Już za 3 miesiące urzędy skarbowe mają informować kontrahentów podatnika, że nie zapłacił on daniny, nie złożył deklaracji albo nie wykazał czynności, które miał obowiązek ujawnić.
Takie założenia znalazły się w opublikowanym niedawno przez Ministerstwo Finansów projekcie nowelizacji ordynacji podatkowej. Tym samym tajemnica skarbowa – strzeżona przez lata równie silnie jak bankowa – coraz bardziej się kurczy. Ma do niej dostęp coraz więcej osób i instytucji.
Miesiąc temu wgląd do indywidualnych danych podatnika zyskały Policja i Żandarmeria Wojskowa. W niektórych przypadkach nawet bez zgody sądu. Tam, gdzie jest ona wymagana, wystarczy, że policjanci i żołnierze ŻW uzasadnią, że dane są im niezbędne do: wykrycia bądź zapobieżenia przestępstwom, ustalenia sprawców, uzyskania i utrwalenia dowodów, wykrycia przedmiotów i innych korzyści majątkowych pochodzących z przestępstw. Słowem, do typowej działalności operacyjno-rozpoznawczej.
Jednocześnie w ordynacji podatkowej pojawił się przepis nakazujący organom podatkowym udostępnianie danych nie tylko szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego (jak do tej pory), lecz także Policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej i ich upoważnionym funkcjonariuszom lub żołnierzom, „jeżeli jest to konieczne dla skutecznego zapobieżenia przestępstwom lub ich wykrycia, ustalenia sprawców i uzyskania dowodów albo ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem”.
Mało kto wie, że lista organów i instytucji, którym fiskus już dziś udostępnia dane z akt spraw podatkowych, jest o wiele dłuższa. Puchnie z nowelizacji na nowelizację. Dziś liczy niemal 30 pozycji. Obejmuje nie tylko sądy, prokuraturę i służby specjalne. Dostęp do akt mają także biegli, urzędy pracy, jednostki ZUS i KRUS, a w ograniczonym zakresie także komornicy, organy nadzoru górniczego i inne.
To nie wszystko. Co roku, do 31 maja, prezydenci, burmistrzowie i wójtowie muszą podawać do publicznej wiadomości wykaz osób i podmiotów, którym udzielono ulg podatkowych, odroczono termin zapłaty, umorzono zaległości lub rozłożono spłatę na raty w kwocie przewyższającej łącznie 500 zł. Każdy czytelnik Biuletynu Informacji Publicznej powinien móc się zapoznać z wysokością umorzonych kwot i przyczynami umorzenia.
Z ustawy o finansach publicznych wynika wprost, że podanie takiego wykazu do publicznej wiadomości nie narusza przepisów o tajemnicy skarbowej. Potwierdzają to także sądy, rugając organy, gdy te odmawiają podania takich informacji.
Bez trudu można się też dowiedzieć, od kogo pobierana jest opłata targowa. To nie jest informacja objęta tajemnicą skarbową – orzekają sądy.
Sami podatnicy mogą poznać rozliczenia podatkowe swoich bezpośrednich kontrahentów, gdy informacje o nich wchodzą w zakres akt ich własnej sprawy podatkowej. Tak może być na przykład z protokołami z kontroli krzyżowych – potwierdzają sędziowie.
Fiskus nie chce skrywać tajemnic
Za trzy miesiące kolejne osoby mają uzyskać dostęp do danych podatnika. Już dziś informacje te nie są całkowicie poufne, a od miesiąca stały się w pełni dostępne dla policji i Żandarmerii Wojskowej
Przez długie lata tajemnica skarbowa była jedną z najbardziej strzeżonych, czasem stawiano ją na równi z tajemnicą bankową. To się zmienia. Krok po kroku zwiększa się krąg instytucji i osób, które mają lub będą wkrótce miały dostęp do danych o podatniku.
Ponadto, o czym często się zapomina, organy podatkowe już dziś udostępniają wielu instytucjom informacje zawarte w aktach spraw podatkowych. Ma do nich dostęp również podatnik, przez co uzyskuje informacje o swoich kontrahentach, jeżeli są one włączone do akt jego sprawy (z tzw. kontroli krzyżowych).
Wkrótce dostęp do danych o kontrahencie będzie jeszcze prostszy. Nie trzeba będzie zaglądać do akt własnej sprawy, tym bardziej że może ich najzwyczajniej nie być (postępowania podatkowe czy kontrole nie są przecież prowadzone wobec wszystkich podatników w Polsce).
W opublikowanym niedawno przez Ministerstwo Finansów projekcie nowelizacji ordynacji podatkowej (tym samym, który zakłada wprowadzenie obowiązku przesyłania w jednolitym pliku kontrolnym wyciągów bankowych) znalazły się też propozycje zmiany w dostępie do tajemnicy skarbowej. MF chce, aby kontrahenci podatnika mogli się dowiadywać o:
1) niezłożeniu przez podatnika deklaracji lub innych dokumentów, do których składania są obowiązani podatnicy na podstawie przepisów ustaw podatkowych;
2) nieujęciu przez podatnika w deklaracji lub innych dokumentach, do których składania obowiązani są podatnicy, czynności, do których był on zobowiązany na podstawie przepisów ustaw podatkowych;
3) niedokonaniu zapłaty podatku wynikającego z deklaracji lub innych dokumentów składanych przez podatników.
Zmiana w tym zakresie miałaby wejść w życie już od 1 września 2017 r., zakładając, że do tego czasu rząd ją przyjmie, a Sejm uchwali.
Ministerstwo Finansów przekonuje, że nowelizacja będzie korzystna dla samych podatników, bo rzetelnym pozwoli uchronić się przed konsekwencjami nieuczciwości swoich kontrahentów. W jaki sposób? Poprzez ostrzeganie w przypadku podejrzanych transakcji i zawiadamianie elektronicznie podatników o stwierdzonych nieprawidłowościach - tłumaczy resort. Najwyraźniej więc - choć z projektu nowelizacji to nie wynika - fiskus zamierza elektronicznie zawiadamiać podatników, że coś jest nie tak z ich kontrahentami.
O tym, jak duże byłyby skutki tej nowelizacji, wskazują dotychczasowe wyroki, potwierdzające brak dostępu do tego typu informacji. [przykład 1]
Spółka chciała się dowiedzieć, czy jej potencjalny kontrahent rozliczał się z VAT w Polsce, a także ewentualnie, kiedy to było i jaka była wysokość wpłaconego przez niego podatku. Wystąpiła o te informacje do naczelnika urzędu skarbowego, składając wniosek o udostępnienie informacji publicznej. Argumentowała, że żądane informacje są jej niezbędne do ubiegania się o zwrot VAT.
Naczelnik urzędu oraz dyrektor izby skarbowej odmówili ujawnienia żądanych informacji, powołując się tajemnicę skarbowa. Spółka uważała jednak, że tajemnica nie wchodzi w grę, ponieważ są nią objęte indywidualne dane podatnika. Natomiast jej wniosek - jak przekonywała - dotyczył udzielenia informacji ogólnych.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nie miał jednak wątpliwości, że dane, których żądała spółka, dotyczyły danych indywidualnych konkretnego podatnika, a nie danych zbiorczych. Słusznie więc fiskus uznał, że brak jest przesłanek do udostępnienia tych informacji (prawomocny wyrok z 26 maja 2010 r., sygn. akt II SA/Wa 414/10). ⒸⓅ
Resort finansów przekonuje, że po planowanej nowelizacji ordynacji podatkowej podatnicy nie będą już zderzać się z barierą w dostępie do danych kontrahenta. Mają też zyskać na czasie, ponieważ:
● szybciej będą dostawać zwroty VAT (skróci się czas weryfikowania deklaracji) i
● zostaną zwolnieni z obowiązku dostarczania do urzędów skarbowych dokumentów potwierdzających zapłacenie podatku naliczonego w przypadku chęci uzyskania zwrotu VAT w przyspieszonym terminie (ta zmiana nie wynika wprost z projektu, ponieważ dotyczy on nowelizacji ordynacji podatkowej, a nie ustawy o VAT).
