Ponad 7 milionów zeznań rocznych przesłano w tym roku przez internet. Ponad 100 tys. osób skorzystało z PIT wstępnie wypełnionego przez administrację podatkową
PIT-y przez internet w 2014 i 2015 r. / Dziennik Gazeta Prawna
Nowa usługa, polegająca na automatycznym uzupełnieniu zeznania danymi przekazanymi wcześniej przez pracodawców, została uruchomiona późno – dopiero w połowie marca – i była skierowana wyłącznie do podatników rozliczających się na formularzu PIT-37. Mimo to skorzystało z niej 101 587 osób.
– Podatnicy otrzymali narzędzie, za pomocą którego mogli szybko i łatwo wypełnić i wysłać swój PIT-37, bez konieczności logowania, bez podpisu elektronicznego – wylicza zalety Konrad Zawada, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Krakowie.
Więcej podatników niż rok temu wysłało też samodzielnie PIT przez internet. W tym roku trafiło w ten sposób do fiskusa aż 7,1 mln zeznań rocznych (ok. 44 proc. wszystkich PIT), w tym ponad 5,1 mln formularzy PIT-37. W zeszłym roku było to odpowiednio – 5,2 mln e-PIT-ów (ok. 33 proc.), w tym 3,85 mln PIT-37.
Hitem była zmieniona ulga na dzieci. Podatnicy mogli nie tylko wyzerować swój podatek za ubiegły rok, lecz nawet wnioskować o zwrot pozostałej, nieodliczonej w zeznaniu kwoty. – Zmiany poprawiły więc sytuację tych podatników, dla których dotąd pełne wykorzystanie ulgi było nieosiągalne. Ponadto rodzice i opiekunowie mogli odliczyć o 20 proc. większe kwoty ulgi na trzecie i kolejne dziecko.
Większa popularność e-PIT oznacza mniej błędów w zeznaniach. – Zarówno wstępnie wypełnione zeznanie podatkowe w Portalu Podatkowym, jak i aplikacja e-Deklaracje Desktop oraz formularze interaktywne po prostu nie pozwalają popełnić błędów formalnych – tłumaczy Konrad Zawada. Do elektronicznego zeznania podatkowego nie da się także np. wpisać NIP pracodawcy zamiast własnego PESEL, nie ma też potrzeby odręcznego podpisywania druku. Rzecznik krakowskiej izby przypomina, że te dwa rodzaje błędów były często popełniane przy składaniu PIT w formie papierowej.
©?