Organ podatkowy: pośrednictwo to usługi o podobnym charakterze do reklamy, doradztwa i badania rynku. Wliczają się więc do limitu kosztów uzyskania przychodów.
Takie wnioski płyną z najnowszej interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej (nr 0114-KDIP2-3.4010.67.2018.1.PS). Oznacza to, że mamy kolejny problem w stosowaniu ograniczeń w zaliczaniu do kosztów uzyskania przychodów usług niematerialnych od podmiotów powiązanych (art. 15e ust. 1 ustawy o CIT).
Limitowane wydatki
Od początku tego roku limitowane są m.in. wydatki związane z usługami doradczymi, badaniami rynku, reklamowymi, zarządzania, kontroli, przetwarzania danych, ubezpieczeń, gwarancji i poręczeń oraz świadczenia o podobnym charakterze. Jeżeli koszty te zostały poniesione na rzecz podmiotu powiązanego, można je odliczyć od przychodów do wysokości 3 mln zł rocznie. Nadwyżka jest limitowana – próg wynosi 5 proc. podatkowej EBITDA. Ograniczenia nie dotyczą m.in. kosztów, które są bezpośrednio związane z wytworzeniem lub nabyciem towaru lub świadczeniem usługi (art. 15e ust. 11 pkt 1 ustawy o CIT).
O problemach z interpretacją tego przepisu pisaliśmy w artykule „Nie wiadomo, jak interpretować kosztowe limity” (DGP nr 69/2018). Informowaliśmy o niekorzystnym stanowisku dyrektora KIS, który – w odróżnieniu od Ministerstwa Finansów – twierdził, że chodzi tu o wydatki bezpośrednio związane z przychodem. Teraz dyrektor KIS prezentuje niekorzystne stanowisko odnośnie usług pośrednictwa.
Usługi podobne
Interpretacja dotyczyła dystrybutora sprzedającego produkty danej marki. Współpracuje on z firmami zagranicznymi m.in. z Czech, ze Słowacji, z Litwy, Łotwy i Estonii, które są dla niego podmiotami powiązanymi. Podatnik tłumaczył, że współpraca z przedstawicielami nie tylko zwiększa sprzedaż, ale pozwala również zracjonalizować koszty operacyjne. Usługi realizowane są przez podmiot, który specjalizuje się w usługach sprzedażowych w danym kraju i świadczy je w sposób efektywny i optymalny kosztowo.
W ramach świadczonych usług przedstawiciel m.in.:
- sprawdza wypłacalność klientów i sprawuje stałą kontrolę nad transakcjami (sam nie może przyjmować płatności).
Według dystrybutora takich usług nie można traktować jak usług o podobnym charakterze (15e ust. 1 pkt 1). Odwołał się on do słownikowej definicji pośrednictwa. Zgodnie z nią to „działalność osoby trzeciej mająca na celu porozumienie się między stronami lub załatwienie jakichś spraw dotyczących obu stron lub kojarzenie kontrahentów w transakcjach handlowych oraz umożliwianie kontaktu uczestnikom rynku pracy”.
Dyrektor KIS nie przyznał podatnikowi racji. Stwierdził, że choć umowy pośrednictwa posiadają elementy odróżniające je od świadczeń reklamowych, badania rynku czy doradczych, to jednak cechy charakterystyczne dla tych właśnie usług przeważają.
Kontrowersyjna wykładnia
– Trudno z takim stanowiskiem się zgodzić – komentuje Bartosz Mazur, doradca podatkowy, menedżer w Gekko Taxens. Podkreśla, że pośrednictwo polega na dążeniu do zawarcia umowy między stronami, a doradztwo i badanie rynku mogą być co najwyżej ubocznymi elementami takiej usługi. W ocenie eksperta pośrednictwo nie jest też podobne do reklamy. Pośrednictwo prowadzi do zawarcia umowy między stronami, podczas gdy reklama sprowadza się tylko do promowania produktu lub marki jednej ze stron. – Sam fakt, że reklama jest elementem usługi pośrednika, nie powinien zmieniać jej zasadniczego celu – podkreśla.
/>
Zdaniem eksperta stanowisko dyrektora KIS jest tym bardziej zaskakujące, że w przeszłości organy podatkowe wielokrotnie stwierdzały, że pośrednictwo nie jest świadczeniem podobnym do reklamy i jako takie nie podlega opodatkowaniu u źródła (por. np. interpretacje dyrektora izby w Warszawie: z 7 października 2016 r., sygn. IPPB5/4510-751/16-2/MK i z 24 października 2014 r., sygn. IPPB5/423-721/14-2/MK). Wprawdzie wówczas chodziło o art. 21 ust. 1 pkt 2a ustawy o CIT, ale jego brzmienie jest analogiczne do art. 15e ust. 1 pkt 1.
Ekspert przypomina, że organ powołał się na wyrok WSA w Łodzi z 21 marca 2018 r., który zajął odmienne stanowisko (sygn. akt I SA/Łd 123/18). – Co prawda w sprawie ocenionej przez łódzki WSA na etapie interpretacji kwestionowany był charakter usług podatnika, jednak z samego orzeczenia już to nie wynika – podkreśla Bartosz Mazur.
Według eksperta ryzyko limitowania kosztów pośrednictwa dotyczy głównie sytuacji, gdy katalog czynności pośrednika jest rozbudowany i zawiera w sobie element reklamowy. – Nie wydaje się, aby organy podatkowe miały kwestionować proste usługi pośrednictwa, takie jak te świadczone przez agentów ubezpieczeniowych – uważa Bartosz Mazur. Z pewnością jednak warto obserwować praktykę dyrektora KIS, której kierunek jest trudny do przewidzenia.