Obecnie podatnicy mogą mieć dostęp do informacji o swoim kontrahencie, tylko jeśli wchodzą one w zakres akt ich własnej sprawy podatkowej. Może to dotyczyć także protokołów z kontroli krzyżowych przeprowadzonych u kontrahentów podatnika, jeżeli o przeprowadzenie takich kontroli wystąpi organ sprawdzający samego podatnika, a protokoły z nich włączy do akt sprawy.
Zgodnie z art. 178 par. 1 ustawy z 29 sierpnia 1997 r. – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 201 ze zm.; dalej: ordynacja) strona ma prawo wglądu w akta sprawy, sporządzania z nich notatek, odpisów oraz sporządzania kopii przy wykorzystaniu własnych przenośnych urządzeń. Prawo to przysługuje również po zakończeniu postępowania.
Nie dotyczy to jedynie informacji niejawnych oraz dokumentów, które organ podatkowy wyłączy z akt sprawy ze względu na interes publiczny. Odmowa umożliwienia podatnikowi zapoznania się z aktami sprawy oraz sporządzania z nich notatek i kopii musi mieć formę postanowienia (aby podatnik mógł złożyć na nie zażalenie).
Kluczowa jest więc odpowiedź, co się kryje pod pojęciem „akt sprawy”. W wyroku z 29 listopada 2016 r. (sygn. akt I SAB/Wr 24/16, nieprawomocny) WSA we Wrocławiu orzekł, że należy je rozumieć szeroko. Obejmuje ono nie tylko pisma strony, adnotacje i protokoły sporządzone przez organy podatkowe, lecz także całość ewidencji i dokumentacji znajdującej się w posiadaniu organu. Aktami sprawy w toku kontroli podatkowej będzie więc nie tylko protokół z niej, sporządzony na podstawie art. 290 ordynacji, lecz także protokoły z kontroli krzyżowych przeprowadzonych w związku z kontrolą podatkową - uznał WSA. [przykład 2]
Dokumenty z kontroli krzyżowych
Spółka, już po zakończonej u niej kontroli podatkowej, chciała zajrzeć do protokołów z kontroli krzyżowych przeprowadzonych u jej kontrahentów. Naczelnik urzędu skarbowego uznał jej żądanie za bezpodstawne. Poinformował, że materiały z kontroli krzyżowych przeprowadzonych przez urząd kontroli skarbowej (UKS) u kontrahentów spółki są przekazywane do tego urzędu i to on je gromadzi. Dodał, że naczelnik US nie ma uprawnień do decydowania o udostępnieniu lub odmowie umożliwienia zapoznania się z dokumentami, które nie znajdują się w żadnych prowadzonych przez niego aktach podatkowych.
W skardze do sądu spółka wskazała, że naczelnik US sam wystąpił w ramach pomocy prawnej do UKS o przeprowadzenie kontroli krzyżowej. W takim razie materiały z niej są w aktach kontroli podatkowej, które spółka również miała prawo przeglądać i to nawet po zakończeniu tejże kontroli.
WSA we Wrocławiu uznał skargę za zasadną (wyrok z 29 listopada 2016 r., sygn. akt I SAB/Wr 24/16, nieprawomocny). Stwierdził, że na moment złożenia wniosku przez spółkę o udostępnienie protokołów naczelnik US nimi dysponował.
