Raport finansowy warto wysłać testowo, jeszcze przed zatwierdzeniem – radzą eksperci. Ci, którzy tego nie zrobili, mają dziś problem z poprawieniem błędów
W zasadzie znaleźli się w sytuacji patowej. ‒ Przepisy nie przewidują bowiem możliwości korygowania sprawozdań finansowych po zatwierdzeniu – wskazuje dr Agnieszka Baklarz, biegły rewident, członek zarządu w A. Bombik Kancelaria Biegłego Rewidenta sp. z o.o. – Dlatego lepiej wcześniej zrobić weryfikację i ewentualnie poprawić strukturę, niż denerwować się, że KRS odrzuca zatwierdzone już sprawozdanie, nie dając możliwości jego poprawienia ‒ radzi dr Katarzyna Trzpioła z Wydziału Zarządzania UW. A radca prawny Łukasz Drożdżowski dodaje, że sprawozdania próbnie mogą wczytywać nawet księgowi bez uprawnień do tego. Nie ma też niebezpieczeństwa, że dokument zostanie złożony do rejestru przez przypadek, twierdzi ekspert.
Zamieszania z odrzuceniem e-sprawozdania przez KRS warto uniknąć, szczególnie że jak pokazuje doświadczenie, przyczyny tego bywają błahe. Może to być np. wpisanie w sprawozdaniu numeru NIP zamiast KRS. Dziś oba są prawnie dopuszczalne i choć problem z tym związany był zgłaszany m.in. przez Ministerstwo Finansów, to resort sprawiedliwości nie wprowadził zmian do systemu. Efekt: system uzna NIP za błąd i nie przyjmie sprawozdania.
Przyczyną odrzucenia może być też brak tzw. schema location lub problem z e-podpisem. ‒ Często się zdarza, że dokument wygląda na dobrze podpisany, ale już po załadowaniu system wykrywa błędy. Czasami wynika to z braku dostatecznego obycia się z podpisem elektronicznym, zwłaszcza gdy dokument podpisywany jest przez kilka osób jednocześnie – podkreśla Łukasz Drożdżowski.
Problem z odrzuceniem sprawozdania przez KRS to jednak nie koniec pułapek dotyczących e-sprawozdań tworzonych w strukturze logicznej. Kolejną jest błąd w wielu komercyjnych programach do tworzenia elektronicznych raportów. Wymuszają one wykazywanie wszystkich pozycji przewidzianych we wzorze, nawet gdy przepisy nakazują je pominąć. Co więcej, takie sprawozdanie nie jest czytelne dla odbiorcy (bo ma wiele pozycji, w których wpisane jest zero) i powoduje, że księgowemu łatwiej jest się pomylić przy wypełnianiu rubryk.
Do tego wciąż jest kłopot z wersją przyjazną do odczytu. Jej uzyskanie nie jest bowiem takie proste. Ministerstwo Finansów nadal nad tym narzędziem pracuje. Wprawdzie można skorzystać z przygotowanej przez resort aplikacji e-Sprawozdania Finansowe, ale jest to rozwiązanie bardzo ułomne. ‒ Przede wszystkim nie da się w niej przeczytać raportów instytucji finansowych i sprawozdań skonsolidowanych – przypomina dr Agnieszka Baklarz.