Z białej listy podatników VAT można korzystać od 1 września br., ale dopiero od 1 stycznia 2020 r. stanie się to obowiązkowe. Wówczas każdy, kto wpłaci pieniądze na rachunek spoza tego wykazu, nie będzie mógł zaliczyć wydatku do kosztów podatkowych.
Dziennik Gazeta Prawna

Trzy kluczowe kwestie biznesowe

Na przygotowania do zmian nie zostało więc zbyt dużo czasu, a będą one dodatkowo utrudnione z tego powodu, że jeszcze nie wszystkie funkcjonalności związane z wykazem podatników VAT zostały udostępnione. W praktyce przed końcem bieżącego roku trzeba zadbać o to, aby dane firmy, a zwłaszcza numery rachunków bankowych lub imienne rachunki w SKOK, jakie są w wykazie (białej liście), zgadzały się ze stanem rzeczywistym. Jeśli wszystkie się zgadza, można spać spokojnie. Jeśli nie, warto poświęcić najbliższy miesiąc na to, aby dokonać niezbędnych poprawek. Drugą kluczową kwestią jest weryfikacja danych dotychczasowych kontrahentów firmy. Również w tym przypadku warto dokonać sprawdzenia, czy rachunki, na które wpłacaliśmy dotychczas należności, są tymi, które widnieją w wykazie MF. Jeśli nie – a nie jest to rzadka sytuacja – warto już dziś skontaktować się z kontrahentami i wyjaśnić, jakie są tego powody i na jakie rachunki mamy wpłacać należności od 1 stycznia 2020 r. W końcu każdy podatnik musi wybrać sposób, w jaki sposób będzie sprawdzał od 1 stycznia nowych kontrahentów i dokonywał płatności przekraczających 15 tys. zł. A to nie wszystko.
– Warto także zadbać o dostosowanie oprogramowania księgowego do wprowadzonych regulacji, bo to pozwoli im na częściową automatyzację prac – zauważa Karolina Walczak ze Szwak i Spółka. Bo o ile mikroprzedsiębiorcy będą mogli korzystać z białej listy ręcznie, a więc sprawdzać pojedynczo kontrahentów, o tyle większe firmy powinny zautomatyzować ten proces. Takim podatnikom pozostaje skorzystanie z interfejsu programistycznego API. Niestety, to się wiąże z ograniczeniami, dziennie bowiem można będzie sprawdzić maksymalnie 300 podmiotów. Co prawda Ministerstwo Finansów przedstawiło już specyfikację tzw. pliku tekstowego (zwanego również plikiem płaskim), który ma pozwolić na masową weryfikację rachunków bankowych, ale jak zauważają eksperci, korzystanie z niego nie będzie wolne od wad.
Co zmieni się od stycznia
Biała lista to nic innego, jak wykaz czynnych podatników VAT wraz z dodatkowymi informacjami o historii danego podatnika, czyli o tym, czy był on w ciągu ostatnich pięciu lat wykreślony i przywrócony do rejestru. W wykazie znajdziemy także numery rachunków bankowych, na które trzeba będzie płacić sprzedawcy, gdy wartość transakcji przekroczy 15 tys. zł. Jeśli firma przeleje należność o tej wartości na inne konto, nie tylko nie będzie mogła tego wydatku zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów, lecz także będzie odpowiadała solidarnie ze sprzedawcą za nierozliczony przez niego w tym zakresie VAT.
Sankcja w zakresie kosztów uzyskania przychodów zacznie obowiązywać 1 stycznia 2020 r. Z tym dniem korzystanie z białej listy podatników VAT stanie się więc niezbędnym elementem prowadzenia działalności gospodarczej. Trudno bowiem sobie wyobrazić biznes bez możliwości zaliczania wydatków do kosztów podatkowych. Prawo do nich jest bowiem wewnętrznym elementem prowadzenia działalności.