Zobowiązując właścicieli nieruchomości do wpłaty zaliczek na opłatę adiacencką, gmina działa jak organ władzy publicznej, mimo że podpisuje z nimi umowy cywilnoprawne – orzekł WSA w Gdańsku.
Opłata adiacencka jest związana ze wzrostem wartości nieruchomości, jaki ma miejsce po wybudowaniu infrastruktury (np. kanalizacji) przez samorząd lub państwo. Zgodnie z art. 144 ustawy o gospodarce nieruchomościami (t.j Dz.U. z 2018 r. poz. 2204) właściciele nieruchomości uczestniczą w kosztach budowy urządzeń infrastruktury technicznej przez wnoszenie na rzecz gminy opłat adiacenckich. Wpłacone przez właścicieli zaliczki są zaliczane na poczet opłaty.
Gmina twierdziła, że skoro czynności dotyczące poboru opłat adiacenckich są zwolnione z VAT, to do zaliczek również nie powinna doliczać podatku. Są one bowiem rozliczane w formie decyzji administracyjnej.
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Był zdania, że zasadniczo opłaty adiacenckie są wyłączone z VAT. Podkreślił jednak, że chodzi o te, które są związane z wydaniem decyzji administracyjnej. Robiąc to gmina działa bowiem jako organ władzy publicznej. Co innego jednak, gdy właściciele nieruchomości będą wpłacać zaliczki na poczet opłaty adiacenckiej na podstawie umów cywilnoprawnych – stwierdził dyrektor KIS. Uznał, że w takiej sytuacji wpłaty będą de facto dobrowolne. W związku z tym będą one opodatkowane VAT.
Na marginesie doprecyzował jednak, że jeśli po poborze zaliczek gmina wyda decyzję nakładającą na właściciela opłatę adiacencką i zaliczy wpłacone zaliczki na poczet opłaty, wówczas będzie ona mogła skorygować swoje rozliczenia w VAT.
WSA w Gdańsku przyznał rację gminie. Orzekł, że pobierając zaliczki na poczet opłaty adiacenckiej, będzie ona działać jako organ władzy publicznej, a nie jako podatnik VAT. Pobierając opłaty, nie funkcjonuje ona bowiem jak przedsiębiorca, tylko realizuje zadanie nałożone na nią ustawą o samorządzie gminnym (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 994). Co więcej, gmina nie może od niego odstąpić.
Budowa kanalizacji sanitarnej nie jest bowiem czynnością wykonywaną na podstawie umów cywilnoprawnych, tylko zadaniem własnym gminy. Opłata adiacencka ma więc charakter opłaty publicznoprawnej, a nie cywilnoprawnej – stwierdził WSA.
Podkreślił, że umowa dotycząca wpłaty zaliczek nie zobowiązuje gminy do wykonania jakiejkolwiek usługi lub dostawy towaru, ale jedynie do zaliczenia zaliczki na poczet opłaty. Wyrok jest nieprawomocny.
Budowa kanalizacji sanitarnej nie jest czynnością wykonywaną na podstawie umów cywilnoprawnych, tylko zadaniem własnym gminy. Opłata adiacencka ma więc charakter opłaty publicznoprawnej, a nie cywilnoprawnej

Orzecznictwo

Wyrok WSA w Gdańsku z 21 listopada 2018 r., sygn. akt I SA/Gd 812/18.