Protokoły z kontroli skarbowej, przeprowadzonej na wniosek naczelnika US w związku kontrolą podatkową, stanowiły część akt spraw związanych z tą kontrolą - orzekł sąd. Dodał, że naczelnik US nie powinien odsyłać spółki do UKS o udostępnienie protokołów z kontroli krzyżowej u jej kontrahentów, bo gospodarzem tego postępowania był dyrektor UKS. W rezultacie spółka mogłaby nigdy nie uzyskać wglądu w dokumenty.
Inna jest sytuacja procesowa spółki, gdy występuje ona do organu podatkowego o udostępnienie akt sprawy wygenerowanych przez niego, a inna, gdy występuje do organu kontroli skarbowej, który w istocie dokonuje analizy udostępnionych informacji z punktu widzenia znaczenia dla prowadzonego przez niego postępowania kontrolnego - stwierdził WSA.
Projekt nowelizacji ordynacji podatkowej - mimo że ma strzec przed nieuczciwością i oszustwami podatkowymi - nie mówi nic o informowaniu o fakturach VAT niedokumentujących rzeczywistych transakcji gospodarczych, a wprowadzanych do obrotu przez kontrahentów. Nie ma jednak takiej potrzeby. Takie informacje nie są objęte tajemnicą skarbową – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 16 grudnia 2016 r. (sygn. akt II FSK 3494/14).
Sąd wyjaśnił, że zgodnie z art. 293 par. 1 ordynacji tajemnicą skarbową są objęte indywidualne dane zawarte w deklaracjach oraz innych dokumentach składanych przez podatników, płatników lub inkasentów, a także wymienione w par. 2 tego przepisu.
„Nie dotyczy to informacji o samych procesach gospodarczych zachodzących w prowadzonych przez tych podatników przedsięwzięciach gospodarczych. Mogą one być wykorzystywane w prowadzonym postępowaniu podatkowym (kontrolnym), a zatem również udostępniane stronom, które mają prawo oceniać ich wiarygodność i moc dowodową. Obowiązek utrzymania tajemnicy skarbowej nie dotyczy więc informacji o podmiotach uczestniczących we wspólnych przedsięwzięciach gospodarczych, tym bardziej w sytuacji istnienia między nimi powiązań o charakterze kapitałowym, gospodarczym czy personalnym” – orzekł sąd. Nawiązał tym samym do innych wyroków: NSA z 22 kwietnia 2015 r. (sygn. akt I FSK 135/14) i WSA w Krakowie z 8 maja 2013 r. (sygn. akt I SA/Kr 1726/12, prawomocny).
Projekt nowelizacji ordynacji podatkowej nie wymienia też – jako tych, które miałyby być wyłączone spod zakresu tajemnicy skarbowej - informacji o udzielonych kontrahentowi ulgach w zapłacie podatków, takich jak umorzenia zaległości, odroczenia terminu zapłaty, rozłożenie na raty. W tym wypadku również nie ma takiej potrzeby, ponieważ dane te są już dziś ujawniane – a przynajmniej powinny być – jako informacja publiczna.
Ustawa z 27 sierpnia 2009 r. o finansach publicznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 1870 ze zm.) wymaga od zarządu jednostki samorządu terytorialnego podawania co roku (do 31 maja) do publicznej wiadomości wykazu osób prawnych i fizycznych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, którym w zakresie podatków lub opłat udzielono ulg, odroczeń, umorzeń lub rozłożono spłatę na raty w kwocie przewyższającej łącznie 500 zł, wraz ze wskazaniem wysokości umorzonych kwot i przyczyn umorzenia (art. 37 ust. 1 pkt 2 lit. f). Z art. 37 ust. 2 wynika jednoznacznie, że podanie tego wykazu do publicznej wiadomości nie narusza przepisów o tajemnicy skarbowej.
Mimo to w sprawie rozpatrzonej 7 marca 2017 r. przez WSA w Bydgoszczy (sygn. akt II SAB/Bd 128/16) burmistrz kilkakrotnie odmawiał podania nazw przedsiębiorców (podatników), którym udzielono ulg w zapłacie podatku, odroczono termin zapłaty zaległości podatkowej albo umorzono zaległości z tytułu podatku od nieruchomości. Pytający żądał tych nazw w trybie dostępu do informacji publicznej.
