Na przełomie roku grozi nam podatkowy chaos. Te same usługi w zależności od dnia rozliczenia będą opodatkowane różną stawką VAT – alarmują przedsiębiorcy.
Na przełomie roku grozi nam podatkowy chaos. Te same usługi w zależności od dnia rozliczenia będą opodatkowane różną stawką VAT – alarmują przedsiębiorcy.
– Zaprezentowane przepisy przejściowe są niewystarczające, a sam projekt zmiany ustawy o podatku od towarów i usług powoduje ogromne kontrowersje – mówi Rafał Iniewski, szef rady podatkowej Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.
Nowe regulacje wywołają zamieszanie m.in. na rynku usług telekomunikacyjnych. Jeżeli klient rozlicza się z operatorem w okresie np. od 5. do 4. następnego miesiąca, usługi telekomunikacyjne wykonane w grudniu będą opodatkowane według stawki 22-proc., a te same usługi u klienta, który rozlicza się w okresie od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca, będą opodatkowane stawką 23--proc.
Przedsiębiorcy zwracają także uwagę na problemy wynikające z przepisów ustaw nakładających na producentów obowiązek wydrukowania na opakowaniu maksymalnej ceny detalicznej produktu (np. papierosów). Punkty sprzedaży uczestniczące w obrocie papierosami zostaną pozbawione prawa do pełnego przeniesienia dodatkowego 1 proc. VAT na konsumenta. Podana na paczce cena papierosów wprowadzonych na rynek w 2010 r., które mogą być sprzedawane do końca lutego 2011 r., zawiera w sobie należny podatek akcyzowy oraz VAT w kwocie obowiązującej w 2010 r.
Autorzy dokumentu domagają się też, by w związku podwyższeniem stawek VAT wprowadzono do ustawy o zamówieniach publicznych przepis umożliwiający proporcjonalne podwyższenie wartości już zawartych kontraktów.
jo
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama