Jeżeli honorarium jest ustalane przez pomnożenie liczby godzin pracy poświęconej na stworzenie utworu i stawki godzinowej, to autor nie ma prawa do 50-proc. kosztów uzyskania przychodów – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.



Pytanie zadała spółka zatrudniająca m.in. pracowników public relations, marketingowców oraz grafików. Wyjaśniła, że wszyscy oni w określonym zakresie wykonują pracę twórczą. Jej efektem są utwory w rozumieniu prawa autorskiego.
Spółka zamierzała ustalać im wynagrodzenie za przeniesienie praw autorskich w ten sposób, że będzie mnożyć liczbę godzin pracy poświęconej na stworzenie utworu przez stawkę godzinową. Tym samym każdy utwór stworzony przez pracownika będzie wyceniany odrębnie – zapewniała. Niezależnie od tego pracownicy dostawaliby miesięczne wynagrodzenie zasadnicze (niezwiązane z przeniesieniem praw autorskich do utworu).
Spółka spytała, czy do tak ustalanego honorarium autorskiego będzie mogła stosować 50-proc. koszty uzyskania przychodów. Dyrektor KIS stwierdził, że nie.
Wyjaśnił, że rejestracja czasu pracy jest czynnością techniczną, na tej podstawie nie można określić wysokości wynagrodzenia należnego pracownikowi za korzystanie przez pracodawcę z praw autorskich. Ewidencja taka jest niezbędna jedynie po to, aby udowodnić wykonywanie prac twórczych.
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 27 lipca 2018 r., nr 0112-KDIL3-1.4011.256.2018.2.AA.