W tej sprawie zapadły trzy wyroki przed WSA w Bydgoszczy. Już w pierwszym, z 24 kwietnia 2014 r. (sygn. akt II SAB/Bd 32/14, prawomocny) sąd orzekł, że „żądane przez skarżącego informacje mają charakter informacji publicznej. Dotyczą bowiem sposobu wydatkowania majątku publicznego przez podmioty tworzące sektor finansów publicznych (...). Co istotne, podmiotów sektora finansów publicznych dotyczy naczelna zasada finansów publicznych określona w art. 33 ust. 1 ustawy o finansach publicznych stanowiąca o jawności gospodarowania środkami publicznymi. Oznacza to wymóg bezwzględnej transparentności wydatkowania środków publicznych, w tym również na pomoc publiczną”.
Początkowo burmistrz ani nie udzielił żądanej informacji, ani nie wydał decyzji odmownej bądź umarzającej postępowanie. Decyzję wydał dopiero wtedy, gdy sprawa wróciła do niego po wyroku bydgoskiego sądu. Odmówił jednak udzielenia informacji, bo stwierdził, że dane, o które pyta wnioskodawca, stanowią tajemnicę skarbową, której on jako organ podatkowy musi przestrzegać na podstawie art. 294 ordynacji. Poza tym wszystko, co można było udostępnić, zostało już podane w Biuletynie Informacji Publicznej urzędu miasta – stwierdził. I uznał, że wyklucza to obowiązek ponownego udostępniania tych danych na wniosek pytającego.
W kolejnym wyroku - z 4 lutego 2015 r. (sygn. akt II SA/Bd 1321/14, prawomocny) - WSA w Bydgoszczy orzekł, że powołanie się przez burmistrza (i samorządowe kolegium odwoławcze) na tajemnicę skarbową było niezasadne i niezrozumiałe. Stwierdził, że wprawdzie na stronie Biuletynu Informacji Publicznej urzędu miasta zostały faktycznie zamieszczone wykazy sporządzone w trybie art. 37 ust. 1 pkt 2 lit. f ustawy o finansach publicznych, ale obejmowały one lata 2009-2013. Nie było natomiast jasne, o jaki konkretnie okres pyta wnioskujący i czy w związku z tym żądane przez niego informacje znajdują się w BIP. Należało o to dopytać - pouczył sąd.
Gdy burmistrz po raz trzeci - już po wezwaniu wnioskodawcy do doprecyzowania pytania - odmówił udzielenia mu żądanych informacji, bydgoski sąd znów uznał, że dopuścił się on bezczynności. Tym razem z rażącym naruszeniem prawa - orzekł WSA w wyroku z 7 marca 2017 r. (sygn. akt II SAB/Bd 128/16). Po raz trzeci powtórzył, że żądany przez wnioskodawcę zakres informacji jest informacją publiczną.
Co jeszcze nie jest tajemnicą
To, jakie informacje są objęte tajemnicą skarbową, wskazuje art. 293 ordynacji. [ramka] W katalogu tym nie mieści się np. informacja o osobach, od których jest pobierana opłata targowa. Tak orzekł 23 marca 2017 r. WSA w Szczecinie (sygn. akt II SA/Sz 1253/16, wyrok nieprawomocny). W sprawie tej pozyskane informacje miały służyć organom inspekcji budowlanej do ustalenia, kto był właścicielem samowolnie postawionego pawilonu handlowego i komu należy doręczyć decyzję o rozbiórce.
Objęcie tajemnicą skarbową indywidualnych danych zgromadzonych przez fiskusa w trakcie postępowania podatkowego (kontroli podatkowej, sprawy o przestępstwa skarbowe lub wykroczenia skarbowe) nie wyklucza wykorzystania ich w sprawie dotyczącej innego podmiotu. Pozwala na to zresztą wprost art. 181 ordynacji. Organy podatkowe nie muszą więc np. powtórzyć przesłuchania świadka, który zeznawał w innym postępowaniu.
Czym innym jest bowiem ochrona wrażliwych informacji znajdujących się w aktach podatkowych przed nieupoważnionym udostępnieniem osobom trzecim, a czym innym wykorzystanie przez organy podatkowe np. zeznań świadka złożonych w innym postępowaniu, jeśli zeznania te są istotne dla ustalania okoliczności faktycznych w prowadzonym postępowaniu - orzekł NSA w wyroku z 17 stycznia 2017 r. (sygn. akt I FSK 1883/16).
Wykorzystanie dowodów zgromadzonych w innym postępowaniu (jak również korzystanie z oświadczeń) nie narusza też zasady zapewnienia stronie postępowania czynnego w nim udziału (zapisanej w art. 123 par. 1 ordynacji). „Istotne jest, aby strona miała możliwość wypowiedzenia się co do zebranych dowodów” – stwierdził NSA w wyroku z 16 grudnia 2016 r. (sygn. akt II FSK 3494/14).
Tajemnica skarbowa – co jest chronione i przez kogo (art. 293 i 294 ordynacji)
Co jest dziś objęte tajemnicą skarbową
|
Tajemnicy skarbowej muszą obecnie przestrzegać*
|
Tajemnicą skarbową nie są dziś objęte
|
Komu fiskus udostępnia dziś informacje z akt spraw podatkowych**
|
● wszystkie indywidualne dane zawarte w deklaracji oraz innych dokumentach składanych przez podatników, płatników lub inkasentów;● dane zawarte w informacjach podatkowych przekazywanych organom podatkowym przez podmioty inne niż podatnicy, płatnicy lub inkasenci;● dane zawarte w aktach dokumentujących czynności sprawdzające;● dane zawarte w aktach postępowania podatkowego, kontroli podatkowej, kontroli celno-skarbowej oraz aktach postępowania w sprawach o przestępstwa skarbowe lub wykroczenia skarbowe;● dane zawarte w dokumentacji rachunkowej organu podatkowego;● dane zawarte w informacjach uzyskanych przez organy Krajowej Administracji Skarbowej z banków oraz z innych źródeł;● dane zawarte w informacjach uzyskanych w toku postępowania zmierzającego do zawarcia porozumień w sprawach ustalenia cen transakcyjnych;● dane zawarte w aktach dokumentujących kontrolę raportujących instytucji finansowych, o której mowa w ustawie z 9 marca 2017 r. o wymianie informacji podatkowych z innymi państwami (Dz.U. poz. 648).
|
● pracownicy izb administracji skarbowej;● funkcjonariusze;● pracownicy Krajowej Informacji Skarbowej;● wójtowie, burmistrzowie (prezydenci miast), starostowie, marszałkowie województw oraz pracownicy urzędów ich obsługujących;● członkowie samorządowych kolegiów odwoławczych, a także pracownicy biur tych kolegiów;● minister finansów oraz pracownicy Ministerstwa Finansów;● szef Krajowej Administracji Skarbowej;● osoby odbywające staż, praktykę zawodową lub studencką w urzędzie obsługującym ministra finansów lub w innych organach podatkowych;● przedstawiciele obcej władzy przebywający w siedzibach organów podatkowych, obecni w toku postępowania podatkowego lub obecni w toku czynności kontrolnych, w związku z wymianą informacji;● członkowie Rady do Spraw Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania;● inne osoby, którym udostępniono informacje objęte tajemnicą skarbową, chyba że na ich ujawnienie zezwala przepis prawa.
