Senat przyjął bez poprawek nowe zasady opodatkowania bonów, utrzymanie wyższych stawek podatku od towarów i usług, oraz zerowej daniny na płyn do e-papierosów
Zgodził się też na dalsze zawieszenie przepisów o podatku od sprzedaży detalicznej.
Zmiany w VAT to przede wszystkim utrzymanie stawek na obecnym podwyższonym poziomie, czyli 8 proc. i 23 proc. (jak również stawek zryczałtowanego zwrotu VAT dla rolników i ryczałtu dla taksówkarzy).
W przyszłości poziom stawek będzie zależeć od kondycji gospodarki (określonych wskaźników gospodarczych).
Inna nowelizacja, również dotycząca VAT, reguluje opodatkowanie bonów (voucherów). To dostosowanie polskich przepisów do wymogów prawa unijnego. Chodzi o ujednolicenie zasad we wszystkich państwach członkowskich, tak aby sposób opodatkowania zależał od rodzaju bonu.
I tak, VAT od bonów jednego przeznaczenia (gdy już w momencie emisji znane jest miejsce opodatkowania i stawka VAT od towarów i usług wydawanych za taki bon) będzie rozliczany przy każdym transferze. Natomiast bony różnego przeznaczenia będą opodatkowane dopiero w momencie wymiany na towar lub usługę.
Ta sama ustawa modyfikuje ponadto rozliczanie podatku przez podmioty zajmujące się sprzedażą usług telekomunikacyjnych, nadawczych i elektronicznych konsumentom z innych państw UE. Przewiduje próg 42 tys. zł (10 tys. euro) odnoszący się do rocznej wartości netto takich usług. Do tej wysokości polscy podatnicy będą mogli rozliczać VAT według reguł obowiązujących dla transakcji krajowych.
Senat zgodził się też na nowelizację ustawy o podatku akcyzowym, zakładającą przedłużenie do 30 czerwca 2020 r. stosowania zerowej stawki akcyzy na płyn do papierosów elektronicznych oraz wyroby nowatorskie.
Podatek handlowy – w Polsce jeszcze nie, na Słowacji już tak
Polscy podatnicy będą też mieli więcej czasu na oswojenie się z nowym podatkiem od sprzedaży detalicznej. Przepisy uchwalonej w 2016 r. ustawy mają mieć zastosowanie dopiero do przychodów osiąganych od 2020 r. Przypomnijmy, że polski pomysł zakwestionowała Komisja Europejska, a sprawę rozpatruje Trybunał Sprawiedliwości UE. Wyrok spodziewany jest do końca tego lub na początku przyszłego roku. Stąd konieczność dalszego zawieszenia stosowania przepisów ustawy o sprzedaży detalicznej.
Natomiast 2,5-proc. podatek od obrotu sieci handlowych zacznie obowiązywać od 2019 r. na Słowacji. Zapłacą go sieci, w których przynajmniej 25 proc. sprzedaży pochodzi ze zbycia produktów spożywczych i które działają przynajmniej w dwóch regionach kraju. Pierwotnie zakładano, że nowy podatek przyniesie budżetowi około 120 mln euro, ale potem, po przeforsowaniu licznych preferencji (m.in. dla sieci handlowych działających w mniej rozwiniętych regionach Słowacji) szacunki zostały skorygowane do 87 mln euro rocznie (w Polsce wahały się one pomiędzy 1,2 mld zł a 2 mld zł).
Wpływy ze słowackiego podatku mają zarówno wspomóc krajowych producentów żywności, jak i zminimalizować wpływ globalnych zmian klimatycznych na rolnictwo. Nowe przepisy były wetowane przez prezydenta Słowacji, który był zdania że będą one dyskryminować sieci handlowe, a podatek i tak w praktyce zapłacą klienci. Prezydent wskazywał też, że danina będzie niezgodna z prawem Unii Europejskiej, a więc jej pobór może zostać zawieszony na skutek interwencji Brukseli (podobnie jak w Polsce). Słowacki parlament odrzucił jednak weto prezydenta.
Etap legislacyjny
Ustawy z 22 listopada 2018 r.: o zmianie podatku od towarów i usług, o zmianie ustawy o podatku akcyzowym oraz o podatku od sprzedaży detalicznej – przekazane do podpisu prezydenta