Ponad 10 proc. kontroli skarbowych w 2009 roku trwało przynajmniej sześć miesięcy. Kontrole długotrwałe najczęściej dotyczą e-handlu i ukrywanych dochodów. Eksperci radzą: współpraca z fiskusem skróci okres sprawdzania podatników.
Prowadzisz działalność gospodarczą w internecie lub nie ujawniłeś przed urzędem skarbowym wszystkich uzyskanych dochodów? Zawitała do ciebie kontrola skarbowa? Możesz być pewien, że urzędnicy zabawią u ciebie przynajmniej sześć miesięcy. Wszystko dlatego, że kontrole długotrwałe najczęściej dotyczą spraw e-handlu i nieujawnionych źródeł przychodu.
Wiesława Drożdż z Ministerstwa Finansów wyjaśnia, że badanie obrotów, wykonanych transakcji czy sprawdzanie deklarowanych przez podatnika źródeł przychodu jest procesem długotrwałym, ponieważ wymaga uzyskania wielu informacji pozostających w dyspozycji innych podmiotów. Uzyskanie odpowiedzi, np. od administratora internetowego na temat liczby dokonanych transakcji za badany okres – wymaga odpowiednio dłuższego czasu niż w kontroli dokumentów pozostających w dyspozycji podatnika.
– Takie sprawy są traktowane w sposób szczególny, ponieważ trafiają pod dodatkowy monitoring pozwalający kontrolować przyczyny długiego okresu ich prowadzenia – stwierdza Wiesława Drożdż.
W 2009 roku na 10 168 wszystkich kontroli 1462 były kontrolami długotrwałymi. Kontrolami długotrwałymi są te, których okres prowadzenia przekracza sześć miesięcy. W 2008 roku nastąpił 35-proc. spadek kontroli długotrwałych w stosunku do roku poprzedniego, a w 2009 roku nastąpił dalszy spadek o kolejne 12 proc.
– 10 proc. kontroli, które zostały uznane za długotrwałe w 2009 roku, to znikoma liczba w porównaniu z liczbą prowadzonych kontroli ogółem, szczególnie że z roku na rok liczba ta maleje – ocenia nasza rozmówczyni z MF.
Innego zdania są eksperci. Według nich dobrze, że liczba kontroli długotrwałych z roku na rok spada. Jednak 10 proc. to nadal sporo.

Przedłużanie czynności

Sprawozdanie MF z kontroli skarbowych przeprowadzonych w 2009 roku wskazuje na bardzo pozytywną statystykę – z roku na rok spada liczba kontroli długotrwałych. Zdaniem Agnieszki Tałasiewicz, partnera w Ernst & Young, to informacja, która ucieszy wszystkich podatników, którzy wiedzą, jak ciężko jest pogodzić codzienne prowadzenie biznesu z kontrolą, i to w dodatku długotrwałą.
Problem jednak w tym, że nadal zdarzają się kontrole, które trwają kilka, a nawet kilkanaście miesięcy. Joanna Patyk, doradca podatkowy w BDO, podaje, że w swojej praktyce spotkała się z kontrolami skarbowymi trwającymi wiele miesięcy. Niektóre z nich przekroczyły nawet rok.
– Najczęściej przedłużenie kontroli przez organ kontroli wynika bądź ze skomplikowanego stanu faktycznego spotkanego w danym podmiocie, bądź ze zbyt dużej ilości materiału podlegającego kontroli – tłumaczy Joanna Patyk.
Taka sytuacja jest bardzo niekorzystna dla kontrolowanego, gdyż jest on przez długi okres obciążony dodatkowymi obowiązkami nałożonymi na niego w związku z kontrolą, np. składaniem dodatkowych wyjaśnień lub dostarczaniem kolejnych dokumentów.
– Pozostaje więc dobrze zorganizować swoją działalność na czas kontroli i otwarcie rozmawiać z kontrolującymi o ich planach co do przebiegu kontroli w kontekście naszych priorytetów biznesowych – radzi Agnieszka Tałasiewicz.



Przyczyny zmian

Dane resortu finansów nie wskazują, jakie czynniki spowodowały spadek liczby kontroli długotrwałych. Szymon Daszuta, doradca podatkowy w kancelarii Salans, przypuszcza, że oprócz usprawnienia procesu kontroli podstawową przyczyną tego stanu rzeczy było wejście w życie w marcu 2009 r. wielu istotnych ograniczeń co do liczby i czasu kontroli przewidzianych w przepisach ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. W tym zakresie zwrócić uwagę należy w szczególności na przepisy, zgodnie z którymi kontrole wszczęte i niezakończone do marca 2009 r. (które były prowadzone na podstawie wcześniejszych, mniej rygorystycznych przepisów) musiały zostać zakończone w terminie 60 dni od dnia wejścia w życie marcowej nowelizacji ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.
Na długość czynności inspektorów skarbowych z pewnością wpływ miała także poprawa typowania podmiotów do kontroli oraz dysponowanie coraz nowocześniejszymi narzędziami do sprawdzania podatników, np. programami komputerowymi.

Będzie mniej kontroli

Na zmniejszenie liczby kontroli długotrwałych powinny wpłynąć zmiany przepisów ustawy o kontroli skarbowej, które wejdą w życie za ponad trzy miesiące. Joanna Patyk podkreśla, że ustawodawca dokonał zmiany art. 24 ustawy o kontroli skarbowej. Z nowelizacji wynika, że w przypadku kontroli długotrwałych, tj. takich, których okres trwania przekroczył sześć miesięcy, licząc od momentu wszczęcia postępowania kontrolnego, nie nalicza się odsetek za zwłokę od zaległości podatkowych, począwszy od dnia przekroczenia tego terminu. Ustawodawca doprecyzował też, że nie dotyczy to opóźnień, do których przyczynił się sam kontrolowany lub jego przedstawiciel, a także sytuacji gdy opóźnienie powstało z przyczyn niezależnych od kontrolującego. Nowelizacja ustawy wejdzie w życie 1 lipca 2010 r. i zapewne także przyczyni się do zmniejszenia czasu trwania kontroli skarbowych.
6 miesięcy to minimalny okres prowadzenia kontroli długotrwałej