Żądając wznowienia postępowania w sprawie, w której podstawą rozstrzygnięcia był niekonstytucyjny przepis, wystarczy powołać się na wyrok TK - mówi Katarzyna Bieńkowska, radca prawny, kancelaria T. Studnicki K. Płeszka Z. Ćwiąkalski.
Jak z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego (patrz ramka) mogą skorzystać podatnicy?
Zarówno przepisy ordynacji podatkowej, jak i Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 270 z późn. zm.; dalej p.p.s.a.) w związku z art. 190 ust. 4 konstytucji zawierają jednoznaczne postanowienia, że w przypadku niekonstytucyjności powinno nastąpić wznowienie postępowania. Regulacje sądowoadministracyjne wskazują, że można tego żądać, gdy Trybunał orzekł o niezgodności aktu normatywnego, na podstawie którego zostało wydane orzeczenie, z Konstytucją, umową międzynarodową lub z ustawą. Z kolei według ordynacji można wznowić postępowanie w sprawie zakończonej decyzją ostateczną, jeżeli została wydana na podstawie przepisu uznanego za niezgodny z konstytucją. Zatem z tego orzeczenia może skorzystać każdy podatnik, jeśli rozstrzygnięcie wobec niego opierało się na podstawie prawnej zakwestionowanej przez TK.
Kiedy będzie można złożyć wniosek o wznowienie?
Ordynacja wskazuje, że wznowienie postępowania przez organy podatkowe następuje tylko na żądanie podatnika wniesione w terminie miesiąca od dnia wejścia w życie orzeczenia TK. Jeśli natomiast wznowienie dotyczy rozstrzygnięcia sądu, to skargę wnosi się w ciągu trzech miesięcy od dnia wejścia w życie wyroku Trybunału. Zatem czasu jest bardzo mało i trzeba śledzić, kiedy orzeczenie TK zostanie opublikowane w Dzienniku Ustaw.
Gdzie trzeba kierować pisma o wznowienie – do urzędu czy do sądu administracyjnego?
Wniosek o wznowienie postępowania należy złożyć do organu podatkowego, który wydał decyzję w ostatniej instancji. Jeżeli rozstrzygnięcie organu I instancji nie zostało zaskarżone, właściwy jest ten organ. Jeżeli więc podatnik złożył odwołanie od decyzji I instancji i sprawa zakończyła się przed organem odwoławczym, tj. przed dyrektorem izby skarbowej, to kwestię wznowienia postępowania i orzeczenia co do istoty rozstrzyga organ odwoławczy. Natomiast w zakresie skargi o wznowienie postępowania co do zasady właściwy jest sąd, który ostatnio orzekał co do istoty sprawy.
Ostrożność procesowa nakazuje w pierwszym rzędzie złożyć żądanie wznowienia postępowania podatkowego. Musimy pamiętać o ostatecznym terminie, który jest krótszy niż ten wynikający z postępowania sądowoadministracyjnego. Dopiero później można rozważać ewentualne złożenie skargi wznowieniowej do sądu administracyjnego, czemu nie sprzeciwiają się przepisy p.p.s.a.
Można więc próbować obu ścieżek, pamiętając jednak o zachowaniu kolejności – najpierw organ, potem sąd. W przypadku skargi o wznowienie postępowania sądowego złożonej już po wznowieniu postępowania podatkowego, pierwsze z tych postępowań podlega zawieszeniu do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez organ podatkowy. Żądanie wznowienia postępowania przed organem podatkowym wniesione po złożeniu skargi wznowieniowej do sądu będzie nieskuteczne. Jeśli nie był prowadzony spór przed sądem – pozostaje oczywiście tylko wznowienie przed organem podatkowym.
Jak powinno się uzasadnić wniosek o wznowienie? Czy w sytuacji, gdy do zabezpieczenia doszło na kilka miesięcy bądź na kilka dni przed upływem 5-letniego terminu przedawnienia zobowiązania, co w praktyce było i jest stosowane przez organy, warto podkreślić, że gdyby nie niekonstytucyjny przepis, to organ nie zdążyłby wydać decyzji wymiarowej?
