Podatnik, który w zeznaniu PIT lub jego korekcie deklaruje nadpłatę podatku, nie może później wymagać od naczelnika urzędu skarbowego, by ten stwierdził ją w decyzji administracyjnej – uznał NSA.
Sprawa dotyczyła raptem 231 zł, ale spór z fiskusem trwał pięć lat i skończył się aż przed sądem kasacyjnym.
Podatnik prowadził jednoosobową firmę. Nie szło mu najlepiej, bo w zeznaniu podatkowym za 2011 r. wykazał stratę w wysokości ok. 8 tys. zł. Niecałe dwa miesiące później złożył korektę deklaracji. Podał w niej, że powstała u niego nadpłata. Fiskus zgodził się z nim co do kwoty. Nie zwrócił jednak pieniędzy do ręki, tylko przelał je na rachunek komornika sądowego, który prowadził wobec podatnika postępowanie egzekucyjne.
Mężczyzna, niezadowolony z takiego obrotu sprawy, złożył wniosek o wydanie decyzji stwierdzającej nadpłatę. Naczelnik urzędu skarbowego uznał jednak, że nie ma podstaw do wydania decyzji określającej bądź stwierdzającej nadpłatę w tej samej wysokość.
W odwołaniu mężczyzna zarzucił naczelnikowi, że nie powinien automatycznie przesyłać pieniędzy komornikowi, bo nie mógł wiedzieć, czy wyliczenie nadpłaty przez podatnika (samoobliczenie) było prawidłowe. Organ powinien był najpierw to sprawdzić i wydać w tej sprawie decyzję.
Dyrektor izby skarbowej podtrzymał jednak stanowisko naczelnika. Wyjaśnił, że zasadniczo nie stwierdza się nadpłaty w drodze decyzji administracyjnej, skoro jej wysokość prawidłowo określił sam podatnik. Przypomniał, że nadpłata powstaje w dniu złożenia zeznania rocznego. W tym wypadku zeznanie było wybrakowane i dlatego w sprawie miał zastosowanie art. 81 ordynacji, który stanowi, że nadpłata powstaje w dniu złożenia korekty deklaracji. Późniejsze złożenie do tej korekty wniosku o stwierdzenie nadpłaty nie będzie zatem skutkowało wszczęciem postępowania w sprawie stwierdzenia nadpłaty.
Mężczyzna przegrał w obu instancjach. WSA we Wrocławiu i NSA zgodziły się z organami, że zajęcie nadpłaty przez komornika było skuteczne, zostało bowiem dokonane już po złożeniu korekty. Sędzia NSA Tomasz Zborzyński wskazał, że w sytuacji, w której podatnik sam deklaruje wysokość nadpłaty, organ nie ma podstaw do wydania decyzji o nadpłacie. Sędzia zaznaczył jednak, że choć naczelnik zasadnie umorzył postępowanie, to i tak podatnik na tym nie stracił, bo nadpłata pokryła inne jego należności, które prędzej czy później i tak musiałby uregulować.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 21 września 2016 r., sygn. akt II FSK 2523/14 . www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia