Włączenie lub wyłączenie nieruchomości z majątku wspólnego małżonków nie oznacza jej nabycia ani zbycia. Zdarzenia te nie wpływają na rozliczenie podatku dochodowego z tytułu jej sprzedaży.

Podatniczka kupiła w 1990 i 1991 r. pięć działek do majątku osobistego. W kolejnym roku wyszła za mąż, a w 2002 r. na podstawie aktu notarialnego działki zostały przesunięte do majątku wspólnego małżonków (małżeńska wspólność ustawowa). Sześć lat później podatniczka przeprowadziła operację odwrotną – działki ponownie zostały przeniesione do jej majątku osobistego. Na początku tego roku sprzedała jedną z nich. W związku z tym chciała się dowiedzieć, czy musi od tej transakcji zapłacić podatek dochodowy. Uważała, że będzie zwolniona z PIT, ponieważ od nabycia działki minęło więcej niż 5 lat. Z art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 z późn.zm.) wynika, że nie trzeba płacić ani rozliczać podatku dochodowego, jeśli od końca roku kalendarzowego, w którym nastąpiło nabycie lub wybudowanie, minęło pięć lat.

Minister finansów w wydanej interpretacji uznał jednak, że nie minęło 5 lat od nabycia. Jego zdaniem, okres ten należy liczyć od momentu zawarcia umowy małżeńskiej z 2008 r. W efekcie tylko połowa przychodu ze sprzedaży działki będzie zwolniona z PIT, a od drugiej połowy trzeba zapłacić podatek. Przesunięcie działki z majątku osobistego do majątku wspólnego małżonków skutkuje zbyciem przez wnioskodawcę udziału w działkach na rzecz małżonka – uzasadniał minister.

W efekcie sprawa trafiła do sądu, a ten przyznał rację skarżącej. WSA uzasadniał, że nie każde przeniesienie własności jest nabyciem w rozumieniu art. 10 ust. 1 pkt 8 ustawy o PIT. Wyjaśnił też, że zgodnie z art. 31 par. 3 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 788 z późn.zm.), z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami wspólność majątkowa (ustawowa), która obejmuje majątek nabyty w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich. Małżonkowie mogą ją jednak w formie aktu notarialnego – zgodnie z art. 47 par. 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - rozszerzyć lub ograniczyć. Umowa taka ma charakter bezudziałowy. Oznacza to – wyjaśnił sąd - że w przypadku sprzedaży nieruchomości, każdy z małżonków zbywa całą nieruchomość, a nie udziały w niej, a cały przychód ze sprzedaży wchodzi niepodzielnie do majątku wspólnego. Co więcej, z chwilą objęcia nieruchomości wspólnością majątkową nie następuje jakiekolwiek wydzielenie części nieruchomości, a zatem każdy z małżonków jest właścicielem całej rzeczy. Zawarcie umowy majątkowej nie oznacza też zbycia prawa do nieruchomości lub jej części. W rezultacie tych ustaleń prawnych sąd doszedł do wniosku, że zawierane przez skarżącą małżeńskie umowy majątkowe nie mieściły się w pojęciu nabycia i nie miały wpływu na powstanie obowiązku podatkowego w PIT. W efekcie od zbycia działki nabytej w 1991 r. skarżąca nie zapłaci PIT. Wyrok jest nieprawomocny.

Wyrok WSA w Rzeszowie z 11 listopada 2013 r., sygn. akt I SA/Rz 949/13