- Mamy już około 1,6 mln plików JPK_VAT za styczeń br. W tej liczbie są także korekty wcześniej złożonych plików - powiedział Wiliński. Według resortu finansów w lutym pliki JPK_VAT (za styczeń) po raz pierwszy miało złożyć ok. 1,5 mln mikroprzedsiębiorstw.
- System jest wydolny. Nie zanotowaliśmy żadnych krytycznych sytuacji. Urzędowe Poświadczenia Odbioru wydajemy zgodnie z zamierzeniami do 24 godzin po otrzymaniu JPK_VAT, choć obecnie na UPO czeka się do czterech godzin - podał.
Pytany, czy spodziewa się jeszcze napływu wielu plików w poniedziałek do północy, Wiliński powiedział, że główną falę składania JPK_VAT system prawdopodobnie ma za sobą. - Myślę, że nie będzie zaskoczenia. Zdecydowana większość przedsiębiorców poważnie potraktowała nowy obowiązek. Naprawdę jesteśmy pozytywnie zaskoczeni. Szacowaliśmy, że wpływ plików może być jednak trochę mniejszy. Zaskoczyła nas zwłaszcza dynamika wpływu w ostatnią sobotę i niedzielę - powiedział.
Przedstawiciel resortu finansów wyjaśnił, że niezłożenie pliku w terminie podlega takim samym rygorom, jak niezłożenie deklaracji podatkowej, jednak nie oznacza automatycznego wymierzenia kary.
Dyrektor radzi, by w takiej sytuacji plik wysłać po terminie wraz z tzw. czynnym żalem - prośbą o odstąpienie od nałożenia kary. System przyjmie plik złożony z opóźnieniem, elektroniczna bramka będzie działać cały czas, natomiast o północy z poniedziałku na wtorek MF zamknie jedynie statystyki JPK_VAT za styczeń.
- Mamy świadomość, że JPK_VAT dla wielu przedsiębiorców to nowy obowiązek. Urzędy mogą do każdej sprawy podchodzić w sposób indywidualny; najczęściej czynny żal działa - powiedział Wiliński.
Dodał, że jeżeli ktoś jednak uporczywie nie będzie składał plików JPK_VAT, musi liczyć się z karami przewidzianymi w Kodeksie karno-skarbowym.
Dyrektor wyjaśnił, że w przypadku pomyłki należy złożyć korektę pliku. - Zmieniamy podejście do podatników. Jeżeli stwierdzimy jakąkolwiek rozbieżność, błąd, to pierwszym i podstawowym elementem naszego działania będzie powiadomienie o tym podatnika e-mailem lub sms-em. Identyczną informację dostanie urząd skarbowy, który będzie wiedzieć, że przedsiębiorca został o tym też powiadomiony. Podatnik, który uzna, że rzeczywiście się pomylił, może złożyć plik jeszcze raz, oznaczając go jako korektę. Nie poniesie z tego powodu żadnych konsekwencji karno-skarbowych - zapewnił Wiliński.
Według niego system jest gotowy do opracowania zautomatyzowanych raportów, dzięki którym identyfikowane są rozbieżności między plikami składanymi przez przedsiębiorców. Analiza pozwoli wyłapać faktury wystawione przez podmioty, które nie miały do tego prawa, albo wykryć sytuacje, w której faktury u wystawcy i odbiorcy różnią się w zakresie podatku naliczonego i należnego.
- Porównamy pliki i zobaczymy, czy faktury, które zostały zaewidencjonowane jako podatek do odliczenia, mają swoje odzwierciedlenie po drugiej stronie, w podatku należnym. To jeden z elementów uszczelnienia systemu podatkowego. Pozwoli też wyeliminować nieuczciwą konkurencję - dodał. Zaznaczył, że podatnik, który wspiera się "pustymi fakturami" ma bowiem przewagę konkurencyjną nad uczciwymi firmami naliczającymi podatek od wszystkich swoich czynności.
Jednolity Plik Kontrolny dla potrzeb VAT (JPK_VAT) to elektroniczna ewidencja zakupów i sprzedaży VAT. W lutym br. po raz pierwszy JPK_VAT (za styczeń 2018 r.) muszą złożyć także mikroprzedsiębiorcy - podatnicy VAT (zatrudniający do 10 osób, o obrotach nieprzekraczających 2 mln euro rocznie, także ci prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą). Takich firm jest, zdaniem MF, około 1,5 miliona. Na złożenie JPK_VAT mają czas do północy 26 lutego. Do godziny 22 w poniedziałek każdy urząd skarbowy w Polsce zapewnia dodatkowe wsparcie telefoniczne przy przesyłaniu JPK_VAT. Numery telefonów można znaleźć na stronach internetowych urzędów skarbowych.