Ministerstwo Finansów nie planuje kolejnego zawieszenia poboru podatku od sprzedaży detalicznej, co oznacza, że sklepy będą musiały zacząć go płacić od 1 stycznia 2021 r.
Resort potwierdził to w odpowiedzi na pytania DGP. Przyznał, że nie prowadzi prac mających na celu dalsze przedłużenie zawieszenia poboru podatku. W efekcie jego pobór rozpocznie się 1 stycznia 2021 r.
Przypomnijmy, że resort MF zawiesił podatek od sprzedaży detalicznej w związku z odwołaniem od wyroku Sądu Unii Europejskiej z 16 maja 2019 r. złożonym przez Komisję Europejską. KE uważała, że polskie przepisy są niezgodne z unijnymi, bo oznaczają niedozwoloną pomoc dla mniejszych przedsiębiorstw, które nie będą płacić daniny.
Sąd Unii Europejskiej nie zgodził się z Komisją. W wyroku z 16 maja (sygn. T-836/16 i T-624/17) zeszłego roku uznał, że Polska może pobierać podatek od sprzedaży detalicznej, zasadniczo od sklepów wielkopowierzchniowych. Komisja Europejska nie zgodziła się z tym wyrokiem i złożyła odwołanie do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
W związku z tym polski rząd, nie chcąc najpierw pobierać podatku, a później go zwracać, kolejny raz zawiesił daninę, tym razem do końca 2020 r. Sytuację zmieniła opinia rzecznika generalnego TSUE z 15 paź dziernika 2020 r. (sygn. C-562/19 P). Zdaniem Juliane Kokott polski podatek od sprzedaży detalicznej nie narusza przepisów unijnych o pomocy publicznej. Dotyczy to również progresywnej skali opodatkowania, jaką przewiduje polski podatek handlowy. Rzeczniczka zwróciła uwagę m.in. na to, że skale progresywne są dość powszechnie stosowane w przypadku opodatkowania dochodów w celu osiągnięcia opodatkowania dostosowanego do zdolności finansowej. Dotyczy to zarówno podatków pobieranych od zysku, jak i od przychodu.
Juliane Kokott zwróciła też uwagę, że progresywne opodatkowanie zakłada również proponowany przez KE podatek od usług cyfrowych. Każda kwota wolna oznacza bowiem progresję.
– Ministerstwo Finansów liczy obecnie na oddalenie przez TSUE odwołania KE od wyroku SUE z 16 maja 2019 r. – stwierdził resort w odpowiedzi na nasze pytania. Prawdopodobnie wyrok zapadnie na początku 2021 r.
Przypomnijmy, że rząd chciał, aby ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej zaczęła obowiązywać już od 1 września 2016 r. Zakłada ona wprowadzenie podatku w wysokości 0,8 proc. od przychodu w przedziale od 17 do 170 mln zł oraz 1,4 proc. od przychodów powyżej 170 mln zł miesięcznie. Obowiązywać ma też kwota wolna na poziomie 204 mln zł rocznie. Pobór daniny był jednak co roku zawieszany.