Przedsiębiorca, który dokonuje nie więcej niż 50 transakcji dla nie więcej niż 20 klientów, nie musi stosować kasy. Jest zwolniony z tego obowiązku nawet przy wielomilionowych obrotach.
Lekarz zarabiający pół miliona rocznie, prawnik o milionowych zarobkach czy inny przedsiębiorca nawet z bardzo wysokim dochodem może uniknąć konieczności stosowania kasy fiskalnej od 1 maja 2011 r.
Wystarczy, że dopilnuje, by liczba przeprowadzonych przez niego transakcji w roku podatkowym nie przekroczyła 50 i by były one przeprowadzone na rzecz nie więcej niż 20 klientów. Musi przy tym pamiętać, by taka sprzedaż została udokumentowana fakturami VAT.
Eksperci podatkowi uważają, że w takiej sytuacji nie jest istotne, że obrót przedsiębiorcy w ubiegłym i bieżącym roku był wyższy niż 40 tys. zł. Przypomnijmy, że po przekroczeniu właśnie tej kwoty podatnik musi zacząć ewidencjonować obrót na kasie fiskalnej. Jednak przy spełnieniu określonych warunków zwolnienie przysługuje niezależnie od osiągniętego poziomu obrotów.
– Zwolnienia z obowiązku stosowania kasy fiskalnej powinny być rozpatrywane rozłącznie – stwierdza Tomasz Wagner, ekspert z Ernst & Young.
Dlatego – jak wskazują niezależni eksperci w rozmowie z „DGP” – również duża liczba klientów czy operacji nie wyłącza zwolnienia wynikającego z osiągnięcia w ubiegłym i bieżącym roku obrotu mniejszego niż 40 tys. zł. Przepisy przewidują bowiem, że kasy fiskalnej nie trzeba używać, gdy obrót w trakcie roku nie przekroczył 40 tys. zł (lub 20 tys. zł przy rozpoczęciu działalności).
To nie koniec dobrych wiadomości. Ci podatnicy, którzy nie spełnią kryterium obrotów uprawniających do zwolnienia czy limitu transakcji i klientów, będą mogli sięgnąć po kolejne preferencje. Kas fiskalnych nie trzeba stosować przy transakcjach, za które zapłata następuje za pośrednictwem takich instytucji, jak poczta, bank lub SKOK. Ważne jest przy tym, by z ewidencji i dowodów jasno wynikało, jakiej transakcji dotyczyła zapłata.
Zastosowanie tego zwolnienia jest możliwe niezależnie od wartości obrotów od transakcji zawieranych z osobami fizycznymi nieprowadzącymi firm.
Od 1 maja 2011 r. do kręgu podmiotów zobowiązanych do ewidencjonowania sprzedaży w kasach rejestrujących dołączyli lekarze. Obowiązek stosowania kas jest jednak pod pewnymi warunkami wyłączony. Przykładowo, lekarz, u którego łączna kwota obrotu z tytułu świadczenia usług na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej nie przekroczyła w poprzednim roku podatkowym 40 tys. zł, będzie z niego zwolniony do czasu osiągnięcia takiego obrotu w ciągu bieżącego roku.
– Zwolnienie przysługuje również w sytuacji, w której liczba wszystkich dokonanych operacji świadczenia usług w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyła 50, przy czym liczba odbiorców tych usług była mniejsza niż 20, a dodatkowo każda sprzedaż była udokumentowana fakturą – zauważa Tomasz Wagner, ekspert w Ernst & Young.
Z takich zasad stosowania zwolnień skorzysta każdy przedsiębiorca, spełniający wymienione warunki.
Według Ministerstwa Finansów kluczową sprawą dla stosowania zwolnienia z kas jest wysokość obrotów.

Zasada ewidencji...

Zgodnie z art. 111 ust. 1 ustawy o VAT (Dz.U. z 2004 r. nr 54, poz. 535 z późn. zm.) ewidencję z zastosowaniem kas zobowiązani są prowadzić podatnicy dokonujący sprzedaży na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej i rolników ryczałtowych. Maciej M. Bogucki, radca prawny w Kancelarii Mamiński & Wspólnicy, wskazuje, że przez pojęcie „sprzedaży” rozumie się także świadczenie usług (w tym medycznych).
– Zacytowany przepis statuuje ogólny obowiązek prowadzenia ewidencji przychodów przy użyciu urządzeń rejestrujących – stwierdza Maciej M. Bogucki.
Ekspert dodaje, że rozporządzenie ministra finansów w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących (Dz.U. z 2010 r. nr 138, poz. 930) zwłaszcza w treści par. 2 i 3, wskazuje zakres zwolnień od obowiązku rejestracji.



...uwzględnia przychód...

W rozpatrywanym przez nas przypadku należy uznać, że dla ustalenia powstania obowiązku rejestracji nie ma znaczenia liczba udzielonych przez lekarza w danym roku porad. Tak uważa Maciej M. Bogucki, który podkreśla, że jedynym kryterium będzie przychód z tego tytułu.
– O ile przekroczono ustawowy próg 40 tys. zł w roku 2010 (lub 20 tys. przy rozpoczęciu działalności w roku 2011), należy rozpocząć ewidencjonowanie z użyciem kasy – tłumaczy nasz rozmówca.
Według niego może pojawić się problem w sytuacji, w której lekarz przyjmuje pacjentów w ramach umowy zawartej z przedsiębiorcą o świadczenie usług medycznych na rzecz jego pracowników gdy rozliczenia z tego tytułu dokonywane są na podstawie faktur wystawianych przedsiębiorcy.
– W takim przypadku wydaje się możliwe postawienie tezy, że obowiązek rejestracji nie powstanie, bowiem sprzedaż usług w istocie dokonywana będzie na rzecz podmiotu gospodarczego – ocenia Maciej M. Bogucki.

...i liczbę odbiorców

Z teorią korzystania ze zwolnienia ze stosowania kas przy uwzględnieniu tylko wysokości obrotów nie zgadzają się nasi kolejni rozmówcy. Tomasz Siennicki, partner w Kancelarii Podatkowej KNDP, zwraca uwagę, że przepisy dotyczące zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji za pomocą kas fiskalnych przewidują kilka różnych rodzajów zwolnień, które mogą być stosowane niezależnie.
– Zwolnienie oparte na limicie obrotów ze sprzedaży jest niezależne od liczby odbiorców i zrealizowanych na ich rzecz usług – ocenia Tomasz Siennicki.
W konsekwencji – jak dodaje ekspert z KNDP – lekarz, nawet mając wielu pacjentów, może być objęty zwolnieniem z obowiązku ewidencjonowania opartym na limicie 40 tys. zł. Co ważne, do tej wartości nie wliczają się usługi, za które wynagrodzenie jest płacone przez NFZ.
Przepisy przewidują również zwolnienie z obowiązku ewidencjonowania dla podmiotów, których działalność usługowa jest prowadzona na niewielką skalę. Jest tak wtedy usługi będą dokumentowane fakturą oraz liczba wszystkich dokonanych operacji świadczenia usług w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyła 50, a liczba odbiorców w tym okresie była mniejsza niż 20.
– Po spełnieniu tych warunków zwolnienie przysługuje, niezależnie od wielkości sprzedaży – dodaje Tomasz Siennicki.
Takiego samego zdania jest Iwona Kaczanowska, doradca podatkowy, starszy konsultant w MDDP. Jej zdaniem, lekarz, którego obroty z tytułu transakcji realizowanych z osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej w 2010 r. nie przekroczyły 40 tys. zł, może korzystać ze zwolnienia z obowiązku ewidencjonowania na podstawie par. 3 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia ministra finansów w sprawie zwolnień z obowiązku fiskalizacji. Zwolnienie to ma zastosowanie niezależnie od liczby klientów, którym lekarz świadczy usługi. Obowiązek fiskalizacji powstanie jednak, jeśli wartość obrotów przekroczy w bieżącym roku 40 tys. zł.
– Jeśli obroty lekarza przekraczaja 40 tys. zł, to ma nadal możliwość skorzystania ze zwolnienia z obowiązku fiskalizacji ze względu na liczbę realizowanych transakcji i obsługiwanych pacjentów. W tym przypadku wartość sprzedaży na rzecz osób fizycznych realizowana przez podatnika nie ma znaczenia – argumentuje Iwona Kaczanowska.
Również Tomasz Wagner stwierdza, że opisane zwolnienia powinny być rozpatrywane rozłącznie.
– To istotna informacja dla specjalistów wykonujących skomplikowane i kosztowne zabiegi, którzy jednocześnie wykonują swoje usługi dla ograniczonego kręgu odbiorców w roku podatkowym – podpowiada Tomasz Wagner.
Podobnie – jak uważa Iwona Kaczanowska – jest w przypadku zwolnienia z obowiązku ewidencjonowania dla świadczenia usług rozliczanych bezgotówkowo, tj. za które zapłata następuje za pośrednictwem poczty, banku lub SKOK-u, jeśli z ewidencji i dowodów dokumentujących transakcje jednoznacznie wynika, jakiej konkretnie transakcji zapłata dotyczyła. Również zastosowanie tego zwolnienia jest możliwe niezależnie od wartości obrotów z tytułu transakcji zawieranych z osobami fizycznymi nieprowadzącymi działalności gospodarczej.