Spółka, która wynajęła jacht dalekomorski, aby zorganizować w nim mobilne biuro, nie odliczy wydatków z tego tytułu. Nie są one wystarczająco powiązane z jej przychodami – orzekł wczoraj NSA.
Dodał, że nawet gdyby był związek wydatku z przychodami, to i tak należałoby go uznać za koszty reprezentacji, których nie można odliczyć zgodnie z art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT.
Chodziło o spółkę produkującą specjalistyczną aparaturę przemysłową (np. stacje transformatorowe). Planowała ona ekspansję na rynki zagraniczne. Chcąc odpowiednio się zareklamować, spółka wynajęła na pięć lat jacht morski. Umieszczono na nim jej logo – duże i widoczne.
Jacht miał być też mobilnym biurem, w którym odbywałyby się zagraniczne spotkania biznesowe. Spółka uważała, że będzie mogła zaliczyć do podatkowych kosztów czynsz za najem jachtu. Argumentowała, że oszczędza w ten sposób na kosztach wynajmu zagranicznej powierzchni biurowej, a w niektórych sytuacjach także kwater dla pracowników. Natomiast szyld na jachcie to wydatek reklamowy – tłumaczyła.
Nie zgodził się z tym fiskus ani sądy. WSA w Kielcach orzekł, że spółka działa w specyficznej branży i nie można uznać, że wiedza o profilu jej działalności dotrze do odbiorców tylko podczas cumowania jachtu w porcie.
Również sędzia NSA Agnieszka Krawczyk potwierdził, że brak jest związku pomiędzy wynajmem jachtu a przychodami spółki.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 21 stycznia 2020 r., sygn. akt II FSK 321/18www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia