"Zaproponowano zwiększenie kontroli nad obrotem takim alkoholem. Podmiot, który będzie chciał nabyć całkowicie skażony alkohol etylowy wewnątrz Unii Europejskiej będzie musiał zarejestrować się jako podatnik podatku akcyzowego oraz zgłosić jego planowane nabycie do naczelnika urzędu celnego" - napisano w komunikacie CIR.
"Projekt nowelizacji ustawy likwiduje także wątpliwości interpretacyjne związane z obligatoryjnym zwolnieniem od akcyzy alkoholu etylowego całkowicie skażonego. Nowe rozwiązania mają wejść w życie po 14 dniach od daty publikacji w Dzienniku Ustaw" - dodano.
W uzasadnieniu do projektu MF wyjaśniało, że po wejściu w życie rozporządzenia Komisji Europejskiej z 2013 r. dotyczącego wzajemnego uznawania procedur całkowitego skażenia alkoholu etylowego do celów zwolnienia z akcyzy, polscy przedsiębiorcy zaczęli wykorzystywać alkohol etylowy skażany krajowymi środkami skażającymi do produkcji np. rozpuszczalników.
Kontrole MF ujawniły nieprawidłowości związane z odkażaniem alkoholu etylowego skażanego środkami dopuszczonymi przez Węgry, zgodnie z tzw. procedurą węgierską. Zauważono, że zwiększyła się liczba dostaw do alkoholu skażonego zgodnie z tą procedurą.
Wskazano, że obecnie ustawa o podatku akcyzowym mówi, iż "zwalnia się od akcyzy alkohol etylowy całkowicie skażony, importowany, nabywany wewnątrzwspólnotowo albo produkowany na terytorium kraju, wskazanymi przez dowolne państwo członkowskie Unii Europejskiej, środkami dopuszczonymi do skażania alkoholu etylowego na podstawie rozporządzenia Komisji".
"Brzmienie tego przepisu, z uwagi na określenie +dowolne+ interpretowane jest przez sądy administracyjne, wbrew stanowisku KE w tym zakresie, w ten sposób, że na terytorium kraju istnieje możliwość skażania alkoholu etylowego procedurami dopuszczonymi dla całkowitego skażania alkoholu etylowego przez inne państwa członkowskie UE i korzystania ze zwolnienia (z akcyzy - PAP)" - napisano w uzasadnieniu.
Według resortu finansów takie stanowisko sądu może mieć wpływ na to, że na terytorium kraju alkohol etylowy skażany będzie środkami dopuszczonymi przez Węgry, zgodnie z tzw. procedurą węgierską. "Tymczasem środki te są stosunkowo łatwe do wytrącenia i nie zapewniają dostatecznego zabezpieczenia skażonego alkoholu etylowego lub wyrobów nieprzeznaczonych do spożycia przez ludzi wyprodukowanych na jego bazie przed odkażaniem" - wyjaśnia MF. Projektowana zmiana ma na celu likwidację wątpliwości interpretacyjnych przy korzystaniu ze zwolnienia wbrew celom przepisów unijnych.
Zdaniem MF zmiana pozwoli także na bieżące pozyskiwanie informacji o ilości alkoholu etylowego całkowicie skażonego, który będzie przedmiotem nabycia wewnątrzwspólnotowego.