Badający sprawozdania finansowe jednostek zainteresowania publicznego (np. banków, spółek giełdowych) będą mogli im świadczyć usługi atestacyjne – zdecydował Senat.
To oznacza, że biegli rewidenci będą mogli poświadczać zgodność różnych dokumentów ze stanem faktycznym i przepisami. Zabronione będą natomiast usługi doradztwa, np. podatkowego.
Senacka poprawka dopuszcza więc:
● przeprowadzanie procedur należytej staranności (due diligence) w zakresie kondycji ekonomiczno-finansowej;
● wydawanie listów poświadczających w związku z prospektem emisyjnym;
● usługi atestacyjne w zakresie informacji finansowych pro forma, prognoz wyników lub wyników szacunkowych, zamieszczanych w prospekcie;
● badania historyczne informacji finansowych do prospektu emisyjnego,
● weryfikację pakietów konsolidacyjnych;
● potwierdzanie spełnienia warunków umów kredytowych na podstawie analizy informacji finansowych pochodzących ze zbadanych sprawozdań;
● usługi atestacyjne w zakresie sprawozdawczości dotyczącej ładu korporacyjnego, zarządzania ryzykiem oraz społecznej odpowiedzialności biznesu;
● usługi polegające na ocenie zgodności informacji ujawnianych przez instytucje finansowe i firmy inwestycyjne z wymogami w zakresie ujawniania informacji dotyczących adekwatności kapitałowej oraz zmiennych składników wynagrodzeń;
● usługi poświadczające dotyczące sprawozdań lub innych informacji finansowych przeznaczonych dla organów nadzoru, rady nadzorczej lub innego organu nadzorczego spółki lub właścicieli, wykraczające poza zakres badania ustawowego i mające pomóc tym organom w wypełnianiu ich ustawowych obowiązków.
Wszystkie one będą mogły być świadczone w zakresie niezwiązanym z polityką podatkową badanej spółki.
To odstępstwo od poprawki zgłoszonej przez rząd na etapie sejmowych prac, zakładającej całkowite rozdzielenie usług. Zyskało ono akceptację Rady Ministrów, o czym poinformował na posiedzeniu senackiej komisji wiceminister finansów Wiesław Janczyk.
Jest więc duża szansa na to, że odstępstwo poprze też Sejm na posiedzeniu w przyszłym tygodniu.
Czy wyłączenie usług atestacyjnych z katalogu usług zakazanych może zagrozić niezależności biegłych rewidentów?
ikona lupy />
Krzysztof Burnos prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów / Dziennik Gazeta Prawna
NIE
Przy świadczeniu usług dozwolonych nie dojdzie do konfliktu interesów. Czynności, które będzie mógł wykonywać biegły rewident, czyli usługi atestacyjne (poświadczające), nie zostaną bowiem później zweryfikowane podczas audytu. Biegły rewident nie będzie więc sędzią we własnej sprawie.
Nie stanowi też ryzyka to, że za takie usługi audytor otrzymuje wynagrodzenie. Wprawdzie Senat nie wprowadził do ustawy limitu przychodów z tego tytułu, ale wynika on wprost z rozporządzenia. Wynosi 70 proc. przychodów z audytu.
Warto też zauważyć, że w praktyce wszystkie usługi dozwolone poprawką Senatu są wykonywane tylko przez audytorów. Obowiązują przy tym takie same zasady niezależności jak przy badaniu sprawozdania. Czynności te podlegają też kontroli przez organy nadzoru publicznego w zakresie zachowania niezależności.
Gdyby natomiast usługi poświadczające wykonywała inna osoba, nie podlegałaby takim obostrzeniom. Trudno sobie jednak wyobrazić, że opinię np. o sprawozdaniu o społecznej odpowiedzialności biznesu sporządzi i podpisze jakiś doradca.
ikona lupy />
Andrzej Puncewicz ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców / Dziennik Gazeta Prawna
TAK
– choć w dużej części poprawkę Senatu można uznać za dobrą. Przepis określa precyzyjny katalog dziewięciu usług dozwolonych. Dobrze, że część z nich się w nim znalazła, jak np. weryfikacja pakietów konsolidacyjnych czy potwierdzenie spełnienia warunków kredytowych. Wpisują się one w nasz postulat. Od początku ZPP było bowiem za dozwoleniem usług ściśle związanych z badaniem sprawozdania finansowego.
W przepisie znalazły się jednak takie usługi, które nie są związane ze sprawozdaniem finansowym i to może zagrażać niezależności biegłego rewidenta. Chodzi np. o możliwość przeprowadzania due diligence, który jest związany z nabyciem nowego podmiotu. Nie ma uzasadnienia, żeby audytor wykonywał tego typu usługi doradcze. Wątpliwości budzi też ostatnia z usług wymienionych jako dozwolone (art. 136 ust. 2 pkt 9 nowej ustawy). Chodzi o usługi poświadczające, dotyczące sprawozdań i „innych informacji finansowych” dla organów, m.in. dla rad nadzorczych. Takie jego sformułowanie pozwala na dość szeroką interpretację. Dobrze więc, że ustawodawca zdecydował się doprecyzować, że wszystkie dozwolone usługi są możliwe jedynie w zakresie niezwiązanym z polityką podatkową badanej jednostki, po dodatkowej weryfikacji przez komitet audytu.
Etap legislacyjny
Ustawa o biegłych rewidentach, firmach audytorskich oraz nadzorze publicznym (senacki druk 474) – poprawki Senatu rozpatrzy Sejm