Projekt nowelizacji ustawy o VAT przewidujący podniesienie stawki tego podatku na smoczki, czy soczewki inne niż korekcyjne został wycofany; MF sprawdzi, czy jest możliwe pozostawienie części stawek na obecnym poziomie - poinformowało we wtorek PAP biuro prasowe resortu finansów.

Chodzi o przygotowany w MF projekt podwyższający VAT do stawki podstawowej 23 proc. z dotychczasowej stawki 8 proc. m.in. na niektóre wyroby z gumy i soczewki kontaktowe oraz okularowe inne niż korekcyjne. Jest on po konsultacjach, w zeszłym tygodniu miał się nim zająć rząd.

"Ministerstwo Finansów wycofało projekt ustawy w tej sprawie i będzie analizować możliwości pozostawienia części stawek na obecnym poziomie" - poinformowało MF. "Zmianę dotyczącą stawki podatku VAT na niektóre towary związane z ochroną zdrowia, na smoczki dla dzieci wymusza na Polsce wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE. Trybunał stwierdził bowiem, że Polska naruszyła przepisy dyrektywy VAT w związku z utrzymywaniem obniżonej 8 proc. stawki podatku VAT – zamiast stawki podstawowej 23 proc." - dodano.

Resort finansów przygotował projekt nowelizacji ustawy o VAT, w myśl której obniżona 8-procentowa stawka tego podatku będzie mogła pozostać tylko w odniesieniu do części produktów gumowych, tzn. do osłonek antykoncepcyjnych (m.in. prezerwatyw) i poduszek pneumatycznych. Zostanie natomiast podwyższona do 23 proc. np. na smoczki, rozpylacze, kroplomierze i termofory. "Produkty, które nie posiadają statusu wyrobu medycznego, będą podlegały opodatkowaniu podstawową stawką VAT" - pisano w uzasadnieniu do projektu.

Analogicznie stawka 8 proc. pozostałaby w odniesieniu do soczewek, które służą do korekcji wzroku, natomiast zostałaby podwyższona do stawki podstawowej 23 proc. w odniesieniu do innych szkieł i soczewek (np. okularów przeciwsłonecznych). Nowela miała wejść w życie od 1 lipca 2016 roku.