Mężczyzna przegrał jednak w sądach. Zarówno WSA w Warszawie, jak i NSA uznały, że rację ma fiskus. Stwierdziły, że z chwilą zawarcia umowy darowizny podatnik przestał być właścicielem nieruchomości, a stały się nim jego dzieci. Sądy podkreśliły, że nie ma znaczenia fakt, iż nieruchomości nie zostały wydane. Bo możliwa jest sytuacja, gdy własność rzeczy przejdzie na obdarowanego, ale rzecz nadal pozostanie we władaniu darczyńcy. Mówiąc krótko: własność przeszła na podatnika ponownie po odwołaniu darowizny i zwrotnym przeniesieniu własności nieruchomości.
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama