Znaczenie terminów
Miejsce nieistotne
Spółka osobowa świadczy usługi prawne. Jej działalność wiąże się z koniecznością odbywania spotkań z klientami, które służą realizacji projektu prawnego i mają na celu budowanie relacji biznesowych. Przy okazji takich spotkań w siedzibie spółki podawany jest lunch, dostarczany przez zewnętrzną firmę cateringową. Czasami spotkania odbywają się poza firmą, w restauracji. Oba rodzaje wydatków firma do tej pory wyłączała z kosztów uzyskania przychodów. Chciałaby jednak zmienić ich kwalifikację i uznawać je za koszty podatkowe. Zdaniem spółki poczęstunek, czy to na miejscu w firmie, czy w restauracji jest zwyczajowo przyjęty w prowadzonej przez nią działalności i nie można mu jednocześnie przypisać cech wytworności, wystawności, które świadczyłyby o reprezentacyjnym charakterze ponoszonych wydatków. Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie nie zgodził się z tym stanowiskiem.
Organ podatkowy przypominał, że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012 r., poz. 361 z późn. zm.) nie można uznać za koszty uzyskania przychodów kosztów reprezentacji, w szczególności poniesionych na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych. Wprawdzie ustawa nie definiuje pojęcia „reprezentacja”, ale nie uprawnia to do dowolnego określania zakresu znaczeniowego tego terminu. W ocenie organu podatkowego należy go rozumieć jako „przedstawicielstwo podatnika, działanie w jego imieniu, w jego interesie, na jego rzecz”, a nie jako „wystawność, wytworność czy okazałość”. Art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT nie zawiera żadnych wyjątków, zarówno odnoszących się do miejsca, jak i do wystawności lub jej braku, jeśli chodzi o nabywane usługi gastronomiczne, zakup żywności lub napojów. Rozróżnienie wydatków związanych z reprezentacją na przeciętne, typowe i wystawne, okazałe, nie ma żadnego uzasadnienia norma tywnego.