Osoby, które popełnią wykroczenie lub przestępstwo skarbowe muszą liczyć się z tym, że w tym roku zapłacą wyższe kary. Zmiana to efekt wzrostu minimalnego wynagrodzenia w gospodarce. Maksymalna kara grzywny za przestępstwo wynosi 15 680 000 zł.

Wysokość kar za wykroczenia i przestępstwa skarbowe jest uzależniona od wysokości minimalnego wynagrodzenia. Od stycznia regulowane rozporządzeniem Rady Ministrów minimalne wynagrodzenie za pracę wzrosło z 1 600 zł do 1 680 zł. Podwyżka ta spowodowała wzrost kar określonych w Kodeksie karnym skarbowym. Na szczęście jednocześnie nastąpił wzrost progów przesądzających o tym, czy mamy do czynienia z wykroczeniem, czy przestępstwem. Podział ten ma istotne znaczenie nie tylko z punktu widzenia zagrożenia karą i możliwego trybu postępowania, ale także ze względu na wpisy do Krajowego Rejestru Karnego – wpisywana jest tam tylko odpowiedzialność za przestępstwo. Oznacza to, że podatnik, który popełnił czyn mieszczący się kwotowo w granicy wykroczenia, nie będzie figurował w Rejestrze, jako osoba karana.

Kary / Inne

Wykroczenie do 8 tys. złotych

Wykroczenie skarbowe jest to czyn zabroniony pod groźbą kary grzywny określonej kwotowo, jeżeli kwota uszczuplonej (lub narażonej na uszczuplenie) należności publicznoprawnej nie przekracza pięciokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia w czasie jego popełnienia. Za wykroczenie skarbowe można więc odpowiadać, gdy kwota np. zaniżonego w deklaracji podatku nie przekroczyła 8 400 zł (1 680 zł x 5). Trzeba jednak pamiętać, że dotyczy to czynów popełnionych w tym roku. Dla wykroczeń popełnionych w ubiegłym roku pozostaje ważny próg 8 tys. zł (1 600 x 5).

Są jednak czyny wskazane przez kodeks, które bez względu na kwotę, zawsze stanowią wykroczenie. Mieści się w tym m. in. uporczywe niewpłacanie podatku w terminie. Jeżeli więc została złożona deklaracja, w której podatek został wykazany w prawidłowej wysokości, natomiast sama wpłata nie została dokonana w terminie, wtedy bez względu na kwotę ponosi się odpowiedzialność tylko za wykroczenie. Ale uwaga, jeżeli na takie opóźnienie pozwoli sobie płatnik (czyli osoba, która oblicza, pobiera i wpłaca podatek w imieniu innej osoby, np. pracodawca wpłacający zaliczki na podatek za pracownika), w zależności od kwoty uszczuplenia odpowie odpowiednio za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe.

Czasem ważne pół roku

Gdy uszczuplony podatek przekracza 8 400 zł zaczynają się już przestępstwa (o ile oczywiście czyn nie jest określony przez kodeks jako wykroczenie). Trzeba jednak pamiętać o konstrukcji czynu ciągłego. W takim przypadku możliwe jest zsumowanie uszczupleń powstałych na przestrzeni pół roku i to ta kwota będzie decydowała o odpowiedzialności za wykroczenie albo przestępstwo skarbowe.

Dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu tego samego zamiaru lub z wykorzystaniem takiej samej sposobności, uważa się za jeden czyn zabroniony. W zakresie czynów zabronionych, polegających na uszczupleniu lub narażeniu na uszczuplenie należności publicznoprawnej, za krótki odstęp czasu uważa się okres do 6 miesięcy.

Przykład: Pracodawca nie wpłacił pobranych zaliczek na podatek od wynagrodzeń pracowników za lipiec w kwocie 7 tys. zł oraz za listopad w kwocie 4 tys. zł. Chociaż osobno nie przekroczył w żadnym z miesięcy obowiązującego progu, to jednak uwzględniając, że brak wpłat z tego tytułu miał miejsce na przestrzeni 5 miesięcy, obie kwoty należy zsumować, co łącznie daje 13 tys. zł i oznacza odpowiedzialność za przestępstwo skarbowe.

W tym roku wyższy mandat

Postępowanie karne skarbowe o wykroczenie można zakończyć mandatem (w przypadku czynów związanych z uszczupleniem należności podatkowych należy najpierw uregulować zaległość wobec fiskusa) już na etapie postępowania prowadzonego przez urząd skarbowy (lub inny organ upoważniony). W 2014 roku najniższy mandat to 168 zł, a najwyższy to 3 360 zł (jest to przedział jednej dziesiątej minimalnego wynagrodzenia i jego dwukrotności).
Jeżeli sprawa trafi do sądu, w przypadku określenia kary sąd ustali ją podając kwotę. Najniższa kara grzywny za wykroczenie to 168 zł, a najwyższa to 33 600 zł (20 x 1 680 zł). Chyba, że sprawa zostanie rozpatrzona w trybie nakazowym. Wtedy kara nie może przekroczyć 16 800 zł (dziesięciokrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia).

Przy przestępstwie sprawa zawsze trafi do sądu

Gdy czyn stanowi przestępstwo skarbowe nie ma już szans na zakończenie postępowania przed organem prowadzącym postępowanie przygotowawcze (chyba, że w jego trakcie ustalone zostanie np. że brak jest wszystkich znamion czynu zabronionego i postępowanie zostanie umorzone). W tym przypadku nawet tzw. dobrowolne poddanie się odpowiedzialności również musi być zatwierdzone przez sąd, chociaż propozycja wysokości kary (wynegocjowanej i wpłaconej na etapie postępowania przygotowawczego) jest już określona w samym wniosku kierowanym do sądu.

Karami za przestępstwo skarbowe są: kara pozbawienia wolności, ograniczenia wolności lub grzywny. Tak surowa odpowiedzialność, jak pozbawienie wolności czy jej ograniczenie, grozi tylko przy naprawdę znacznych kwotach uszczuplonego podatku. Gdy jest on tzw. „małej wartości”, tzn. do 336 tys. zł w 2014 r., grozi już tylko kara grzywny.

Mała wartość jest to wartość, która w czasie popełnienia czynu zabronionego nie przekracza dwustukrotnej wysokości minimalnego wynagrodzenia. Dla czynów popełnionych w 2013 roku jest to 320 tys. zł a czyny popełnione w 2012 roku pozostają z limitem 300 tys. zł.

W przypadku grzywny sąd określa zarówno liczbę stawek dziennych (minimalnie 10, a maksymalnie 720), jak również wysokość stawki (wyrokiem nakazowym może być wymierzona kara grzywny w granicach nieprzekraczających 200 stawek dziennych, chyba że kodeks przewiduje karę łagodniejszą). Ustalając stawkę dzienną, sąd bierze pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. Stawka dzienna nie może jednak być niższa od jednej trzydziestej części minimalnego wynagrodzenia ani też przekraczać jej czterystukrotności. Oznacza to, że w 2013 roku najniższa stawka dzienna to 56 zł, a najwyższa 22 400 zł.

4 480 000 zł Maksymalna kara grzywny nałożona mandatem 3 360 zł (dwukrotność minimalnego wynagrodzenia)
Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care