Uzasadnieniem żądania wznowienia jest przesłanka wskazana w przepisach, czyli wydanie rozstrzygnięcia w oparciu o podstawę uznaną przez TK za niekonstytucyjną. To powinno wystarczyć, bo na rozważanie istoty sprawy przyjdzie czas po wznowieniu i wtedy będzie można spierać się o meritum. Trudno jednoznacznie przy tym określić, jaka powinna być dalsza argumentacja, zważywszy, że do tej pory w przypadku zabezpieczeń hipotecznych nie było w ogóle żadnego terminu przedawnienia. Pojawia się pytanie, w jaki sposób wyznaczyć moment ewentualnego przedawnienia, w razie gdy nastąpiło „wyprzedzające” zabezpieczenie hipoteczne. Niestety, orzeczenie TK nie daje w tym zakresie wskazówek. Prawdopodobnie należałoby spróbować forsować pogląd, że jeśli zabezpieczenie miało tylko doprowadzić do braku przedawnienia, a w „standardowym” terminie przewidzianym w art. 70 ordynacji podatkowej, czyli w ciągu pięciu lat, sprawa się nie zakończyła decyzją, to wówczas zobowiązanie wygasło pomimo zabezpieczenia hipotecznego. Odpowiedź na to pytanie poznamy pewnie jednak dopiero wtedy, gdy zaczną się pojawiać pierwsze rozstrzygnięcia w tego typu sprawach.
Czy podatnicy, wobec których organy zastosowały obecnie obowiązujący art. 70 par. 8 ordynacji, mają również szansę na wznowienie?
Przesłanki wznowieniowe są ściśle określone, a ponieważ jest to tryb nadzwyczajny, nie można tego katalogu traktować rozszerzająco. Nie przewiduje on podstawy do wznowienia postępowania w sytuacji, kiedy dany przepis formalnie nie został uznany przez TK za niekonstytucyjny. Najlepsze, z punktu widzenia zainteresowanych podatników, byłoby uzyskanie rozstrzygnięcia Trybunału o podobnej wymowie, jak to komentowane.
Co się nie spodobało Trybunałowi Konstytucyjnemu
Trybunał Konstytucyjny orzekł 8 października (sygn. akt SK 40/12), że przedawnienie zobowiązania podatkowego nie powinno być uzależnione od tego, czy wcześniej fiskus zabezpieczył się na majątku podatnika, czy nie (hipoteka przymusowa na nieruchomości lub zastaw skarbowy na niektórych rzeczach ruchomych i prawach majątkowych). Według TK to, czy z upływem określonego terminu zobowiązanie wygasa, czy też nie, nie może być uzależnione od tego, jakiego rodzaju majątek jest w posiadaniu podatnika, bo to narusza ochronę prawa własności. W ocenie TK niekonstytucyjny jest art. 70 par. 6 ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.) dotyczący braku przedawnienia na skutek zastosowania hipoteki w brzmieniu do końca 2002 r. Z ustnego uzasadnienia wyroku wynika też, że obecnie obowiązujący art. 70 par. 8 ordynacji, który określa, że nie przedawniają się długi wobec fiskusa zabezpieczone nie tylko hipoteką, ale również zastawem skarbowym, zawierają te same wady konstytucyjne i wymagają zmiany.

TK uznał za niekonstytucyjny
Art. 70 par. 6 ordynacji podatkowej
Nie ulegają przedawnieniu zobowiązania podatkowe zabezpieczone hipoteką, jednakże po upływie terminu przedawnienia zaległość podatkowa może być egzekwowana tylko z przedmiotu hipoteki. (brzmienie do końca 2002 r.)
TK uznał, że przepis wymaga zmiany

Art. 70 par. 8 ordynacji podatkowej
Nie ulegają przedawnieniu zobowiązania podatkowe zabezpieczone hipoteką lub zastawem skarbowym, jednakże po upływie terminu przedawnienia zobowiązania te mogą być egzekwowane tylko z przedmiotu hipoteki lub zastawu. (obecne brzmienie)