95 proc. czynnych podatników VAT spełnia kryterium uprawniające do korzystania z preferencji dla małych przedsiębiorstw. Dlatego minister finansów nie zamierza liberalizować limitu określającego, kto może mieć taki status.
Dziś, aby przedsiębiorca mógł korzystać z ulgowych zasad rozliczania VAT, wartość jego rocznej sprzedaży brutto nie może przekraczać równowartości w złotych 1,2 mln euro. Zdaniem posłów PiS podwyższenie tego progu do 2 mln euro pozwoliłoby w obecnej sytuacji gospodarczej ograniczyć koszty funkcjonowania firm. Zaapelowali oni więc w interpelacji do ministra finansów (nr 18790/13) o podniesienie limitu. MF w odpowiedzi stwierdziło, że jego wysokość nie stanowi bariery w korzystaniu z preferencji i udogodnień z tym związanych.
Resort wyjaśnia, że przedsiębiorcy posiadający taki status mają prawo do kasowego – zamiast powszechnie stosowanego memoriałowego – rozliczania VAT. Oznacza to, że podatek odprowadza się co do zasady w momencie, gdy kontrahent zapłaci należność za towar lub usługę. Mali podatnicy stosujący metodę kasową rozliczają VAT za okresy kwartalne. Deklaracje podatkowe co kwartał (przy braku obowiązku wpłacania zaliczek na VAT) mogą też składać mali podatnicy, którzy nie wybrali metody kasowej.
MF podaje, że obecny limit umożliwia stosowanie metody kasowej i kwartalnego rozliczania podatku przez ok. 95 proc. zarejestrowanych czynnych podatników VAT. W 2012 r. z metody kasowej skorzystało 9177 podmiotów, a 232 312 złożyło rozliczenie kwartalne. Stanowi to odpowiednio tylko 0,6 proc. i 15 proc. podatników, którzy mają prawo do udogodnień adresowanych do małych podatników. W podatku dochodowym taki status uprawnia natomiast do jednorazowej amortyzacji oraz kwartalnego wpłacania zaliczek na podatek.
Minister podkreśla, że kreując politykę podatkową państwa, musi pogodzić z jednej strony funkcje fiskalne podatków, z drugiej ich aspekt społeczny. Pod względem fiskalnym – w dobie recesji gospodarczej i istniejącego deficytu budżetowego – najważniejszym zadaniem jest realizacja zaplanowanych dochodów budżetowych. Obniżenie należnego podatku dochodowego od przedsiębiorców poprzez zwiększenie limitu przychodów w definicji małego podatnika oznacza jednak zmniejszenie wpływów budżetowych. MF nie podwyższy więc limitu małego podatnika do 2 mln euro.