Podpis tylko jednego z małżonków na zeznaniu to propozycja komisji Przyjazne Państwo. Samodzielne zeznanie wyeliminuje skuteczność wspólnego PIT wbrew woli małżonka.
Brak podpisu obojga małżonków na wspólnym zeznaniu podatkowym to częsty błąd popełniany przy wypełnianiu PIT. Zdaniem niektórych organów podatkowych nie jest to jedynie brak formalny, który można uzupełnić, lecz oznacza on wyłączenie możliwości łącznego opodatkowania dochodów małżonków. Rezygnację z tego wymogu zakłada projekt komisji Przyjazne Państwo. Umożliwia on złożenie wniosku o łączne opodatkowanie małżonków tylko przez jednego z nich, pod warunkiem że taki wniosek został złożony przez męża i żonę w zeznaniu składanym za poprzedni rok. W rezultacie na wspólnym PIT nie będzie wymagany podpis drugiego z małżonków. Powstaje pytanie, czy nie stworzy to pola do nadużyć, gdy mąż lub żona złoży wspólne zeznanie wbrew woli lub bez wiedzy drugiego z małżonków.

Odwołanie wspólnego PIT

Projektowana zmiana wprowadza swoiste domniemanie, że podpisanie zeznania przez jednego z małżonków oznacza, że oboje małżonkowie wyrażają wolę wspólnego opodatkowania. Arkadiusz Gerwel, prawnik w kancelarii KND & Partnerzy, tłumaczy, że domniemanie to może zostać obalone przez opodatkowanie dochodów przez męża lub żonę samodzielnie, zgodnie z ogólną zasadą. Nawet przy założeniu, że jeden z małżonków złoży wspólne zeznanie wbrew woli drugiego, to drugi z małżonków przez złożenie samodzielnego zeznania eliminuje skuteczność wspólnego rozliczenia.
– Jednocześnie brak złożenia indywidualnego zeznania przez drugiego małżonka oznacza, że aktualizują się skutki prawne regulacji Ordynacji podatkowej dotyczące solidarnej odpowiedzialności małżonków za zobowiązania podatkowe wynikające ze wspólnego rozliczenia – mówi Arkadiusz Gerwel.
Natomiast Marcin Retka, ekspert podatkowy w KPMG, wskazuje, że wątpliwości może budzić sytuacja, gdy jeden z małżonków nie miał obowiązku złożenia zeznania, tzn. nie osiągnął dochodów podlegających opodatkowaniu, i nie był świadomy, że wspólne zeznanie złożył w jego imieniu małżonek. W świetle projektu ustawy będzie on współodpowiadał za powstałe zobowiązanie podatkowe.
– Aby ustrzec się potencjalnej odpowiedzialności za wspólne zobowiązanie podatkowe, należałoby złożyć zeznanie w sposób indywidualny, nawet gdyby zeznanie to miało być puste – mówi Marcin Retka.
Powinno to skutecznie zablokować możliwość złożenia wniosku o wspólne rozliczenie przez drugiego z małżonków i tym samym ograniczyć odpowiedzialność za zobowiązanie podatkowe.



Odpowiedzialność karna

Zmiana odnosi się wyłącznie do złożenia wniosku o wspólne rozliczenie małżonków. Marek Kolibski, doradca podatkowy wspólnik w kancelarii KND & Partnerzy, zwraca uwagę, że nie obejmuje ona swoją regulacją innych kwestii, w tym związanych z zawartym w zeznaniu podatkowym oświadczeniu o znajomości przepisów kodeksu karnego skarbowego o odpowiedzialności za podanie danych niezgodnych z rzeczywistością oraz o spełnieniu warunków, od których zależy możliwość wspólnego opodatkowania.
Zdaniem eksperta można wyobrazić sobie sytuację, gdy np. dwoje małżonków pozostaje w faktycznej separacji (nadal istnieje między nimi wspólność majątkowa i pozostają oni w związku małżeńskim), a jeden z nich dokona wspólnego rozliczenia, podając w zeznaniu dane niezgodne z rzeczywistością np. zaniżając wysokość podstawy opodatkowania.
– Wówczas nie można przyjmować, że drugi małżonek, który zeznania nie podpisze, będzie odpowiadał za podanie danych niezgodnych ze stanem rzeczywistym lub zatajenie rzeczywistego stanu rzeczy, gdyż brak jest wyrażonego za pomocą podpisu na zeznaniu oświadczenia wiedzy o prawdziwości zawartych w nim danych – podkreśla Marek Kolibski.

e-PIT bez pełnomocnictwa

Brak obowiązku podpisywania wspólnego zeznania przez oboje małżonków powinno natomiast rozwiązać problem składania wspólnych zeznań przez internet.
– Zmiana przyczyni się do likwidacji takich utrudnień jak konieczność składania w urzędzie skarbowym pisemnego pełnomocnictwa przez jednego z małżonków, gdy zamierzają oni rozliczyć się elektronicznie – stwierdza Mariusz Ferenc, ekspert w Pricewater-houseCoopers.
Obecnie poza spełnieniem ustawowych warunków uprawniających do wspólnego rozliczenia małżonkowie po raz pierwszy składający wspólny e-PIT muszą spełnić warunek dodatkowy. Jeden z nich musi umocować drugiego do złożenia wspólnego zeznania, składając w tym celu w urzędzie skarbowym papierowe pełnomocnictwo na druku UPL-1. Zmiana wyeliminuje konieczność udzielania pełnomocnictwa drugiemu z małżonków do złożenia zeznania za pomocą internetu.