To, że firma dokonuje nieracjonalnych wydatków, nie pozwala na automatyczne uznanie jej ksiąg podatkowych za nierzetelne.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną dyrektora izby skarbowej w sprawie dotyczącej podatku dochodowego od osób prawnych. NSA zgodził się z sądem I instancji, że fiskus nie wykazał nierzetelności ksiąg podatkowych spółki.
– Sama nieracjonalność wydatku nie uzasadnia odrzucenia ksiąg podatkowych i szacowania podstaw opodatkowania – wyjaśnił sędzia NSA Bogdan Lubiński.
Szacowanie jest dopuszczalne dopiero po uznaniu księgi podatkowej za nierzetelną, czego konsekwencją jest nieuznawanie jej za dowód tego, co wynika z zawartych w niej zapisów. Szacowanie może być jedynie następstwem uznania księgi za nierzetelną, a nie przyczyną stwierdzenia tej nierzetelności.
Spór w sprawie dotyczył rozliczenia podatku dochodowego za 2000 i 2001 rok. Fiskus zakwestionował prawo spółki do zaliczenia w koszty kilku dużych wydatków. Uznał, że podatniczka zawyżyła koszt uzyskania przychodów o 30 tys. zł. Chodziło o wydatki związane z dzierżawą terenów pod silosy oraz demontażem i transportem tych budowli. W ocenie fiskusa od momentu sprzedaży i przekazania silosów do dnia zawarcia umowy ich dzierżawy spółka nie miała tytułu prawnego do dysponowania nimi. Był to nieracjonalny wydatek i nie było podstaw do zaksięgowania go w koszty, bo obciążał nowego właściciela. Spółka zaskarżyła decyzję do sądu administracyjnego.
Sąd kasacyjny uznał, że spółka mogła zaliczyć w koszty wydatki na rozbiórkę dzierżawionych silosów. W ocenie NSA fiskus błędnie uznał, że koszty ich demontażu powinien ponosić ich nowy właściciel. NSA podkreślił, że zgodnie z prawem cywilnym obowiązek przywrócenia dzierżawionego terenu do stanu pierwotnego ciąży na dzierżawcy. Wyroki są prawomocne.
Sygn. akt II FSK 1894-1895/09.