Czy polski przepis zwalniający z podatku usługi pomocnicze do usług ubezpieczeniowych jest zgodny z dyrektywą – Naczelny Sąd Administracyjny postanowił spytać o to Trybunał Sprawiedliwości UE.
Jeszcze niedawno NSA nie widział takiej potrzeby. Przykładowo, w wyroku z 3 listopada 2014 r. orzekł korzystnie dla firmy zajmującej się kompleksową likwidacją szkód (I FSK 1643/13). Wczoraj jednak inny skład NSA uznał, że sprawa wymaga rozstrzygnięcia przez unijny trybunał. Skłoniła go do tego zmiana argumentacji przez Ministerstwo Finansów, które od dawna twardo stoi na stanowisku, że tego typu usługi nie są zwolnione z podatku.
Chodzi o firmy, które nie są ubezpieczycielem, agentem ani pośrednikiem ubezpieczeniowym. Natomiast w imieniu i na rzecz firm ubezpieczeniowych przyjmują zgłoszenia szkód, ustalają okoliczności i skutki zdarzenia, przeprowadzają oględziny na miejscu szkody, ustalają jej rozmiar, opisują zakres uszkodzeń, sporządzają dokumentację fotograficzną, prowadzą korespondencję z poszkodowanymi, zbierają i przekazują ubezpieczycielowi dokumentację potwierdzającą szkodę.
Problem wynikł na tle art. 43 ust. 13 ustawy o VAT, w związku z art. 43 ust. 1 pkt 37. Przepis ten zwalnia z podatku usługi pomocnicze do usługi ubezpieczeniowej, stanowiące jej element, które same stanowią odrębną całość i są właściwe oraz niezbędne do świadczenia usługi zwolnionej.
Do tej pory sądy stawały w takich sprawach po stronie podatników. Zwracały bowiem uwagę na to, że polska regulacja jest szersza niż zwolnienie wynikające z art. 135 ust. 1 lit. a dyrektywy VAT. Orzekały zatem na podstawie polskiego przepisu jako korzystniejszego dla skarżących.
Po kolejnych przegranych Ministerstwo Finansów zmieniło jednak argumentację. Stwierdziło, że art. 43 ust. 13 nie może być stosowany, by narusza prawo wspólnotowe. Polski ustawodawca bowiem niejako wyprzedził unijnego – zrobił to na podstawie prac nad zmianą dyrektywy, która ostatecznie nie weszła w życie.
Z tego powodu resort zwrócił się do Komisji Europejskiej o zbadanie, czy polski ustawodawca nie naruszył unijnego prawa. W odpowiedzi z 5 września br. KE zasugerowała jednak, aby Polska złożyła oficjalne zapytanie do Komitetu do spraw VAT.
NSA uznał jednak, że trzeba byłoby zbyt długo czekać na odpowiedź komitetu. Dlatego zdecydował się sam zadać pytanie unijnemu trybunałowi. Chodzi o dwa zagadnienia. Po pierwsze, czy w stosunku do usług, które są odrębne, ale właściwe i niezbędne dla świadczenia usługi ubezpieczeniowej, ma zastosowanie art. 135 ust. 1 lit. a dyrektywy. Po drugie, NSA chciałby poznać stanowisko TSUE odnoszące się wprost do usług, które były przedmiotem sporu w rozpatrywanej sprawie.
Postanowienie NSA z 19 listopada 2014 r., sygn. akt I FSK 1563/13