Ustawa o Krajowej Administracji Skarbowej, która wejdzie w życie 1 marca 2017 r., przewiduje połączenie urzędów kontroli skarbowej z celnymi. W efekcie powstaną urzędy celno-skarbowe.
Paweł Kołodziejski prokurator, Prokuratura Regionalna w Gdańsku / Dziennik Gazeta Prawna
Andrzej Nikończyk doradca podatkowy, partner w KNDP / Dziennik Gazeta Prawna
KONFRONTACJE DGP
Czy to dobra zmiana?
TAK
Od dawna jestem gorącym zwolennikiem powołania jednego, wyspecjalizowanego organu do ścigania najpoważniejszej przestępczości finansowo-skarbowej. Obecnie w Polsce funkcjonuje wiele służb powołanych do zwalczania przestępstw podatkowych: urzędy kontroli skarbowej, urzędy skarbowe i celne, Policja, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Straż Graniczna, Centralne Biuro Antykorupcyjne, Żandarmeria Wojskowa. Ich kompetencje w części nakładają się i dublują. Żaden z tych organów nie ma roli wiodącej i kompetencji pozwalających na skuteczną walkę z przestępczością skarbową. Ustawa o KAS stara się temu zaradzić, konsolidując tzw. finansowe organy postępowania przygotowawczego i dając im uprawnienia do prowadzenia postępowań o przestępstwa powszechne, które pozostają w nierozerwalnym związku z przestępstwami skarbowymi.
NIE
W mojej ocenie reforma powinna pójść dalej i połączenie powinno objąć także urzędy skarbowe. Nie widzę podstaw do utrzymywania dwóch odrębnych jednostek (nawet jeśli obie będą należeć do KAS) dla realizacji częściowo tych samych, dublujących się celów. Myślę tu o kontroli rozliczeń podatkowych. Lepiej mieć jedną sprawną organizację, zajmującą się kompleksowo kontrolą podatków i ceł, ze specjalizacją wewnętrzną, a pozostałe zakresy kontroli powierzyć innym jednostkom. Nie zlikwidowano bowiem dualizmu kontroli podatkowej i nadal to samo będą mogły kontrolować dwa różne organy, a uprawnienia podatnika będą zależeć od tego, kto go kontroluje.
Czy skutkiem wdrożenia ustawy o KAS może być likwidacja specjalizacji wśród kontrolerów skarbowych?
TAK I NIE
Sama konsolidacja administracji podatkowej, skarbowej i celnej nie oznacza automatycznie likwidacji specjalizacji. Szczegółowa organizacja wewnętrzna Krajowej Administracji Skarbowej zależeć będzie od treści aktów wykonawczych. Nie sądzę, aby podczas tworzenia struktur KAS nie skorzystano z doświadczenia i wiedzy dotychczasowych pracowników kontroli skarbowej i służby celnej.
NIE
Wszystko zależy nie tyle od przepisów, ile od sposobu ich wykonania. Wiadomo, że w ramach wejścia w życie KAS zwolnieni zostaną wszyscy jej pracownicy. Powinni oni dostać nową propozycję zatrudnienia, nie wiadomo jednak, czy na stanowisku spójnym z dotychczasowym. Brak jest nawet klucza, według jakiego te propozycje będą składane. Jeśli zatem specjaliści od kontroli trafią do okienka w urzędzie i odwrotnie, to może to oznaczać faktyczną likwidację specjalizacji i trzeba będzie ją odbudować. Specjalizacja w poborze poszczególnych danin daje wymierne korzyści, widać to było po wzroście wpływów z akcyzy, gdy jej pobór przekazano organom celnym zajmującym się praktycznie tylko tym podatkiem.
Czy po zmianach wynikających z ustawy o KAS tropienie oszustów podatkowych będzie prostsze?
TAK
Reforma KAS jest krokiem we właściwym kierunku. Wiele będzie jednak zależało od tego, kto zasili powstałe urzędy celno-skarbowe. Dziś w urzędach kontroli skarbowej i urzędach celnych pracuje wielu doskonałych fachowców, których doświadczenie i wiedza mogą być wykorzystane również w ściganiu najpoważniejszej przestępczości. Niemniej jednak urzędy celno-skarbowe będą wymagały zasilenia funkcjonariuszami z innych służb, posiadającymi doświadczenie w pracy operacyjno-rozpoznawczej, wykrywczej i śledczej, typowej dla przestępczości zorganizowanej. Pamiętajmy, że organy skarbowe i celne dotychczas prowadziły postępowania przygotowawcze o przestępstwa i wykroczenia stypizowane w kodeksie karnym skarbowym, nierzadko wszczynane dopiero po wydaniu decyzji podatkowej. Sądzę, że w dłuższej perspektywie zmiany strukturalne pozytywnie wpłyną na skuteczność ścigania przestępczości skarbowej.
NIE
Myślę, że nie będzie takiego bezpośredniego wpływu. Samo wykrywanie oszustów jest czynnością faktyczną, natomiast ustawa o KAS zmienia sposób organizacji administracji. Może to wywołać chaos w początkowym etapie i tym samym wpłynąć na mniejszą wydajność administracji. Potrzebne są raczej rozwiązania w przepisach materialnych, np. zapowiadane zmiany w monitoringu towarów wrażliwych. Walka z oszustami ma dwa aspekty. Pierwszy – w mojej ocenie ważniejszy – to odstraszanie, polegające m.in. na utrudnieniu dokonywania oszustw (płatność na określony rachunek, monitoring towarów, zwiększone kontrole transportu). To podwyższa ryzyko wpadki czy przepadku owoców z przestępstwa, a przez to zmniejsza skłonność do oszustwa. Niska luka podatkowa w takich państwach, jak np. Finlandia, nie wynika ze skuteczności ścigania. Ściganie osób, które już dokonały oszustwa czy w nim pomogły, jest dopiero drugim aspektem.