Decyzja, czy polski system obrotu węglem bliższy będzie modelowi niemieckiemu czy hiszpańskiemu, zależy od ustawodawcy.
Rozmawiamy z Michałem Krzewińskim, menedżerem w dziale prawnopodatkowym PwC
Ostatnio na nowo rozgorzał temat akcyzy na węgiel. Pojawiają się m.in. informacje, że kopalnie będą zobowiązane utworzyć składy podatkowe po 1 stycznia 2012 r. Czy rzeczywiście tak będzie?
Sądzę, że tego typu informacje wynikają z braku przepisów regulujących zasady obrotu węglem. Analiza obowiązujących w tej chwili przepisów ustawy o podatku akcyzowym może prowadzić do wniosku, że zarówno kopalnie, jak i np. producenci koksu będą zobowiązani do utworzenia składów podatkowych. Te przepisy wymagają zmiany i dostosowania do regulacji wspólnotowych. A z tych ostatnich jasno wynika, że wydobycie czy też przerób węgla nie powinien odbywać się w składzie podatkowym. Miejmy nadzieję, że ustawodawca zdąży wprowadzić potrzebne zmiany przed 1 stycznia 2012 r.
Czyli w zakresie wydobycia i obrotu węglem po 1 stycznia 2012 r. nic nie powinno się zmienić?
Zmiany na pewno będą, lecz w tej chwili nie wiadomo, jakie. Przepisy wspólnotowe dają państwom członkowskim dużo swobody w zakresie organizacji obrotu węglem. Praktyka innych krajów Wspólnoty też jest różna. Przykładowo w Holandii, Niemczech i Czechach przedsiębiorstwa biorące udział w obrocie węglem muszą posiadać odpowiednie zezwolenia. Dodatkowo, w dwóch ostatnich krajach, także podmioty korzystające ze zwolnienia z podatku muszą posiadać stosowne zezwolenia. Z kolei najbardziej liberalne przepisy obowiązują w Hiszpanii, gdzie jedynie spółki obrotu muszą się zarejestrować w odpowiednim urzędzie. Decyzja, czy polski system obrotu węglem bliższy będzie modelowi niemieckiemu czy hiszpańskiemu, zależy od ustawodawcy.
Czy wszyscy zużywający węgiel zapłacą podatek?
To, kto zapłaci podatek, zależeć będzie od tego, jaki będzie zakres zwolnień. To z kolei będzie miało duży wpływ na sytuację polskich przedsiębiorstw. I w tym zakresie wiele zależy od ustawodawcy. Przepisy wspólnotowe wprowadzają obligatoryjne zwolnienie z podatku jedynie dla węgla wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej. Regulacje wspólnotowe przewidują również wiele zwolnień fakultatywnych, m.in. dla kogeneracji, czyli produkcji energii i ciepła w skojarzeniu. Tego typu zwolnienia funkcjonują w wielu krajach Unii. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że jednym z priorytetów Wspólnoty jest wspieranie kogeneracji, Polska również powinna wprowadzić takie zwolnienie. Prawo wspólnotowe pozwala także na zwolnienie z podatku węgla używanego do celów metalurgicznych, elektrolitycznych oraz redukcji chemicznej. Na takim zwolnieniu skorzystałyby m.in. polskie huty. Jeżeli takiego zwolnienia w Polsce nie będzie, ich pozycja konkurencyjna może się pogorszyć, bowiem w większości krajów Wspólnoty takie zużycie węgla nie podlega opodatkowaniu.