaśnia Tomasz Kassel z PwC.

Rosnące straty z tytułu podatku VAT skłaniają do poszukiwania zarówno nowych narzędzi, jak i rozwiązań organizacyjnych, które pozwolą skutecznie walczyć z nadużyciami. Jak wynika z raportu PwC, do zwiększenia efektywności administracji podatkowej i skarbowej w ściganiu nieprawidłowości w VAT może przyczynić się m.in.:

• Ścisła i stała współpraca z innymi organami i służbami (w tym organami ścigania), oraz pomiędzy samymi jednostkami administracji podatkowej i skarbowej. Jak wynika z doświadczeń innych krajów, rozwiązanie to oferuje korzyści w postaci: lepszej współpracy pomiędzy jednostkami administracji podatkowej i dodatkowych źródeł informacji dotyczących przestępstw podatkowych, dostępu do ustaleń organów ścigania poczynionych w toku prowadzonych czynności operacyjnych oraz zwiększenia efektywności oddziaływania dzięki specjalizacji w zwalczaniu przestępczości podatkowej.

• Otwarcie na dialog z przedsiębiorcami, którzy ponoszą straty w związku ze zjawiskiem szarej strefy i nadużyciami dokonywanymi przez innych podatników oraz wykorzystanie tych informacji w toku czynności operacyjnych - dialog z przedstawicielami poszczególnych branż daje dostęp do dodatkowych źródeł wiedzy o mechanizmach przestępstw podatkowych, pozwala na szybsze reagowanie na zmienność realiów obrotu gospodarczego oraz minimalizowanie negatywnego wpływu nadużyć w branżach objętych ryzykiem nieprawidłowości podatkowych.

• Wprowadzenie specjalistycznych jednostek odpowiedzialnych za zwalczanie przestępczości podatkowej - mechanizmy wyłudzeń należności podatkowych coraz częściej mają charakter bardzo skomplikowany, a ich zwalczanie wymaga wyspecjalizowanych zasobów. Przykłady płynące z innych państw wskazują, że specjalizacja korzystnie wpływa na efektywność zwalczania przestępczości podatkowej. Obecnie w Polsce pracownicy poszczególnych komórek organizacyjnych (w tym odpowiedzialnych za rozliczenia VAT) urzędów skarbowych i urzędów kontroli skarbowej zajmują się wszystkimi rodzajami spraw, co w konsekwencji w znacznym stopniu utrudnia skuteczne zwalczanie nadużyć.

• Rozwiązania technologiczne - skuteczne wdrożenie zmian będzie wymagało także wsparcia ze strony nowoczesnych technologii umożliwiających jednolite przetwarzanie i sprawną wymianę danych. Centralizacja przetwarzania danych powinna być punktem wyjścia dla wdrożenia nowych rozwiązań analitycznych, w tym systemu analizy ryzyka. System zarządzania ryzykiem pozwala dokonać automatycznej preselekcji podatników, którzy powinni zostać poddani kontroli ze względu na podwyższone ryzyko nadużyć podatkowych. Preselekcja w znacznym stopniu zwiększyłaby efektywność kontroli podatkowych i skarbowych, umożliwiając eliminację spośród podmiotów typowanych do kontroli, podatników, u których ryzyko występowania nieprawidłowości jest niewielkie.

„Nie da się wyeliminować nieuczciwych podmiotów bez głębokiej reformy polskiej administracji podatkowej. Obecnie urzędnicy skarbowi zbyt często dbają głównie o ściąganie pieniędzy z tych, z których da się je ściągnąć, a nie o ściganie prawdziwych przestępców. W rezultacie poszkodowani są wielokrotnie uczciwi przedsiębiorcy, którzy mieli nieszczęście nieświadomie prowadzić interesy z osobami dopuszczającymi się oszustw podatkowych. A dobrych praktyk
w innych państwach przecież nie brakuje. Przykładem jest Kanada, gdzie nadrzędnym celem administracji skarbowej nie jest prowadzenie czynności kontrolnych na masową skalę, ale skuteczne prowadzenie kontroli grup podmiotów objętych podwyższonym ryzykiem. Mówimy tu o rozległej współpracy różnych instytucji, zarówno wyspecjalizowanych jednostek, jak i uczciwych przedsiębiorców. Czekam niecierpliwie na dzień, w którym z takiego systemu skorzystają także polscy podatnicy” – powiedział Kazimierz Poznański, prezes Izby Gospodarczej Metali Nieżelaznych i Recyklingu.

„System dojrzał do zmiany. Pilnie jej potrzebujemy. Być może rozwiązaniem jest połączenie różnych instytucji zajmujących się de facto ściąganiem podatków w Polsce w jedną całość, jak w Wielkiej Brytanii? Z punktu widzenia przedsiębiorców administracja podatkowa, Służba Celna, kontrola skarbowa oraz ZUS spokojnie mogłyby być jednym urzędem. Przyniosłoby to oszczędności i podniosło efektywność systemu. Nawet jeśli wyłączyć z tego, ze względu na pewne ograniczenia, ZUS, to i tak, z całą pewnością administracja resortu finansów winna zostać skonsolidowana i zabezpieczona w kadencyjny, zewnętrzy komitet doradczo-konsultacyjny ds. systemu podatkowego. Tak czy owak, zmiany są konieczne. Inaczej – przy tym tempie wzrostu luki podatkowej nie tylko w VAT – finanse publiczne w perspektywie średniookresowej staną na krawędzi bankructwa. Dlatego wierzę, że nasza konferencja to dopiero początek dyskusji, która przyniesie ważne zmiany na lepsze.” – powiedział prof. Konrad Raczkowski z Instytutu Ekonomicznego Społecznej Akademii Nauk