|
● informacje o wprowadzanych do obrotu przez kontrahentów fakturach VAT niedokumentujących rzeczywistych transakcji gospodarczych;● wykazy osób prawnych i fizycznych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, którym w zakresie podatków lub opłat udzielono ulg, odroczeń, umorzeń lub rozłożono spłatę na raty w kwocie przewyższającej łącznie 500 zł, wraz ze wskazaniem wysokości umorzonych kwot i przyczyn umorzenia;● informacje o osobach, od których jest pobierana opłata targowa.
|
1) ministrowi finansów;2) szefowi Krajowej Administracji Skarbowej;3) innym organom podatkowym;4) Najwyższej Izbie Kontroli***;5) sądowi, prokuratorowi, a także upoważnionym przez prokuratora funkcjonariuszom Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straży Granicznej lub Centralnego Biura Antykorupcyjnego - w związku z toczącym się postępowaniem;6) Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu, Policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej i ich upoważnionym funkcjonariuszom lub żołnierzom, jeżeli jest to konieczne dla skutecznego zapobieżenia przestępstwom lub ich wykrycia, ustalenia sprawców i uzyskania dowodów albo ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem;7) biegłym powołanym w toku postępowania podatkowego lub kontroli podatkowej***;8) wojewodzie i szefowi Urzędu do Spraw Cudzoziemców***;9) Prokuratorii Generalnej RP***;10) organom nadzoru górniczego***;11) przewodniczącemu Komisji Nadzoru Finansowego***;12) organom właściwym w sprawach o naruszenie dyscypliny finansów publicznych***;13) innym organom - w przypadkach i na zasadach określonych w odrębnych ustawach oraz ratyfikowanych umowach międzynarodowych, których stroną jest Polska;14) powiatowym oraz wojewódzkim urzędom pracy;15) jednostkom organizacyjnym KRUS;16) jednostkom organizacyjnym ZUS;17) ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych***;18) Szefowi Krajowego Centrum Informacji Kryminalnych;19) komornikom sądowym i administracyjnym organom egzekucyjnym w związku z toczącym się postępowaniem egzekucyjnym lub zabezpieczającym;20) upoważnionemu przez wójta, burmistrza (prezydenta miasta), starostę albo marszałka województwa kierownikowi jednostki organizacyjnej jednostki samorządu terytorialnego oraz upoważnionemu pracownikowi tej jednostki***;21) upoważnionemu przez organ egzekucyjny kierownikowi jednostki organizacyjnej gminy oraz upoważnionemu pracownikowi tej jednostki***;22) wójtom, burmistrzom, prezydentom miast lub marszałkom województw w zakresie prowadzonych postępowań o przyznanie świadczeń rodzinnych, zasiłków dla opiekunów, świadczeń pieniężnych wypłacanych w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów lub świadczenia wychowawczego;23) ośrodkom pomocy społecznej i powiatowym centrom pomocy rodzinie w zakresie prowadzonych postępowań o świadczenia z pomocy społecznej;24) służbom statystyki publicznej w zakresie wynikającym z programu badań statystycznych;25) instytucjom zajmującym się obsługą środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej lub środków niepodlegających zwrotowi, pochodzących z innych źródeł zagranicznych;26) organizacjom pożytku publicznego***;27) akredytowanym agencjom płatniczym realizującym zadania w ramach Wspólnej Polityki Rolnej;28) organom Państwowej Inspekcji Farmaceutycznej w celu realizacji jej zadań ustawowych.
|
* Zachowanie tajemnicy skarbowej obowiązuje również po ustaniu zatrudnienia, zakończeniu stażu lub praktyki lub po ustaniu członkostwa w Radzie do Spraw Przeciwdziałania Unikaniu Opodatkowania.
