Trzy pytania do KAMILA LEWANDOWSKIEGO, doradcy podatkowego w kancelarii Parulski & Wspólnicy - Ministerstwo Finansów opublikowało projekt zmian do rozporządzenia do ustawy o VAT, które mają na celu wprowadzenie zwolnienia z VAT od charytatywnych SMS-ów. Czy to dobrze?
EWA MATYSZEWSKA
KAMIL LEWANDOWSKI
Przez kilka ostatnich lat resort finansów utrzymywał, że nie jest możliwe wprowadzenie zwolnienia dla charytatywnych SMS-ów, gdyż byłoby to niezgodne z prawem UE. Przepisy europejskie w tym zakresie nie uległy zmianie, ale mimo to zwolnienie z VAT dla SMS-ów charytatywnych ma zostać wprowadzone. Istotne jest to, że ten sam efekt, tzn. brak VAT na darowiznach dokonywanych poprzez SMS, można było osiągnąć za pomocą odpowiedniej interpretacji obowiązujących przepisów. To właśnie nieprawidłowa interpretacja stoi u podstaw tego, że przez ostatnie lata fiskus pobierał część z pieniędzy przekazywanych przez Polaków na szczytne cele.
Dlaczego interpretacja przepisów była niewłaściwa?
Wielokrotnie już wskazywano, że nieuzasadnione i nieprawidłowe z punktu widzenia przepisów o VAT jest wliczanie do podstawy opodatkowania usługi telekomunikacyjnej i w konsekwencji opodatkowywanie VAT wartości darowizny. Niestety, do tej pory od całej wartości naliczany był VAT, co powodowało, że do organizacji charytatywnych trafiało mniej pieniędzy niż powinno.
Czy to oznacza, że ministerstwo niepotrzebnie przygotowało projekt?
Oczywiście, cieszyć się trzeba z wszelkich działań podejmowanych przez resort, które zmierzają do uzdrowienia sytuacji, takich jak ta. Jednak, regulacje zaproponowane przez MF są dosyć zawiłe i mogą spowodować pewne trudności w praktyce. Prostszym rozwiązaniem od wprowadzania nowych regulacji byłoby wydanie przez ministra finansów interpretacji ogólnej, która na nowo, w prawidłowy sposób ukształtowałaby praktykę w zakresie opodatkowania VAT SMS-ów charytatywnych.