W 2018 r., po dwóch latach obniżek związanych z deflacją, wzrosną maksymalne stawki podatków i opłat lokalnych. Podwyżka ma związek z inflacją i wyniesie średnio 1,9 proc.
Minister finansów przekazał do publikacji w Monitorze Polskim projekt obwieszczenia w sprawie górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych w 2018 r.
Maksymalne stawki zostały zwaloryzowane zgodnie ze wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych w I półroczu 2017 r. w stosunku do I półrocza 2016 r., który wyniósł 101,9. Oznacza to, że nastąpił ich realny wzrost o 1,9 proc.
W poprzednich latach w związku z deflacją notowane były obniżki wskaźnika odpowiednio o 0,9 proc. w 2016 i 1,2 proc. w 2015 r.
Zgodnie z obwieszczeniem w 2018 r. maksymalna stawka podatku od nieruchomości mieszkalnych wzrośnie do 0,76 zł od 1 m kw. powierzchni, czyli zaledwie o 1 gr. Z kolei górna, dopuszczalna stawka podatku od budynków lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej wyniesie w przyszłym roku 23,10 zł od 1 m kw. powierzchni, a więc o 44 gr więcej niż obecnie.
Bardziej zauważalne są wzrosty stawek maksymalnych w przypadku podatków od środków transportowych. Przykładowo stawka podatku za samochód ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 tony do 5,5 tony włącznie wzrośnie do 819,59 zł, czyli o 15,29 zł. W przypadku ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej równej lub wyższej niż 12 ton górna stawka podatku wyniesie w przyszłym roku 3130,90 zł, a więc o 58,38 zł więcej.
Zgodnie z przepisami decyzje o ewentualnych zmianach wysokości stawek podatków i opłat lokalnych podejmują rady gmin.