Rada Podatkowa Konfederacji Lewiatan proponuje dwie nowe preferencje: dla działalności badawczo-rozwojowej oraz przychodów z patentów. Chce też zmian w obecnym rozwiązaniu dla nowych technologii
Propozycje ulg podatkowych dotyczących działalności badawczo-rozwojowej / Dziennik Gazeta Prawna
Rekomendacje Lewiatana są konkurencyjne wobec projektu prezydenta Bronisława Komorowskiego (jest już po I czytaniu w Sejmie). Zdaniem Konfederacji propozycje prezydenta są niewystarczające i dlatego proponuje własne. Szczegóły przedstawiono na wczorajszej konferencji prasowej. – Poziom zachęt do innowacyjnej działalności musi być większy, aby Polska stała się krajem równie atrakcyjnym, co inne państwa w naszym regionie – mówiła wczoraj Małgorzata Boguszewska, przewodnicząca zespołu ds. opracowania rekomendacji Rady Podatkowej Lewiatana.
Konfederacja chce dziś przekazać swoje rekomendacje Ministerstwu Finansów.
Wyższe odliczenie
Zdaniem Rafała Iniewskiego, wiceprzewodniczącego Rady Podatkowej Lewiatana, kluczowe są dwie propozycje: możliwość uwzględniania w kosztach podatkowych w podwójnej wysokości wydatków na B+R oraz stworzenie otwartego katalogu wydatków kwalifikowanych. Tego brakuje w projekcie prezydenckim. Wynika z niego, że małe podmioty mogłyby zaliczać do kosztów 150 proc. wydatków na B+R, a duże – jedynie 120 proc.
– Inne kraje w naszym regionie Europy pozwalają na większe odliczenia – stwierdziła Małgorzata Boguszewska. Podała przykład Czech, gdzie można zaliczyć do kosztów 200 proc. poniesionych wydatków B+R, Litwy – gdzie odliczenie jest jeszcze większe, bo 300 proc. i Węgier – gdzie odlicza się od 200 do 400 proc.
Lewiatan proponuje, aby w Polsce obowiązywał limit 200 proc., bez względu na wielkość przedsiębiorstwa. – To duże firmy są motorem badań w wielu obszarach i to one pociągają za sobą małe i średnie podmioty, dzieląc się z nimi wiedzą i doświadczeniem – uzasadniali wczoraj eksperci Konfederacji.
Więcej w kosztach
Druga kluczowa zmiana ma polegać na wprowadzeniu katalogu kosztów kwalifikowanych. Lewiatan proponuje, aby znalazły się w nim wydatki m.in. na: wynagrodzenia osób prowadzących prace badawczo-rozwojowe, koszty szkoleń takich osób, zakup ekspertyz, opinii, usług doradczych, środków trwałych (maszyn, urządzeń, budynków) bezpośrednio związanych z prowadzeniem prac B+R, materiałów i surowców, aparatury badawczej i na patenty. Alternatywnie proponuje, aby do kosztów zaliczać wszelkie wydatki związane z pracami badawczo-rozwojowymi w danym roku, w tym koszty ogólnego zarządu, koszty operacyjne, które można przypisać do działalności B+R, oraz koszty operacji finansowych.
Projekt prezydencki nie przewiduje takiego katalogu. Zakłada, że kosztami będą mogły być wszystkie poniesione wydatki związane z działalnością badawczo-rozwojową odpowiadającą przedmiotowi działalności podatnika.
Przez 10 lat
Kolejne różnice między oboma projektami dotyczą rozliczania ulgi B+R. Dokument przygotowany przez prezydenta zakłada możliwość rozliczenia ulgi na bieżąco lub w ciągu pięciu lat. Konfederacja chce natomiast wydłużenia tego terminu do 10 lat. Jej zdaniem pięcioletni okres jest zbyt krótki, aby udało się skomercjalizować wyniki prac B+R.
Kolejne ulgi
Mariusz Żochowski, członek Zespołu ds. opracowania rekomendacji ulgi na B+R, przekonywał również do nowej ulgi zwanej patent box. Ma ona polegać na zmniejszeniu stawki podatku od przychodów z patentów i wzorów użytkowych (np. sprzedaży towarów, do produkcji których wykorzystywane są patenty). Konfederacja nie zaproponowała jednak wysokości takiej obniżki.
W projekcie prezydenckim nie ma wzmianki o takiej uldze.
Prezydenta i Konfederację różni także podejście do obecnej ulgi na nowe technologie. W projekcie prezydenckim proponuje się jej likwidację. Zdaniem Lewiatana to błąd. Zakres ulgi na nowe technologie nie pokrywa się z ulgą na badania i rozwój, dlatego powinna ona pozostać w przepisach.
– Naszym zdaniem ulgę należy rozszerzyć również o nowe technologie wytworzone we własnym zakresie. Obecnie obejmuje ona jedynie ich nabycie – wskazał Mariusz Żochowski. Ponadto Lewiatan proponuje wydłużenie okresu rozliczenia kosztów zakupu nowych technologii z 3 do 5 lat.
Wspólny cel
Obie propozycje mają realizować ten sam cel. Polska zobowiązała się bowiem w Strategii Europa 2020 do zwiększenia nakładów na badania i rozwój, aby w 2020 r. ich poziom wyniósł 1,7 proc. PKB, z tego prawie połowa ma pochodzić od przedsiębiorców. Obecnie wydatki tego rodzaju to jedynie 0,9 proc. PKB.