** Z wyjątkiem informacji, o których mowa w art. 182 (czyli objętych tajemnicą bankową, maklerską, inwestycyjną itp.).
*** W ograniczonym zakresie.
Policja i Żandarmeria Wojskowa wiedzą nawet bez zgody sądu
Od 27 kwietnia br. w niektórych przypadkach nie jest wymagane postanowienie sędziego zezwalające na dostęp do tajemnicy skarbowej
To skutek wejścia w życie nowelizacji z 23 marca 2017 r. kodeksu karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 768), zwanej powszechnie ustawą o konfiskacie rozszerzonej. Przy okazji umożliwiła ona dostęp policji i Żandarmerii Wojskowej do informacji o podatniku, w tym niektórych nawet bez konieczności uzyskiwania zgody sądu.
Jedynie na wniosek komendanta głównego policji, komendanta Centralnego Biura Śledczego Policji albo komendanta wojewódzkiego policji (odpowiednio: komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej albo komendanta oddziału Żandarmerii Wojskowej) lub upoważnionych przez nich funkcjonariuszy (żołnierzy) służby te mają dostęp do informacji i danych:
1) dotyczących dokumentacji związanej z nadaniem NIP oraz aktualizowaniem danych zawartych w zgłoszeniach identyfikacyjnych, określonej w art. 13 ust. 1 ustawy z 13 października 1995 r. o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników (Dz.U. z 2016 r. poz. 476, 1948 i 2024),
2) zawartych w aktach niezawierających informacji, o których mowa w art. 182 ordynacji (czyli informacji, które są objęte tajemnicą bankową, maklerską, inwestycyjną itp.).
Z kolei za zgodą sądu Policja i Żandarmeria Wojskowa mogą korzystać z wszelkich pozostałych informacji stanowiących tajemnicę skarbową, przetwarzanych przez organy administracji rządowej i samorządu terytorialnego.
Warunek jest tylko taki, aby pozyskanie tych informacji było konieczne do:
● skutecznego zapobieżenia przestępstwom lub ich wykrycia,
● ustalenia ich sprawców,
● uzyskania i utrwalenia dowodów,
● wykrycia i identyfikacji przedmiotów i innych korzyści majątkowych pochodzących z tych przestępstw albo ich równowartości.
Jednocześnie w ordynacji pojawił się przepis nakazujący organom podatkowym udostępnianie danych nie tylko szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego (jak do tej pory), lecz także Policji, Żandarmerii Wojskowej, Straży Granicznej i ich upoważnionym funkcjonariuszom lub żołnierzom, „jeżeli jest to konieczne dla skutecznego zapobieżenia przestępstwom lub ich wykrycia, ustalenia sprawców i uzyskania dowodów albo ujawnienia mienia zagrożonego przepadkiem” (art. 298 pkt 5b).
Przed 27 kwietnia obie służby nie miały tak szerokiego dostępu (przykładowo policja mogła tylko korzystać z informacji dotyczących umów ubezpieczenia oraz stanowiących tajemnicę bankową).
Jak uzasadniał rząd, celem tej zmiany było zapewnienie szybkiego dostępu do podstawowych danych identyfikujących osoby i należące do nich przedsiębiorstwa lub inne składniki majątkowe. „Jest to istotne dla identyfikacji przedmiotów pochodzących z przestępstwa lub innych korzyści majątkowych lub ich równowartości oraz ich dalszych poszukiwań, co w konsekwencji prowadzi do zapobiegania ich ukrywaniu” – przekonywał rząd, a argument ten skłonił posłów i senatorów do przyjęcia proponowanej nowelizacji.
Parlamentarzyści nie podzielili obaw generalnego inspektora danych osobowych, że ograniczenie kontroli sądowej nad dostępem policji do strzeżonych informacji może naruszać Konstytucję RP. Nie przekonał ich też argument, że nowelizacja wyszła daleko poza cele przyświecające dyrektywie 2014/42/UE z 3 kwietnia 2014 r. w sprawie zabezpieczenia i konfiskaty narzędzi służących do popełnienia przestępstwa i korzyści pochodzących z przestępstwa w Unii Europejskiej (Dz. Urz. UE z 2014 r. L 127, s. 39).