Psy wykorzystywane w kontroli celno-skarbowej dostaną nawet dwa lata więcej na udowodnienie swojej przydatności dla fiskusa. Projekt stosownych zmian został już opublikowany na stronach Rządowego Centrum Legislacji.

Zasadą jest, że pies wykorzystywany w kontrolach celno-skarbowych musi najpierw przejść szkolenie podstawowe o profilu: wyroby tytoniowe, środki odurzające lub innym, zgodnym z bieżącymi potrzebami kontroli. Zwierzęta mogą być potem kierowane na szkolenia doskonalące, uzupełniające lub „współpracy”. Każde z nich pracuje też ze swoim ludzkim przewodnikiem ze skarbówki. Psy co roku są przy tym poddawane centralnej weryfikacji w trakcie szkolenia w celu sprawdzenia ich dalszej przydatności w trakcie kontroli.

Tu właśnie pojawił się problem bo w związku z sytuacją epidemiczną szkolenia przewodników psów służbowych jak i samych zwierząt zostały wstrzymane w okresie od 16 marca do końca maja br. Obecnie są wprawdzie realizowane, ale w ograniczonym zakresie. Innymi słowy wirus doprowadził do „braku możliwości odbycia corocznej obowiązkowej atestacji przez wszystkich przewodników z psami w ośrodku szkoleniowym”.

Rozwiązanie przynosi najnowsza nowelizacja, która wydłuża czas na szkolenie połączone z atestem nawet do dwóch lat od terminów ostatniej weryfikacji (jeśli pies już pracuje dla fiskusa) bądź ukończenia przez zwierzę szkolenia podstawowego (gdy dopiero wchodzi do służby). Nowelizacja wejdzie w życie w ciągu 14 dni od jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Etap legislacyjny: Rozporządzenia Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej zmieniające rozporządzenie w sprawie kandydatów na przewodników psów służbowych oraz psów służbowych w Służbie Celno-Skarbowej: w uzgodnieniach międzyresortowych.