Fiskus nie odpuszcza podatku od badań profilaktycznych pracowników, mimo że notorycznie przegrywa w sądach administracyjnych. Potwierdza to również wczorajszy wyrok NSA.
Spór o VAT toczyła psycholog wykonującą badania przydatności zawodowej kierowców, kierowców pojazdów uprzywilejowanych, operatorów wózków widłowych, koparek, spycharek, walców drogowych, osób pracujących na wysokości oraz dla innych grup zawodowych, których dotyczy ustawowy obowiązek przeprowadzania przez psychologa okresowych badań.
Uważała, że są one zwolnione z VAT. Podkreślała, że pozwalają stwierdzić, czy osoba, wykonując daną pracę, ma pełne predyspozycje dotyczące sprawności psychoruchowej do wykonywania określonego zawodu i czy nie stwarza zagrożenia dla życia lub zdrowia swojego lub innych osób. Badania przesądzają o tym, czy są przeciwwskazania do zatrudnienia na określonym stanowisku i stanowią warunek wykonywania określonego zawodu lub określonych czynności. Podatniczka uważała więc, że stanowią istotny element badań pracowników z zakresu medycyny pracy. Dyrektor izby skarbowej w Poznaniu odmówił jej jednak zwolnienia z podatku.
Wyjaśnił, że obowiązujące przepisy (art. 43 ust.1 pkt 18–19 ustawy o VAT) zwalniają z podatku wyłącznie usługi w zakresie opieki medycznej służące profilaktyce, zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu i poprawie zdrowia. Nie zwalniają zatem wszystkich świadczeń, które można wykonać w ramach wykonywania zawodów medycznych, ale tylko te służące określonemu celowi. W ocenie fiskusa badania psychologiczne kierowców nie służą bezpośrednio celom wymienionym w przepisie. Są one przeprowadzane jedynie w celu zdobycia dokumentów wymaganych do podjęcia pracy.
Po stronie podatnika stanął Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gorzowie Wielkopolskim. Orzekł, że skoro testy psychologiczne są badaniami z zakresu medycyny pracy i są przeprowadzane na zlecenie pracodawcy w ramach jego obowiązków, są zwolnione z VAT. WSA zgodził się wprawdzie z fiskusem, że badania te stanowią konieczny warunek wykonywania określonego zawodu lub określonych czynności, ale zwrócił uwagę, że umożliwiają również zapobieganie lub wykrywanie chorób oraz kontrolę zdrowia pracujących.
Do takich samych wniosków doszedł Naczelny Sąd Administracyjny. Przypomniał też swoje wcześniejsze orzeczenia w podobnych sprawach, przywołując m.in. wyroki z 24 marca 2017 r. (sygn. akt I FSK 1314/15), 13 września 2017 r. (sygn. akt I FSK 2101/15), 20 kwietnia 2016 r. (sygn. akt I FSK 2031/14) oraz 23 lipca 2013 r. (sygn. akt I FSK 1350/12).
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 5 września 2018 r., sygn. akt I FSK 1657/16