Kto nie stosuje się do warunków określonych w uprzednim porozumieniu cenowym, zawartym z szefem Krajowej Administracji Skarbowej, ten nie może liczyć na ochronę przed skarbówką – potwierdził w precedensowym wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
DGP
Sąd podkreślił, że cała procedura toczy się na wniosek podatnika, a ostateczna treść porozumienia zależy od wyników negocjacji z szefem KAS. W interesie wnioskującego jest więc stosowanie się do otrzymanej decyzji. Tym bardziej, że zawiera ona pouczenie o skutkach jej ignorowania.
Jeśli więc podatnik nie stosuje się do własnego uprzedniego porozumienia cenowego (ang. advanced pricing agreements), to można przyjąć, że decyzja nigdy nie została wydana i nie przysługuje wynikająca z niej ochrona – stwierdził WSA w wyroku z 11 marca 2020 r. (sygn. akt V SA/Wa 1424/19). Wyrok jest nieprawomocny.
„Sprawa jest precedensowa, ponieważ decyzje wygaszające są wydawane bardzo rzadko – opisywana sprawa jest pierwszym przypadkiem wydania takiej decyzji” – skomentowało biuro prasowe KAS w odpowiedzi na pytanie DGP.
Najnowszy wyrok warszawskiego WSA dotyczył wprawdzie tzw. starych APA, zawieranych jeszcze na podstawie działu II ordynacji podatkowej, ale jego tezy są nadal aktualne, a – jeżeli podzieli je sąd kasacyjny – mogą nabrać jeszcze większego znaczenia. Stare APA dotyczyły bowiem głównie metodologii ustalania cen w transakcjach między podmiotami powiązanymi (np. spółkami z grupy kapitałowej). Aktualnie pozwalają one także odliczyć od przychodu całość wydatków na usługi niematerialne. W tym wypadku bowiem nie ma zastosowania ograniczenie, o którym mowa w art. 15e ustawy o CIT (art. 15e ust. 15).
Jeśli więc porozumienie zostanie skutecznie wygaszone, to skarbówka będzie mogła nie tylko kwestionować przyjęte przez podatnika zasady rozliczeń w transakcjach z podmiotami powiązanymi, ale też zażądać zastosowania limitu, o którym mowa w art. 15e ustawy o CIT. A to oznacza, że gdy wydatki na usługi niematerialne od podmiotów powiązanych przekroczą 3 mln zł rocznie, to podatnik odliczy je od przychodu tylko do wysokości 5 proc. podatkowej EBITDA.
Na wygaszanie APA wobec podatników niestosujących się do treści porozumienia pozwala obecnie art. 105 ustawy z 16 października 2019 r. o rozstrzyganiu sporów zbiorowych dotyczących podwójnego opodatkowania oraz zawieraniu uprzednich porozumień cenowych (Dz.U. z 2019 r. poz. 2200). Wcześniej taka możliwość wynikała z art. 20l ordynacji podatkowej.
Przepisy pozwalają też zmienić treść APA z urzędu albo na wniosek podatnika, jeśli dojdzie do istotnej zmiany warunków gospodarczych (aktualnie art. 106 ustawy, a wcześniej art. 20k ordynacji podatkowej).
Przypomnijmy, że firmy mogą starać się o APA już od 14 lat (od 2006 r.). Nie okazały się one jednak hitem i w ciągu pierwszej dekady fiskus wydał tylko 50 takich decyzji, lecz i wniosków było niewiele (63). Problemem był głównie brak specjalistów od APA w resorcie finansów, czasochłonność procedury (średnio kilkanaście miesięcy) i duże koszty (nawet i 200 tys. zł).
Popularność tej procedury wzrosła pod koniec 2018 r., gdy resort finansów ogłosił plany „małych APA”, które byłyby tańsze (20 tys. zł za wniosek), szybsze (trzy miesiące na całą procedurę), a gwarantowałyby podobny poziom ochrony (więc i prawo do odliczania od przychodu całości wydatków na usługi niematerialne). Brzmiało to tak obiecująco, że w samym tylko grudniu 2018 r. firmy złożyły 40 wniosków o klasyczną APA, licząc na to, że zostaną one przekształcone na „małe APA”. Do tego jednak nie doszło, ostatecznie Ministerstwo Finansów zrezygnowało z planów uproszczeń.
OPINIE

Ważny sygnał dla podatników

Dr Radosław Piekarz, partner i doradca podatkowy w kancelarii A&RT
Ewelina Stamblewska-Urbaniak, partner i szef zespołu cen transferowych w Crido / DGP
Trudno jest odnieść się szczegółowo do najnowszego wyroku, nie znając jego pisemnego uzasadnienia. Nawet teraz jednak warto zwrócić uwagę na jego precedensowy charakter. Jeśli bowiem stanowisko warszawskiego WSA się uprawomocni, to podatnicy, którzy otrzymali APA, powinni szczególnie uważnie przeanalizować, czy swoim postępowaniem nie stwarzają fiskusowi pretekstu do wygaszenia decyzji. Taka sankcja nie była do tej pory w praktyce stosowana, ale teraz, gdy organy podatkowe zyskają sądowy glejt, niewykluczone, że zyska na znaczeniu. Nie przewiduję jednak, by organy sięgały po nią masowo.

Wnioskujący ma duży wpływ na kształt porozumienia

Ewelina Stamblewska-Urbaniak, partner i szef zespołu cen transferowych w Crido
Najnowszy wyrok WSA należy rozpatrywać w kategorii niepowodzenia w samym procesie negocjowania warunków decyzji. Śledząc pokrótce proces ubiegania się o APA, warto zwrócić uwagę na to, że wnioskodawca ma wiele okazji do zamanifestowania swoich racji i uargumentowania prezentowanego stanowiska. Począwszy od spotkania wstępnego (które może odbyć się w formie wideokonferencji), poprzez odpowiednie zbudowanie wniosku, a skończywszy na aktywnym uczestniczeniu w postępowaniu, w tym ewentualnych spotkaniach uzgodnieniowych. Etapy te dają mu możliwość przedstawienia stanu faktycznego i samego przebiegu transakcji.
Warto też podkreślić, że jednym z elementów APA są założenia krytyczne, na podstawie których przyjęto, iż stosowanie danej metody gwarantuje zachowanie zgodności warunków transakcji z zasadą ceny rynkowej. Zatem odpowiednie ustalenie warunków krytycznych, oczywiście przy aktywnym udziale wnioskodawcy, może w praktyce ułatwić stosowanie się do treści porozumienia. W szczególności ma to odbicie w odzwierciedleniu postanowień APA w sprawozdawczości podatnika.
Ponadto w skrajnym przypadku ma on zawsze prawo do zawnioskowania o zmianę treści decyzji. O ile więc rozstrzygnięcie WSA w Warszawie należy uznać za precedensowe, o tyle nie powinno ono skłaniać do wyciągania pochopnych wniosków o „erozji” ochrony, jaką daje uzyskanie APA. Wręcz przeciwnie, warto zwrócić uwagę na fakt, że szef KAS zwiększa wartość kredytu zaufania dla beneficjentów APA, przewidując złagodzenie zasad weryfikacji stosowania APA do czynności sprawdzających (poza pewnymi wyjątkami). Ponadto ustawą z 16 października 2019 r. wprowadzono dodatkowy element rozstrzygnięcia APA polegający na ustaleniu indywidualnych obowiązków raportowych, które mają być dostosowane do charakteru transakcji. Wprowadzenie zindywidualizowanych zasad raportowania z pewnością pozwoli beneficjentowi APA skoncentrować się na analizie przebiegu transakcji pod kątem tych parametrów, które są kluczowe z perspektywy szefa KAS.

orzecznictwo

Wyrok WSA w Warszawie z 11 marca 2020 r., sygn. akt V SA/Wa 1424/19. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia